Boży charakter nie zmienia się. Dzisiaj jest równie zazdrosnym Bogiem, jak był w czasie przekazywania prawa na górze Synaj, które napisał własnym palcem na tablicach kamiennych. Depczący święte, Boże prawo mogą mówić, że są uświęceni; jednak być rzeczywiście uświęconym i stwierdzać to publicznie lub w swym sercu to dwie przeciwstawne sobie rzeczy. UZ 52.1
Nowy Testament nie zmienił Bożego prawa. Świętość soboty z czwartego przykazania jest tak trwała jak tron Jahwe. Jan pisze: “Każdy kto popełnia grzech, i zakon przestępuje, a grzech jest przestępstwem zakonu. A wiecie, że On się objawił, aby zgładzić grzechy, a grzechu w nim nie ma. Każdy, kto w nim mieszka, nie grzeszy; każdy kto grzeszy [przestępuje prawo], nie widział go ani nie poznał”. 1 Jana 3,4-6. Jesteśmy pouczeni, aby tych, którzy mówią, że są uświęceni i trwają w Chrystusie, żyjąc jednocześnie w nieposzanowaniu prawa Bożego, traktować tak jak traktował ich umiłowany uczeń. Jan stykał się z taką samą grupą chrześcijan, którą i my spotykamy. Apostoł napisał dalej: “Dzieci, niech was nikt nie zwodzi: kto postępuje sprawiedliwie, sprawiedliwy jest, jak On jest sprawiedliwy. Kto popełnia grzech, z diabła jest, gdyż diabeł od początku grzeszy”. Wiersze 7.8. Apostoł pisze tutaj wyraźnie, tak jak według niego wymagała tego omawiana kwestia. UZ 52.2
Listy Jana tchną duchem miłości. Gdy jednak apostoł pisze o tej grupie ludzi, którzy łamią prawo Boże, mówiąc jednocześnie, że żyją bez grzechu, nie waha się ostrzec ich przed tym niebezpiecznym zwiedzeniem. “Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował. Umiłowani, nie podaję wam nowego przykazania, lecz przykazanie dawne, które mieliście od początku; a tym przykazaniem dawnym jest to Słowo, które słyszeliście. A jednak nowe przykazanie podaję wam, to, które jest prawdziwe w nim i w was, gdyż ciemność ustępuje, a światłość prawdziwa już świeci. Kto mówi, że jest w światłości, a brata swojego nienawidzi, w ciemności jest nadal. Kto miłuje brata swego, w światłości mieszka i nie ma w nim zgorszenia”. 1 Jana 2,6-10. UZ 52.3