Go to full page →

Rozdział 155 — Obowiązki małżeńskie PM 342

Wielu zawiera związek małżeński, nie mając żadnej własności ani dziedzictwa. Nie mają siły fizycznej ani energii umysłu, by dorobić się czegokolwiek. Właśnie tacy ludzie najbardziej spieszą się do małżeństwa i biorą na siebie obowiązki, o których nie mają należytego pojęcia. Nie mają szlachetnych i wzniosłych uczuć ani bladego wyobrażenia o obowiązkach męża i ojca. Nie zdają sobie sprawy, ile wysiłku będzie ich kosztować troska o utrzymanie rodziny. W kwestii powiększania rodziny wykazują się taką samą lekkomyślnością, co w sprawach materialnych. (...). PM 342.2

Instytucja małżeństwa została ustanowiona przez niebo, by była błogosławieństwem dla człowieka, ale zazwyczaj bywa ona nadużywana w taki sposób, iż staje się straszliwym przekleństwem. Większość ludzi, wstępując w związek małżeński, zachowuje się tak, jakby jedynym, co się liczy, było to, czy kochają się nawzajem. Jednak powinni zdawać sobie sprawę z tego, że w związku małżeńskim spoczywać będzie na nich odpowiedzialność znacznie większa. Powinni rozważyć, czy ich potomstwo posiądzie zdrowie fizyczne oraz siły umysłowe i moralne. Jednak niewielu kieruje się wysoką motywacją i wzniosłymi względami, których nie powinni lekceważyć, mianowicie, iż społeczeństwo ma wobec nich wymagania, a wpływ ich rodziny będzie albo podnosił innych, albo popychał ich w dół. — A Solemn Appeal 63-64. PM 342.3