Prawdziwy chrześcijanin jest radosny — Nie pozwólcie, aby kłopoty i troski codziennego dnia dręczyły umysł i czyniły was posępnymi. Jeśli dopuścicie do tego, zawsze znajdzie się coś, co będzie was trapić i męczyć. Zycie jest takim, jakim je uczynimy, a zawsze znajdziemy to, czego szukamy. Gdy szukamy smutku i kłopotu wyolbrzymiając małe trudności, znajdziemy ich tyle, że zatrują nasze myśli i rozmowy. Lecz jeśli szukamy jasnych stron w każdej sprawie, znajdziemy radość i zadowolenie. Jeśli uśmiechamy się do innych, oni odwzajemnią się nam tym samym. Gdy mówimy miłe i pogdne słowa, usłyszymy podobne. ChD 273.2
Jeśli chrześcijanie są posępni i przygnębieni, jak gdyby byli opuszczeni, wtedy stwarzają złe pojęcie o swojej religii. Powstało mylne pojęcie, jakoby radość nie zgadzała się z godnością chrześcijańskiego charakteru, lecz jest to z gruntu błędne. Niebo jest pełne radości; a jeśli w sercu mamy radość niebiańską i według możności wyrażamy ją w słowach i postępowaniu, Ojciec niebieski będzie miał w nas większe upodobanie, niż gdybyśmy byli posępni i smutni. ChD 273.3
Obowiązkiem każdego z nas jest objawiać pogodę ducha zamiast myśleć o smutkach i kłopotach. Wielu w ten sposób nie tylko rujnuje samych siebie, lecz niszczy zdrowie i szczęście innych swą chorobliwą wyobraźnią. Dopatrują się tylko rzeczy nieprzyjemnych, a wyraz twarzy bardziej niż słowa świadczy o niezadowoleniu. Stan przygnębienia jest bardzo szkodliwy dla zdrowia, utrudnia proces trawienia, rujnuje serce. Smutek i troska nie tylko nie potrafią usunąć choćby najmniejszego zła, ale wyrządzają wielką szkodę; natomiast radość i nadzieja nie tylko oświecają drogę innym, ale “żywotem są tym, którzy je znajdują, a wszystkiemu ciału lekarstwem”. ChD 273.4
Ellen White była radosną chrześciajanką*W roku 1867 Jakub White, który znajdował się w krytycznym położeniu na skutek ataku paraliżu, był pacjentem w “Our Home” w Danville, New York. Naczelny lekarz tej instytucji był zdania, że religia wywiera przygnębiający wpływ, przeto zachęcał pacjentów do brania udziału w rozmaitych rozweselających rozrywkach. Pani White otrzymała zaproszenie od pewnej pielęgniarki, aby zapisała się na lekcje tańca, by w ten sposób pozbyć się smutku z powodu choroby męża. Powyższe słowa wskazują, jakiego rodzaju odpowiedź otrzymała pielęgniarka na tę propozycję. — Czy widzieliście mnie kiedykolwiek posępną, zrozpaczoną, narzekającą? Posiadam wiarę, która zabrania tego. Tylko mylne pojęcie o prawdziwym ideale chrześcijańskiego charakteru i chrześcijańskiej służby prowadzi do innych wniosków; tylko brak prawdziwej religii stwarza posępność, rozpacz i smutek. Szczery chrześcijanin stara się naśladować Jezusa, gdyż być chrześcijaninem znaczy być podobnym Chrystusowi. Rzeczą naprawdę istotną jest posiadać właściwe pojęcie o życiu Chrystusa, o Jego sposobie postępowania, aby Jego zasady powtarzały się w nas, abyśmy byli podobni do Niego. ChD 274.1
Połowiczna służba, miłowanie świata, miłowanie siebie, miłowanie swawolnych rozrywek, czynią chrześcijanina bojaźliwym, tchórzliwym sługą, który idzie za Jezusem daleko w tyle. Serdeczna i chętna służba Jezusowi stwarza pogodne życie religijne. Ci, co są złączeni z Chrystusem, nie bywają posępni. W Chrystusie jest ustawicznie światłość, pokój i radość. Potrzebujemy więcej Chrystusa, a mniej światowości, więcej Chrystusa, a mniej samolubstwa. ChD 274.2
Chodźcie jako dzieci światłości — Nie jest wolą Boga, abyśmy byli posępni i niecierpliwi, albo też beztroscy i lekkomyślni. Jest to dobrze obmyślany szatański plan, wtrącać ludzi z jednej ostateczności w drugą. Bóg chce, byśmy jako dzieci światłości posiadali radosnego i szczęśliwego ducha, abyśmy okazywali cnoty Tego, który powołał nas z ciemności do cudownej Swojej światłości. ChD 274.3
Zdobywanie uczuć — Uśmiechajcie się rodzice! Uśmiechajcie się nauczyciele! Jeśli macie smutek w sercu, nie okazujcie tego na twarzy. Niech słoneczny blask pochodzący z miłującego, uprzejmego serca, rozświeca wasze oblicza. Odłóżcie ponurą godność, dostosujcie się do potrzeb dzieci, aby was miłowały. Jeśli chcecie uczynić serca dzieci chętnymi do przyjęcia religijnej prawdy, musicie pozyskać ich uczucie. ChD 275.1
Miejcie przyjemną twarz, miły głos — Rodzice, bądźcie pogodni nie w sposób prostacki, lecz bądźcie wdzięczni, posłuszni i poddani Ojcu niebieskiemu. Gdy zaistnieją rzeczy, które denerwują, nie wolno wam postępować według waszych uczuć. W kierowaniu dziećmi miłość pozyskująca winna być jak głębokie wody, które zawsze płyną. Dzieci są jagniętami trzody Bożej. Przynieście wasze maleństwa do Chrystusa. Jeśli rodzice chcą wychować dzieci grzeczne, niech nigdy nie mówią do nich w sposób krzykliwy. Starajcie się mieć zawsze przyjemną twarz, a głos najbardziej słodki i miły. Aniołowie Boży znajdują sę zawsze w pobliżu waszych dzieci, a ostry, gniewny ton nie jest miły ich uszom. ChD 275.2
Matka powinna mieć usposobienie pogodne, spokojne. Każdy wysiłek w tym kierunku będzie wielce wynagrodzony zarówno zdrowiem fizycznym, jak moralnym charakterem jej dzieci. Pogodne usposobienie matki będzie sprzyjało szczęściu rodziny, a jej własne zdrowie polepszy się w dużej mierze. ChD 275.3
Usuwajcie cienie i ułatwiajcie zadania — Spoglądajcie na wszystkie sprawy pogodnym okiem, starając się usuwać cienie, które, gdy ich nie spłoszycie, obejmą całą duszę. Starajcie się współczuć innym. Niech radość, uprzejmość i miłość przenikną cały dom. To powiększy miłość dla praktyk religijnych, a obowiązki, zarówno małe jak duże, będą wypełniane z ochotą. ChD 275.4
Wesołość bez lekkomyślności jest zaletą chrześcijańską — Możemy posiadać prawdziwie chrześcijańską godność, a równocześnie być wesołymi i uprzejmymi w obcowaniu. Wesołość bez lekkomyślności jest jedną z chrześcijańskich zalet. ChD 276.1