Następuje “wielkie trzęsienie ziemi, jakiego nie było, odkąd człowiek istnieje na ziemi, tak potężne było to trzęsienie”. Objawienie 16,17.18. Wydaje się, że niebo się otwiera i zamyka. Wspaniałość tronu Bożego rozjaśnia firmament. Góry drżą jak trzcina na wietrze, a pękające skały rozsypują się w nieładzie... Ziemia się trzęsie, jej skorupa kłębi się jak morskie fale, jej powierzchnia pęka, a fundamenty rozsypują się w gruzy. Łańcuchy gór zapadają się w głąb, znikają wyspy. Portowe miasta podobne w swych nieprawościach do Sodomy, pochłaniane są przez morze... “Ogromne centnarowe kawały gradu” dokonują dzieła zniszczenia... Objawienie 16,20.21. WCK 182.1
Groby się otwierają, “a wielu z tych, którzy śpią w prochu ziemi, obudzą się, jedni do żywota wiecznego, a drudzy na hańbę i wieczne potępienie”. Daniela 12,2. Wszyscy, którzy umarli wierząc w poselstwo trzeciego anioła, wychodzą z grobów przemienieni, aby usłyszeć przymierze Boga z tymi, co przestrzegają Jego prawa. Również ci, “którzy go przebili” (Objawienie 1,7), którzy drwili i wyśmiewali się z Chrystusa, gdy umierał na krzyżu, a także najgorsi przeciwnicy prawdy Bożej i ludu Bożego będą wzbudzeni, aby ujrzeć Boga w Jego wspaniałości i przekonać się o chwale, jaką otrzymają wierni i posłuszni Bogu. — Wielki bój 514 (1911). WCK 182.2
Ciemne, ciężkie chmury nadciągnęły i zaczęły się łączyć ze sobą. Atmosfera rozstąpiła się. Wówczas przez otwartą przestrzeń spojrzeliśmy w stronę gwiazdozbioru Oriona, skąd doszedł głos Boga. — Early Writings 41 (1851). WCK 182.3
Wkrótce usłyszymy jak szum wielu wód głos Boga*Głos Boży słyszany będzie wielokrotnie tuż przed powrotem Chrystusa. Zobacz Wielki bój 513-517 (wyd. IV)., który obwieści nam dzień i godzinę przyjścia Jezusa. Żyjący święci, sto czterdzieści cztery tysiące, poznają i zrozumieją ten głos, podczas gdy bezbożni pomyślą, że to grzmot i trzęsienie ziemi. — Early Writings 15 (1851). WCK 183.1
Gdy Bóg obwieścił dzień i godzinę przyjścia Jezusa i powtórzył wieczne przymierze swemu ludowi, wypowiadał jedno zdanie, a potem robił przerwę, w czasie gdy Jego słowa biegły wokół ziemi. Izrael Boży stał z oczami zwróconymi w górę, słuchając słów, które wychodziły z ust Jahwe i okrążały ziemię jak odgłos najpotężniejszego grzmotu. Panowała uroczysta powaga. Pod koniec każdego wypowiedzianego zdania święci wydawali okrzyk: “Chwała! Alleluja!” Ich twarze rozświetlone były chwałą Bożą i błyszczały tak, jak twarz Mojżesza, kiedy zstępował z góry Synaj. Bezbożni nie byli w stanie znieść widoku tej chwały. A kiedy wieczne błogosławieństwo zostało wypowiedziane nad tymi, którzy czczą Boga i święcą Jego sabat, rozległ się wielki okrzyk zwycięstwa tych, którzy zwyciężyli bestię i jej obraz. — Early Writings 285.286 (1858). WCK 183.2
Nie pozwolono mi poznać czasu, o którym mówił głos Boży. Słyszałam, jak obwieszczona została godzina, ale nie pamiętałam jej, gdy widzenie się skończyło. Ujrzałam tak poważne i zdumiewające sceny, że żaden język nie jest w stanie ich opisać. Podczas widzenia wydawały mi się rzeczywistością, wkrótce po nich ujrzałam wielki biały obłok, na którym siedział Syn Człowieczy. — Selected Messages I, 76 (1888). WCK 183.3
Gdy ziemia chwiać się będzie jak pijana, gdy niebo trząść się będzie w wielkim dniu Pana, kto będzie mógł się ostać? Umierając z trwogi, ludzie będą widzieć tylko jedno, przed czym na próżno będą się starali uciec. “Oto przychodzi na obłokach i ujrzy go wszelkie oko”. Objawienie 1,7. Potępieni rzucać będą dzikie przekleństwa na niemą przyrodę — ich boga: “I mówili do gór i skał: Padnijcie na nas i zakryjcie nas przed obliczem tego, który siedzi na tronie”. Objawienie 6,16. — Testimonies to Ministers and Gospel Workers 356 (1896). WCK 183.4
Gdy głos Boga zakończy niedolę Jego ludu, nastąpi straszliwe przebudzenie tych, którzy przegrali w walce o życie wieczne. W czasie łaski byli zaślepieni przez szatana i usprawiedliwiali swe grzeszne postępowanie. Bogacze szczycili się swymi bogactwami, ale zdobywali je przekraczając prawo Boże... Osiągnięcia całego ich życia zostały zniszczone w jednej chwili. Teraz płaczą nad zrujnowanymi domami i zagubionymi bogactwami... Niezbożni będą żałować nie dlatego, że zlekceważyli Boga i bliźnich, ale dlatego, że Bóg zwyciężył. Nie żałują swej nieprawości, lecz boją się jej następstw. — Wielki bój 527.528 (1911). WCK 183.5
Na wschodzie pojawia się mały, biały obłok, wielkości połowy ludzkiej dłoni. Jest to obłok otaczający Zbawiciela. Lud Boży wie, że to znak Syna Człowieczego. W uroczystym milczeniu wszyscy obserwują, jak obłok zbliża się, rośnie i staje się coraz wspanialszy, aż w końcu przekształca się w olbrzymi jaśniejący obłok chwały, który na dole otoczony jest pożerającym ogniem, a na górze tęczą przymierza; to Jezus zbliża się jako potężny zwycięzca... WCK 184.1
Towarzyszy Mu niezliczony orszak świętych aniołów, śpiewających hymny na Jego cześć. Wydaje się, że niebo jest pełne świetlanych postaci — “tysiąc tysięcy razy dziesięć tysięcy”. Ludzkie pióro nie zdoła opisać wspaniałości tego obrazu, a śmiertelny umysł jej pojąć... WCK 184.2
Król królów zstępuje na obłoku otoczonym płomieniami ognia. Niebo znika jak zwinięta księga, ziemia się trzęsie, a wszystkie góry i wyspy drżą w posadach. — Wielki bój 517 (1911). WCK 184.3
Ci, którzy odegrali główną rolę w odrzuceniu i ukrzyżowaniu Chrystusa, powstaną, by ujrzeć Go takiego, jakim jest, a także zobaczyć uwielbionych świętych, gdyż w tym czasie święci przemienieni zostaną w jednej chwili, w mgnieniu oka, i zostaną pochwyceni na spotkanie Pana w powietrze. Ci, którzy włożyli na Niego purpurową szatę i wcisnęli koronę z cierni na Jego skronie, oraz ci, którzy przebili gwoździami Jego ręce i stopy, patrzeć będą na Niego i lamentować. — Manuscript Releases IX, 252 (1886). WCK 184.4
Pamiętają, jak lekceważyli Jego miłość i odrzucali Jego litość. Myślą o tym, że woleli Barabasza, mordercę i bandytę, że ukoronowali Jezusa cierniami, ubiczowali i ukrzyżowali Go, i że w godzinie Jego agonii kapłani i przywódcy naśmiewali się z Niego, mówiąc: “Niech teraz zstąpi z krzyża, a uwierzymy w niego. Innych ratował, a samego siebie ratować nie może”. Wszelkie zniewagi i kpiny rzucone w twarz Chrystusowi, wszystkie cierpienia zadane Jego uczniom, ożyją w ich pamięci bardzo silnie i będą tak żywe jak wtedy, gdy wykonywali te szatańskie dzieła. WCK 184.5
Głos, w którym często brzmiały błaganie i perswazja, teraz znowu zabrzmi w ich uszach. Każdy dźwięk uroczystych próśb będzie tak doniosły, jak wtedy, gdy Zbawiciel przemawiał w synagogach i na ulicach. Wtedy ci, co Go przebili, wzywać będą góry i pagórki, by upadły na nich i zakryły ich przed obliczem Tego, który siedzi na tronie i przed gniewem Baranka. — Letter 131, 1900. WCK 185.1
Chmury zaczynają się usuwać, jak zwój, i pojawia się jasny, wyraźny znak Syna Człowieczego. Słychać dźwięk muzyki, a gdy się przybliża, groby się otwierają i umarli powstają. — Manuscript Releases IX, 251.252 (1886). WCK 185.2
“Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos jego; i wyjdą...” [Jana 5,28.29]. Ten głos wkrótce zabrzmi, a wszyscy święci, którzy zasnęli w Jezusie, obudzą się i opuszczą swoje więzienia. — Manuscript 137, 1897. WCK 185.3
Nasi drodzy zmarli, od Adama poczynając i kończąc na ostatnim świątobliwym, usłyszą głos Syna Bożego i wyjdą ze swoich grobów, aby wkroczyć w świat wiecznego życia. — Życie Jezusa 473 (1898). WCK 185.4
Wśród trzęsień ziemi, rozdzierających niebo błyskawic i huczących grzmotów rozlega się głos Syna Bożego, wzywający świętych z grobów. Zbawiciel spogląda na groby sprawiedliwych, podnosi rękę ku niebu i woła: “Zbudźcie się, zbudźcie się, którzy śpicie w prochu i powstańcie!” W każdym zakątku świata umarli słyszą ten głos i wychodzą z grobów. Ziemia drży od kroków zmartwychwstałych, tworzących wielki tłum ze wszystkich narodów, pokoleń i języków. Wychodzą z więzienia śmierci, przyodziani wspaniałością nieśmiertelności i wołają: “Gdzież jest, o śmierci, zwycięstwo twoje? Gdzież jest, o śmierci, żądło twoje?” 1 Koryntian 15,55. Żyjący sprawiedliwi i zmartwychwstali święci łączą swe głosy w długim radosnym okrzyku zwycięstwa. — Wielki bój 519 (1911). WCK 185.5
W jaskiniach górskich, w grotach i rozpadlinach ziemi, Zbawiciel objawi swoją obecność i swoją chwałę. WCK 186.1
Jeszcze chwila i Ten, który ma przyjść, przyjdzie, i nie będzie zwlekał. Jego oczy jak płomień ognia przenikną najgłębsze głębiny i znajdą tam ukrytych ludzi, których imiona są zapisane w księdze żywota Baranka. Oczy Zbawiciela są nad nami, wokół nas, widzą każdą trudność, rozpoznają każde niebezpieczeństwo; nie ma miejsca, gdzie Jego oko nie może zajrzeć, nie ma smutku ani cierpienia wśród Jego ludu, które nie spotkałyby się ze współczuciem i zrozumieniem Chrystusa... WCK 186.2
Dziecko Boże będzie przejęte lękiem, widząc po raz pierwszy majestat Jezusa Chrystusa. Będzie się czuło tak, jakby nie było w stanie żyć w Jego świętej obecności. Ale usłyszy to, co usłyszał Jan: “Nie bój się”. Jezus położył prawą rękę na ramieniu Jana, podniósł go z ziemi i postawił przed sobą. To samo zrobi z tymi, którzy Mu ufają i są Mu wierni. — That I May Know Him 360.361 (1886). WCK 186.3
Dziedzice królestwa Bożego przyszli z poddaszy i chat, z więzień i szubienic, z gór, pustyń i podziemnych jaskiń, jak również z głębokości morza. — Wielki bój 523 (1911). WCK 186.4
Gdy Chrystus przyjdzie, by zabrać do siebie tych, którzy byli Mu wierni, zabrzmi wtedy ostatnia trąba, którą usłyszy cała ziemia, od szczytów najwyższych gór do dna najgłębszych dolin. Sprawiedliwi zmarli usłyszą dźwięk ostatniej trąby i wyjdą ze swych grobów, aby przyoblec nieśmiertelność i spotkać się z Panem. — S.D.A. Bible Commentary VII, 909 (1904). WCK 186.5
Z przyjemnością rozmyślam o zmartwychwstaniu sprawiedliwych, którzy wzbudzeni zostaną na całej ziemi i wyjdą z jaskiń skalnych, z rozpadlin ziemi, z grot, z dna mórz i oceanów. Nikt nie zostanie pominięty. Wszyscy usłyszą Jego głos. Powstaną w chwale zwycięstwa i w triumfie. — Letter 113, 1886. WCK 186.6
Jakiż widok będą przedstawiać te góry i wzgórza [w Szwajcarii], gdy Chrystus, Dawca życia, wzbudzi zmarłych i przywróci im życie! Wyjdą z grot, rozpadlin, głębokich studni, gdzie pogrzebane zostały ich ciała. — Letter 97, 1886. WCK 186.7
W rozpaczliwej walce, wywołanej okrutnymi namiętnościami ludzi i wylaniem czystego gniewu Bożego, zginą niezbożni mieszkańcy ziemi: kapłani i panujący, bogaci i ubodzy, wielcy i mali. “Zabitych przez Pana będzie w owym dniu od krańca ziemi po kraniec; nie będzie się ich opłakiwać ani zbierać, ani grzebać”. Jeremiasza 25,33. WCK 187.1
Przy przyjściu Chrystusa niezbożni zostaną zgładzeni z powierzchni ziemi, zostaną zabici tchnieniem Jego ust i zniweczeni blaskiem Jego przyjścia. Chrystus weźmie swój lud do miasta Bożego i ziemia opustoszeje. — Wielki bój 530 (1911). WCK 187.2
Dla grzechu, gdziekolwiek został on wykryty, “Bóg nasz jest ogniem trawiącym”. Hebrajczyków 12,29. Duch Boży przepali grzech tkwiący w tych wszystkich, którzy poddali się Jego mocy. Ale jeżeli człowiek przylgnie do grzechu, wówczas identyfikuje się z nim. Moc Boża, która niszczy grzech, musi obrócić się także przeciwko grzesznikowi. — Życie Jezusa 70 (1898). WCK 187.3
Chwała Jego oblicza, która jest życiem dla sprawiedliwych, będzie dla niesprawiedliwych niszczącym ogniem. — Życie Jezusa 468 (1898). WCK 187.4
Czy mogliby, mając serce przepełnione nienawiścią do Boga, do prawdy i świętości, złączyć się z rzeszą mieszkańców nieba w jednej pieśni uwielbienia? Czy mogliby znieść chwałę Boga i Baranka? Z pewnością nie! Dane im były lata próby, aby mogli ukształtować swój charakter, przygotowując go do nieba, lecz oni nigdy nie ćwiczyli swego umysłu, by potrafił miłować czystość, nigdy nie uczyli się języka niebios, a teraz jest za późno. Życie w buncie przeciwko Bogu uczyniło ich niezdolnymi do przebywania w niebie. Jego czystość, świętość i pokój byłyby dla nich męczarnią, a chwała Boża trawiącym ogniem. Pragnęliby uciec z tego świętego miejsca. Woleliby zginąć, byleby się ukryć przed obliczem Tego, który umarł dla ich odkupienia. Sami dokonali wyboru swego przyszłego losu. Wykluczenie z nieba jest dobrowolnym aktem z ich strony, a ze strony Boga dowodem sprawiedliwości i miłosierdzia. — Wielki bój 438 (1911). WCK 187.5
Żyjący sprawiedliwi zostaną w okamgnieniu przemienieni. Będą uwielbieni. Gdy zabrzmi głos Boży, otrzymają nieśmiertelność i razem ze zmartwychwstałymi świętymi zabrani zostaną na spotkanie Pana w powietrze. Aniołowie zgromadzą wybranych Bożych z czterech krańców ziemi. Przyniosą także małe dzieci i oddadzą je matkom. Przyjaciele, których rozłączyła śmierć, znowu się połączą, aby się już nigdy nie rozstawać i razem podążą z radosnym śpiewem w stronę miasta Bożego. — Wielki bój 520 (1911). WCK 188.1
Wszyscy znaleźliśmy się na obłoku i siedem dni podróżowaliśmy ku szklanemu morzu. — Early Writings 16 (1851). WCK 188.2
Gdy rydwan wznosił się w górę, koła wołały: “Święty”, a skrzydła, poruszając się, wołały: “Święty”, a zastęp świętych aniołów wokół obłoku wołał: “Święty, święty, święty jest Pan, Bóg Wszechmogący!” Święci zaś wołali: “Chwała! Alleluja!” — Early Writings 35 (1851). WCK 188.3
O, jakże cudownie będzie, gdy Go zobaczymy i będziemy powitani jako Jego odkupieni! Długo czekaliśmy, ale nasza nadzieja nie słabła. Gdy tylko zobaczymy Króla w Jego pięknie, będziemy na zawsze szczęśliwi. Chce mi się głośno wołać: “Do domu!” — Testimonies for the Church VIII, 253 (1904). WCK 188.4
W owym dniu odkupieni będą błyszczeć w chwale Ojca i Syna. Aniołowie, trącając struny swoich złotych harf, powitają Króla i Jego trofea zwycięstwa — tych, którzy zostali omyci i wybieleni we krwi Baranka. Brzmienie pieśni triumfu, napełni całe niebo. Chrystus zwyciężył. Przybywa na niebiański dwór w towarzystwie odkupionych, którzy są dowodem, że Jego misja, cierpienie i ofiara nie były daremne. — Testimonies for the Church IX, 285.286 (1909). WCK 188.5
Z niewypowiedzianą miłością Jezus zaprasza wiernych do wzięcia udziału w radości ich Pana. Zbawiciel raduje się, ponieważ widzi w królestwie chwały ludzi, których wyratował przez swe cierpienia i poniżenie. — Wielki bój 521 (1911). WCK 188.6
W owocach swej pracy Chrystus będzie widział swoją nagrodę, w nieprzebranej rzeszy, której żaden człowiek nie może zliczyć, a którą przedstawi “... z weselem przed obliczem chwały swojej”. Judy 1,24. WCK 188.7
“Za mękę swej duszy ujrzy światło i jego poznaniem się nasyci”. Izajasza 53,11. — Wychowanie 216 (1903). WCK 189.1
Zobaczyłam mnóstwo aniołów, niosących z cudownego miasta korony — jedną dla każdego ze świętych, z wypisanymi na nich ich imionami. Jezus prosił o korony, aniołowie Mu podawali, a On swoją prawicą wkładał je na głowy świętych. — Early Writings 288 (1858). WCK 189.2
Na morzu ze szkła sto czterdzieści cztery tysiące stały w doskonałym czworoboku. Korony niektórych z nich były bardzo jasne, inne nieco mniej. Wydawało się, że niektóre korony były aż ciężkie od gwiazd, inne miały ich tylko kilka. Wszyscy byli jednak zupełnie zadowoleni ze swoich koron. — Early Writings 16.17 (1851). WCK 189.3
Blask korony życia będzie olśniewający lub nieco przyćmiony, będzie na niej błyszczeć wiele gwiazd lub świecić kilka klejnotów, w zależności od naszego działania. — S.D.A. Bible Commentary VI, 1105 (1895). WCK 189.4
Nie będzie ani jednego zbawionego w niebie, na którego koronie nie byłoby choćby jednej gwiazdy. Gdy znajdziecie się na dworze chwały, będą tam dusze, które za waszym pośrednictwem znalazły drogę do nieba. — The Signs of the Times, 6 czerwiec 1892. WCK 189.5
Przed wejściem do miasta Bożego Zbawiciel daje swym naśladowcom nagrodę za zwycięstwo i insygnia ich królewskiego stanu. Wokół Króla, którego postać wznosi się ponad świętymi i aniołami, a twarz jaśnieje miłością, ustawiają się jaśniejące rzędy zbawionych... Zbawca własnoręcznie wkłada korony chwały na głowy zwycięzców... Święci otrzymują palmę zwycięstwa i harfę. Następnie aniołowie podają ton i każda ręka zręcznie dotyka strun instrumentu, wydobywając z niego przepiękną muzykę... Przed oczami zbawionych zastępów rozciąga się Święte Miasto. Jezus szeroko otwiera perłowe bramy, a święci, którzy żyli zgodnie z prawdą, wchodzą do środka. — Wielki bój 520.521 (1911). WCK 189.6