Historia Filipa i Natanaela jest przykładem prawdziwej misji krajowej. Filip zobaczył Jezusa i był przekonany, że to On jest Mesjaszem. W swojej radości chciał się tą dobrą nowiną podzielić z przyjaciółmi, aby i oni Go poznali. Pragnął, żeby prawda, która uczyniła go tak szczęśliwym, stała się udziałem również Natanaela. Obecność prawdziwej łaski w sercu będzie zawsze objawiać się tym, że udziela się ona innym. SS3 45.2
Filip udał się na poszukiwanie Natanaela i gdy go wołał, Natanael odpowiedział mu ze swego miejsca modłów pod figowym drzewem. Natanaelowi nie było jeszcze dane słuchać słów Jezusa, ale coś go ciągnęło do Niego. Pełen radości Filip wykrzyknął: “Znaleźliśmy tego, o którym pisał w zakonie Mojżesz, a także prorocy: Jezusa, syna Józefa, z Nazaretu”. Jana 1,45. Na wezwanie Filipa Natanael zaczął szukać Zbawiciela i znalazł Go. Natychmiast po swym nawróceniu zaczął pozyskiwać dusze dla Chrystusa. SS3 45.3
Jedną z najskuteczniejszych metod rozprzestrzeniania światła jest osobisty wysiłek. W kręgu domowym, w domu sąsiada, u łoża chorego możecie spokojnie czytać Pismo Święte i wypowiadać słowa o Jezusie i prawdzie. W ten sposób możecie siać drogocenne ziarno, które wzejdzie i wyda owoc. SS3 45.4