“I będziecie mi świętymi bom Ja święty Pan i odłączyłem was od innych narodów abyście byli moimi.” 3 Mojżeszowa 20,26. Mar 41.1
Widziałam że wielu nie pojmuje tego czym być muszą by mogli żyć w czasie ucisku, już bez Arcykapłana w świątyni przed obliczem Boga. Ci, którzy otrzymają pieczęć żywego Boga i na czas ucisku zabezpieczeni będą, muszą w zupełności odzwierciedlać podobieństwo Jezusa. Mar 41.2
Widziałam że wielu zaniechało niezbędnych przygotowań i oczekiwało tylko czasu pokrzepienia i deszczu wieczornego, który przygotowałby ich na dzień Pański i pozwolił im żyć przed obliczem Boga i ostać się w dzień sądu. O, ilu widziałam takich, którzy zostali bez żadnej ochrony na czas utrapienia! Zaniedbali konieczne przygotowania i dlatego nie otrzymali żadnego pokrzepienia, które muszą posiadać wszyscy ażeby móc żyć przed obliczem żywego Boga. Ci, którzy, zaniedbują oczyszczenia swych dusz przez posłuszeństwo całej prawdzie, przebudzą się w czasie gdy przyjdą plagi i zrozumieją że szkoda było że nie pozwolili się ociosać jak kamienie do budowy. Ale potem nie będzie już na to czasu i nie będzie pośrednika, któryby występował w ich sprawie przed Ojcem. O tym czasie wypowiedziane było uroczyste obwieszczenie: “Kto jest zły niech nadal będzie zły, kto jest nieczysty niech nadal będzie nieczysty, ale kto jest pobożny niech nadal będzie pobożny, a kto jest święty, niech nadal będzie świętym.” Mar 41.3
Widziałam że nikt nie będzie brał udziału w pokrzepieniu, kto nie przezwycięży każdego grzechu, pychy, egoizmu i miłości do świata, każdego nieprawego słowa i każdego nieprawego czynu. Dlatego też powinniśmy się więcej zbliżać do Boga i poważnie starać się zdobyć to konieczne przygotowanie, które uzdolni nas do zwycięstwa w walce w dniu ostatecznym. Pamiętajmy o tym że Bóg jest święty i że tylko święte istoty będą mogły mieszkać w Jego obecności. Mar 41.4
Dzisiaj mamy uważać abyśmy nie obrażali słowem czy uczynkiem. Dzisiaj musimy sławić i czcić Boga. Dzisiaj musimy szukać Boga i być zdecydowanymi że nie spoczniemy uspokojeni bez Jego obecności. Mamy czuwać, pracować i modlić się tak jakby to był ostatni dzień jaki nam przeznaczono. Jakże intensywne i szczere byłoby wtedy nasze życie. Jak ściśle naśladowalibyśmy Jezusa we wszystkich naszych słowach i uczynkach. Mar 41.5