Aniołowie Boży będą chronić lud Boży idący ścieżką obowiązku, ale nie mają zapewnienia takiej ochrony ci, którzy dobrowolnie wstępują na teren szatana. Przedstawiciel wielkiego zwodziciela powie i zrobi wszystko, by dopiąć swego celu. Bez względu na to, czy nazywa się spiry- tystą, bioenergoterapeutą czy uzdrowicielem, przez roszczenia mające pozory słuszności zdobędzie zaufanie nieostrożnych. Udaje, że zna historię naszego życia i rozumie wszystkie trudności i problemy tych, którzy przychodzą do niego. Przebrany za anioła światłości, choć w sercu ma ciemność otchłani, okazuje wielkie zainteresowanie kobietom, które szukają jego rady. Mówi im, że wszelkie ich kłopoty są spowodowane nieszczęśliwym małżeństwem. Może to być prawdą, ale taki doradca nie poprawi tego stanu. Mówi im, że potrzebują miłości i zrozumienia. Udając wielkie zainteresowanie ich dobrem rzuca urok na nie podejrzewające niczego ofiary, oczarowując je. Wkrótce są całkowicie w jego mocy, a skutkiem tego są grzech, hańba i upadek. SS2 39.1
Świat widzialny i niewidzialny pozostają w ścisłym wzajemnym kontakcie. Gdyby zasłona została uniesiona, zobaczylibyśmy aniołów zła usiłujących otoczyć nas ciemnością i pracujących ze wszystkich sił, by oszukiwać i niszczyć. Występni ludzie są otaczani przez złe duchy, które wpływają na nich i utwierdzają ich w czynieniu zła. Człowiek wiary i modlitwy poddaje się Bożemu prowadzeniu, a aniołowie Boży przynoszą mu światło i siłę z nieba. SS2 39.2
Nikt nie może służyć dwóm panom. Służenie Bogu i służenie szatanowi są takim przeciwieństwem jak światło i ciemność. Prorok Eliasz przedstawił tę sprawę w prawdziwym świetle, gdy odważnie wzywał od- stępczych Izraelitów: “Jeżeli Pan jest Bogiem, idźcie zanim, a jeżeli Baal, idźcie za nim!”. 1 Królewska 18,21. SS2 39.3
Ci, którzy poddają się czarom szatana, mogą się chełpić wielkimi dobrodziejstwami, które dzięki temu otrzymują, ale czy dowodzi to, że postępują mądrze i bezpiecznie? Czy w końcu opłaci się lekceważenie woli Bożej? Wszelki tego rodzaju zysk okaże się niewysłowioną stratą. Nie możemy bezkarnie rozwalić choćby jednego muru, którą Bóg wzniósł, by chronić swój lud przed mocą szatana. SS2 39.4
Jesteśmy bezpieczni jedynie wtedy, gdy trzymamy się starych drogowskazów. “Do zakonu raczej i do świadectwa; ale jeźli nie chcą, niechże mówią według słowa tego, w którem niemasz żadnej zorzy”. Izajasza 8,20 (BG). SS2 39.5