Dlaczego nasza młodzież, a nawet starsi tak łatwo ulegają pokusie i grzechowi? Dlatego, że nie studiują Słowa Bożego i nie rozmyślają o nim tak, jak powinni. Gdyby je doceniali, mieliby wewnętrzną prawość i siłę ducha, by odeprzeć szatańskie pokusy do złego. W ich życiu i charakterze brakuje mocnej i zdecydowanej siły woli, gdyż święte nauki Boga nie są przez nich studiowane i nie stanowią przedmiotu ich przemyśleń. Nie podejmują oni wysiłków takich, jak powinni, by połączyć umysł z czystymi i świętymi myślami, a odwrócić go od wszystkiego, co nieczyste i nieprawdziwe. Nie wybierają najlepszej cząstki i nie siadają u stóp Jezusa — jak czyniła Maria, by uczyć się najświętszych lekcji od boskiego Nauczyciela — aby mogli je złożyć w sercu i praktykować w codziennym życiu. Rozmyślanie o świętych rzeczach podniesie umysł na wyższy poziom i oczyści go, nadając chrześcijanom prawdziwą szlachetność. PM 316.2
Bóg nie zaakceptuje nikogo z nas, kto pomniejsza swoje siły wskutek pożądliwego ziemskiego upodlenia w myślach, słowach czy postępowaniu. Niebo jest czystym i świętym miejscem, w którym nie może się znaleźć nikt, kto nie jest uszlachetniony, uduchowiony, obmyty i oczyszczony. Mamy dzieło do wykonania dla siebie, a będziemy zdolni czynić je, jedynie czerpiąc siłę od Jezusa. Powinniśmy studiować Biblię ponad wszelkie inne książki. Powinniśmy ją miłować i być jej posłuszni jako głosowi Bożemu. Mamy dostrzegać i rozumieć ograniczenia i wymagania Pana — nakazy i zakazy — oraz uświadamiać sobie prawdziwe znaczenie Słowa Bożego. PM 316.3