Go to full page →

Dzieło Boże w miastach SS3 63

Oakland, Kalifornia

1 kwietnia 1874

Śniło mi się, że kilku naszych braci obraduje, rozważając plany pracy w dzisiejszym czasie. Byli zdania, że nie jest rzeczą najlepszą, by udawać się do wielkich miast, należałoby raczej rozpocząć pracę w małych miejscowościach, oddalonych od dużych metropolii. W małych miastach liczyli na mniejszą opozycję ze strony duchowieństwa, a także na uniknięcie wielkich wydatków. Rozumowali w ten sposób: zabraknie naszych, tak nielicznych, kaznodziejów, by nauczać i troszczyć się o dusze, które w dużych miastach mogą przyjąć prawdę, spodziewana zaś większa opozycja spowoduje to, że kaznodzieje będą potrzebowali wsparcia i większej pomocy niż w małych miasteczkach. Tak więc rezultat wygłoszenia cyklu odczytów w dużym mieście uznać by należało za nikły. SS3 63.4

Wciąż zaznaczano, że ze względu na ograniczone środki, jakimi dysponujemy, i ustawiczne zmiany, jakie zachodzą, oraz przeprowadzki, trudno będzie budować w dużym mieście zbór, który by stanowił mocne oparcie dla dzieła. Mój mąż nalegał na braci, aby bez wahania zaakceptowali szersze plany co do pracy w dużych miastach i podjęli wszechstronne wysiłki, o większym zasięgu, bowiem to lepiej odpowiada charakterowi naszego poselstwa. Jeden ze współpracowników opowiadał o trudnościach w dużym mieście, które, jak twierdził, uczyniły jego pracę prawie niemożliwą, podczas gdy w mniejszych miastach miał lepsze wyniki. SS3 64.1

Ten, który jedynie ma dostojeństwo i władzę, Ten, który jest obecny na wszystkich naszych obradach, przysłuchiwał się każdemu słowu z najgłębszym zainteresowaniem. Powiedział z rozwagą i bezwzględną pewnością: “Cały świat to wielka winnica Boża. Miasta i wsie są częścią tej winnicy i muszą być opracowane. Szatan będzie próbował wtrącić się i zniechęcić pracowników, powstrzymać ich od niesienia poselstwa światła i ostrzeżenia zarówno w bardziej wyróżniających się, jak i odosobnionych miejscach. Będzie czynił rozpaczliwe wysiłki chcąc odwrócić ludzi od prawdy i skierować do fałszu. Aniołom niebieskim polecono wspierać posłów Boga na ziemi. Kaznodzieje muszą mieć tak niezachwianą wiarę i ufność jak Chrystus, ich Przywódca. Muszą chodzić przed Bogiem w pokorze i ze skruszonym sercem”. SS3 64.2