Łagodnie, ale wytrwale — Dzieci należy uczyć, że ich zdolności zostały im dane dla czci i chwały Boga. W tym celu muszą się nauczyć lekcji posłuszeństwa. (...). Nawyk ten należy w nich wyrabiać łagodnymi, ale wytrwałymi staraniami. W ten sposób w znacznej mierze można zapobiec późniejszym konfliktom między wolą a autorytetem, które tak skutecznie rodzą w umysłach młodych poczucie wyobcowania i rozgoryczenia wobec rodziców i nauczycieli, a nierzadko także opór wobec wszelkiego autorytetu, ludzkiego i boskiego. — Counsels to Parents, Teachers, and Students 110. JWD 62.2
Nie pozwalajcie na dyskusje ani uchylanie się od obowiązków — Pierwszą troską rodziców powinno być ustanowienie dobrego zarządzania w rodzinie. Słowo rodziców powinno być prawem wykluczającym wszelkie dyskusje czy uchylanie się od obowiązków. Dzieci należy uczyć od niemowlęctwa posłuszeństwa rodzicom. — Pacific Health Journal, styczeń 1890. JWD 62.3
Ścisła dyscyplina może czasami powodować niezadowolenie, a dzieci będą chciały postępować po swojemu. Ale jeśli nauczą się lekcji posłuszeństwa rodzicom, będą lepiej przygotowane do podporządkowania się wymaganiom Bożym. W ten sposób nauka przyjęta w dzieciństwie wpłynie na ich religijne doświadczenie i ukształtuje charakter w dorosłym życiu. — The Signs of the Times, 26 luty 1880. JWD 62.4
Nie dopuszczajcie wyjątków — Jako nauczyciele w rodzinie, rodzice mają dbać o to, by reguły były przestrzegane. (...). Pozwalając swoim dzieciom na trwanie w nieposłuszeństwie, rodzice nie przestrzegają należytej dyscypliny. Dzieci należy doprowadzić do uległości i posłuszeństwa. Nie wolno pozwalać na nieposłuszeństwo. Grzech leży u drzwi rodziców, którzy pozwalają swoim dzieciom być nieposłusznymi. (...). Dzieci muszą rozumieć, że mają być posłuszne. — Manuscript 82, 1901. JWD 62.5
Wymagajcie natychmiastowego i doskonałego posłuszeństwa — Gdy rodzice zaniedbują wymaganie natychmiastowego i doskonałego posłuszeństwa od swoich dzieci, wówczas nie zakładają właściwego fundamentu ich charakterów. Przygotowują swoje dzieci do lekceważenia rodziców w przyszłości i dzieci takie napełnią smutkiem serca rodziców stojących nad grobem. — Manuscript 18, 1891. JWD 63.1
Wymagania powinny być rozsądne — Wymagania rodzicielskie powinny być zawsze rozsądne. Rodzice powinni okazywać uprzejmość nie przez głupie pobłażanie, ale mądre kierownictwo. Rodzice mają uczyć swoje dzieci w sposób miły, bez łajania i wynajdywania wad, starając się przywiązać do siebie serca młodych jedwabnymi sznurami miłości. Niechaj wszyscy — ojcowie i matki, nauczyciele, starsi bracia i starsze siostry — staną się nauczycielami wzmacniającymi duchowe zainteresowania i wnoszącymi do domu i szkoły atmosferę pomagającą młodszym dzieciom rozwijać się w karceniu i napominaniu Pańskim. — Counsels to Parents, Teachers, and Students 158-159. JWD 63.2
W nauczaniu własnych i cudzych dzieci przekonaliśmy się, że nigdy nie miłują one rodziców i opiekunów mniej za to, że powstrzymywali je od złego. — The Review and Herald, 10 maj 1898. JWD 63.3
Należy uzasadnić potrzebę posłuszeństwa — Dzieci mają się nauczyć posłuszeństwa władzy rodzicielskiej. Mają ukształtować zrównoważony charakter, jaki Bóg będzie mógł zaakceptować, a to wymaga przestrzegania prawa w życiu rodzinnym. Chrześcijańscy rodzice mają uczyć dzieci posłuszeństwa prawu Pańskiemu. (...). Uzasadnienie potrzeby posłuszeństwa i poszanowania dla prawa Bożego należy wpoić dzieciom tak wcześnie, jak tylko potrafią zrozumieć naturę prawa, aby wiedziały, co powinny czynić, a czego im czynić nie wolno. — Manuscript 126, 1897. JWD 63.4
Słowo rodziców powinno być prawem — Dzieci pozostające pod waszą władzą powinny zostać nauczone liczenia się z wami. Wasze słowo powinno być dla nich prawem. — The Review and Herald, 19 wrzesień 1854. JWD 63.5
Wielu chrześcijańskich rodziców nie uczy należycie swoich dzieci, a potem dziwią się, że są zepsute, nieposłuszne, niewdzięczne i nieświęte. Tacy rodzice spotykają się z Bożą naganą. Zaniedbali wychowanie swoich dzieci w karceniu i napominaniu Pańskim. Nie nauczyli ich pierwszej lekcji chrześcijaństwa: “Początkiem mądrości jest bojaźń Pana”. Przypowieści 9,10. Mędrzec mówi: JWD 64.1
— “Głupota tkwi w sercu młodzieńca”. Przypowieści 22,15. JWD 64.2
Umiłowanie głupstwa, pragnienie czynienia zła i nienawiść do świętych rzeczy to trudności, z jakimi muszą się borykać rodzice na polu misji domowej. (...). JWD 64.3
W mocy Bożej rodzice muszą powstać i uczyć swoje dzieci. Muszą wiedzieć, jak silną ręką sprzeciwić się złu, ale bez popadania w niecierpliwość i gniew. Nie powinni pozostawiać dzieci samych sobie, by zgadywały, co jest prawe, ale powinni wskazywać im wyraźnie drogę i uczyć je podążać nią. — The Review and Herald, 4 maj 1886. JWD 64.4
Wpływ jednego nieposłusznego dziecka — Jedno nieposłuszne dziecko może wyrządzić wiele złego tym, z którymi się styka, gdyż będzie kształtować inne dzieci na swój wzór. — The Review and Herald, 13 marzec 1894. JWD 64.5
Igranie z grzechem — Uczcie dzieci szanować was, bo taki obowiązek nakłada na dzieci prawo Boże. Jeśli pozwalacie dzieciom lekceważyć wasze polecenia i nie zwracać uwagi na prawa obowiązujące w rodzinie, igracie z grzechem. Pozwalacie diabłu robić to, co chce. Wasze dzieci wniosą podobną niesubordynację i brak czci w swoje życie religijne i postępowanie w zborze. Jako źródło całego tego zła zostanie zapisane w księgach niebiańskich zaniedbanie ze strony rodziców. — The Review and Herald, 14 kwiecień 1885. JWD 64.6
Nawyk posłuszeństwa utrwala się przez powtarzanie — Lekcje posłuszeństwa i szacunku dla autorytetu powinny być często powtarzane. Tego rodzaju dzieło czynione w rodzinie będzie mocą na rzecz dobra, a dzięki niemu nie tylko dzieci będą powstrzymywane od czynienia zła i nakłaniane do miłowania prawdy i sprawiedliwości, ale także rodzice doznają licznych korzyści. Tego rodzaju dzieło, wymagane przez Pana, nie może być pełnione bez poważnego rozmyślania ze strony rodziców i bez studiowania przez nich Słowa Bożego, aby mogli oni uczyć dzieci stosownie do Bożych wskazań. — Manuscript 24, 1894. JWD 64.7