“Patrząc na Jezusa wodza i dokończyciela wiary, który dla wystawionej sobie radości podjął krzyż wzgardziwszy sromotę usiadł na prawicy stolicy Bożej.” Hebrajczyków 12,2. Mar 316.1
“To wam powiedziałem aby radość moja była w was i aby radość wasza była zupełna”, powiedział Chrystus. Jana 15,11. Mar 316.2
Chrystus stale widział przed sobą wyniki swej misji. Jego ziemskie życie tak pełne trudów i poświęcenia było rozjaśnione myślami że Jego wszelka praca nie będzie daremna. Przez to że oddał swe życie za życie ludzkie, odtworzył ponownie w ludzkości obraz Boży. Podniesie nas z prochu, przeistoczy nasz charakter w podobieństwo własnego charakteru i uczyni go wspaniałym w swoją własną chwałę. Mar 316.3
Chrystus spoglądał na to czego dokonał i był zadowolony. Ogarniając wzrokiem całą wieczność zobaczył szczęście tych, którzy otrzymali przez Jego pokorę odpuszczenie grzechów i wieczne życie. Za ich przestępstwa został zraniony, ubity za ich nieprawości. Chłosta pokoju była na Nim a sinością Jego byli uzdrowieni. Usłyszał krzyk odkupionych śpiewających pieśń Mojżesza i Baranka. Chociaż musiał najpierw przeżyć chrzest krwi, chociaż spoczywały na Jego niewinnej duszy grzechy całego świata i cień niewypowiedzianego bólu, wybrał noszenie krzyża i zlekceważył hańbę. Mar 316.4
Tę radość podzielać powinni wszyscy Jego naśladowcy. Jak wielką i wspaniałą nie byłaby przyszłość, to jednak nasza zapłata nie tylko odłożona jest na czas końcowego wybawienia. Już tutaj wchodzimy przez wiarę do radości Zbawiciela. Mar 316.5
Tym, którzy Go przyjmują, daje moc do stania się synami Bożymi aby w końcu Bóg mógł ich przyjąć jako swoich, aby zamieszkali z Nim przez całą wieczność. Jeżeli w czasie obecnego życia będą lojalni wobec Boga, wreszcie “patrzyć będą na oblicze Jego a imię Jego na czołach ich będzie.” Objawienie 22,4. A czymże jest szczęście w niebie jak nie oglądaniem Boga? Jaka większa radość może zdarzyć się grzesznikowi zbawionemu przez łaskę Chrystusa aniżeli patrzenie na oblicze Boga i poznanie Go jako Ojca? Mar 316.6