Go to full page →

“Nie dawajcie psom tego, co święte” — Mateusza 7,6 NNJ 115

Tymi słowy Jezus odnosi się do grupy ludzi, która nie pragnie ucieczki z niewoli grzechu. Czerpiąc przyjemności z tego, co zepsute i nikczemne, upadli tak nisko, że trzymają się kurczowo zła i nie chcą się z nim rozstać. Słudzy Chrystusa nie powinni pozwolić na to, aby tacy, którzy Ewangelię czynią jedynie przedmiotem sporu i kpin, utrudniali ich pracę. NNJ 115.2

Lecz Zbawiciel nigdy nie przeszedł obojętnie obok choćby najbardziej pogrążonej w grzechu duszy, która pragnęła przyjąć drogocenne prawdy nieba. Dla celników i nierządnic słowa Jezusa były początkiem nowego życia. Maria Magdalena, z której wypędził siedem demonów, była ostatnią przy Jego grobie i pierwszą, którą pozdrowił o poranku zmartwychwstania. Saul z Tarsu, jeden z najbardziej zagorzałych przeciwników Ewangelii, stał się Pawłem, szczerze oddanym sługą Chrystusa. Za zasłoną nienawiści i pogardy, a nawet zbrodni i upodlenia, może się kryć dusza, którą Chrystus zbawi swą łaską i uczyni klejnotem lśniącym na koronie Odkupiciela. NNJ 115.3