Na ile to możliwe, nasze instytucje powinny być położone z dala od miast. W instytucjach tych musimy mieć pracowników i jeśli są one zlokalizowane w mieście, to znaczy, że rodziny naszego ludu muszą osiedlić się w ich pobliżu. Nie jest to jednak Bożą wolą, aby jego lud osiedlał się w miastach, gdzie panuje ciągły zgiełk i zamęt. Ich dzieciom należy tego oszczędzić, ponieważ cały organizm deprawowany jest przez pośpiech, pęd i hałas. Pan pragnie, aby jego lud przeprowadził się na wieś, gdzie może osiedlić się na ziemi i uprawiać swoje własne owoce i warzywa i gdzie jego dzieci mogą mieć bezpośredni kontakt z dziełami Bożymi w przyrodzie. Zabierzcie wasze rodziny z dala od miast, to moje poselstwo. WP2 336.2
Prawda musi być wypowiadana niezależnie od tego, czy ludzie będą słuchali, czy też tego zaniechają. Miasta są pełne pokus. Powinniśmy planować naszą pracę w taki sposób, aby na ile to możliwe zachować naszą młodzież od tego skażenia. WP2 336.3
W miastach należy pracować z placówek znajdujących się poza nimi. Posłaniec Boży powiedział: “Czyż miasta nie powinny zostać ostrzeżone? Owszem tak, jednak nie przez lud Boży żyjący w nich, ale przez odwiedzanie ich, by je ostrzec przed tym, co nadchodzi na ziemię”. — Letter 182, 1902. WP2 336.4