Go to full page →

“Nie wymuszaj wysokiego wynagrodzenia” WP2 187

Chętnie zobaczyłabym się z tobą i porozmawiała. Mam głębokie pragnienie, abyś naśladował wzór podany w Słowie Bożym... WP2 187.2

Doktorze W., błagam cię, abyś nie wymuszał wysokiego wynagrodzenia. Jeśli to zrobisz, inni pójdą za twoim przykładem, a jeśli się na to pozwoli, wkrótce odkryjemy, że dochód sanatorium w całości zostanie pochłonięty przez wypłatę wynagrodzeń i że nie będzie nikogo do prowadzenia dzieła misyjnego, jakie jest do wykonania w obcych krajach. WP2 187.3

Piszę ci to, ponieważ rozumiem to, o czym mówię. Pan wypróbowuje swój lud. Mój mąż i ja przeszliśmy przez ten teren, a ponieważ nie prosiliśmy o wysokie zarobki, lecz byliśmy skłonni pracować w warunkach wyrzeczenia i poświęcenia, Pan błogosławił nas swoją obfitą łaską. Jeśli pójdziesz drogą samozaparcia, będziesz przykładem dla innych, który będzie błogosławieństwem dla dzieła. W twojej pracy w _____, najskuteczniejszym kazaniem, jakie wygłosiłeś było to, gdy byłeś wierny zasadom prawdy w swojej własnej rodzinie i objawiałeś swoje szczere oddanie dla dzieła. Wiem, o czym mówię, gdy to mówię. WP2 187.4

Powinna istnieć większa równość pomiędzy płacą kaznodziei i lekarza, niż ta, jaka ma miejsce. Od naszych kaznodziejów oczekuje się, że dadzą przykład hojności członkom Kościoła, a ich wynagrodzenie powinno być takie, żeby mogli składać wiele darów. — Letter 372, 1907. WP2 187.5