Przed nami jest czas wielkich prób. Teraz należy wykorzystać wszystkie nasze umiejętności i dary, by dalej i skuteczniej prowadzić dzieło Boże. Siły, które nam Bóg powierzył, muszą być zużywane na budowanie, a nie na burzenie. Kto nieświadomie dał się otumanić, niech w tej nieświadomości nie pozostaje. Pan mówi do swych posłańców: Macie iść do tych ludzi i przekazywać im moje słowa bez względu na to, czy będą słuchać, czy też nie. SS3 273.5
Ten czas jest bezpośrednio przed nami, czas, gdy ci, którzy głoszą prawdę będą prześladowani. Przyszłość nie jest pomyślna, ale mimo to nie ustawajmy w naszych wysiłkach ratowania ludzi stojących na skraju zguby, za których Książę niebios oddał na okup swe cenne życie. Skoro jeden środek zawiedzie, próbujcie drugiego. Nasze wysiłki nie mogą być ospałe czy bezowocne. Jak długo żyjemy, tak długo mamy działać dla Pana. W całej historii Kościoła wybrani posłowie Boży głoszący prawdę byli narażeni na wzgardę i prześladowanie. Lecz gdziekolwiek dzieci Boże byłyby zmuszone pójść, choćby nawet tak jak umiłowany uczeń zesłane na bezludną wyspę, Chrystus wie, gdzie są, wzmocni ich i będzie im błogosławić, napełniając pokojem i radością. SS3 273.6
Wkrótce utrapienie dotknie cały świat. Dlatego rozkaz dla wszystkich brzmi: dążyć do poznania Boga. Nie mamy czasu do stracenia. Poselstwo musi być głoszone gorliwie i z powagą. “Nuże, wszyscy, którzy macie pragnienie, pójdźcie do wód, a wy, którzy nie macie pieniędzy, pójdźcie, kupujcie i jedzcie! Pójdźcie, kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia wino i mleko”. Izajasza 55,1. “Tak mówi Pan: Przestrzegajcie prawa i kierujcie się sprawiedliwością, gdyż bliskie jest nadejście mojego zbawienia i objawienie się mojej sprawiedliwości. Szczęśliwy człowiek, który to czyni, i syn człowieczy, który się tego trzyma, który przestrzega sabatu, nie bezczeszcząc go, i który strzeże swojej ręki, aby nie czyniła nic złego”. Izajasza 56,1.2. SS3 274.1
Miłość Boga do Kościoła jest bezdenna. Jego troska o dziedzictwo nie ustaje. Nie dopuści, by na Jego Kościół spadło jakiekolwiek inne utrapienie niż to, które jest niezbędne w celu oczyszczenia Jego dzieci, dla ich doczesnego i przyszłego dobra. Oczyści swój Kościół, tak jak oczyścił świątynię na początku i przy zakończeniu swojej służby na ziemi. Wszystko, co spada na Kościół w doświadczeniach i próbach, dopuszcza po to, aby Jego lud odznaczał się większą pobożnością i otrzymał więcej siły, by zwycięstwo krzyża zanieść do wszystkich części świata. Ma dla każdego z nas dzieło do wykonania. Musi być ono bezustannie poszerzane i rozwijane. Musi być szerzone od miasta do miasta, od kraju do kraju, od narodu do narodu, ustawicznie posuwając się do przodu, musi być zakładane, wzmacniane i ugruntowywane. SS3 274.2