Gdy apetyt na ekscytujące i sensacyjne opowiadania jest podsycany, moralne upodobania ulegają wypaczeniu, a umysł nie znajduje zadowolenia inaczej jak przez ciągłe karmienie się bezwartościowym i niezdrowym pokarmem. Widziałam młode kobiety, podające się za wyznawczynie Chrystusa, które czuły się nieszczęśliwe, póki nie dostały w swe ręce jakiejś kolejnej noweli czy powiastki. Ich umysły odczuwały głód stymulantów, jak pijak odczuwa pragnienie alkoholu. Taka młodzież nie przejawia ducha pobożności i nie oświeca swoich towarzyszy światłem nieba, by prowadzić ich do źródła wiedzy. Nie mają oni głębszego doświadczenia religijnego. Gdyby nie mieli dostępu do tego rodzaju lektury, mogłaby się pojawić dla nich jakaś nadzieja reformy. Ale oni pragną takiej lektury i ją znajdują. PM 209.2
Z bólem patrzę na młodych ludzi rujnujących w ten sposób swoją użyteczność w tym życiu oraz zaniedbujących uzyskanie doświadczenia, które przygotowałoby ich do życia wiecznego w niebiańskiej społeczności. Trudno znaleźć dla nich lepsze określenie niż pijacy umysłowi. PM 209.3
Nawyki niewstrzemięźliwości w czytaniu wywierają szkodliwy wpływ na mózg, podobnie jak niewstrzemięźliwość w jedzeniu i piciu. PM 209.4