Go to full page →

Przemienienie DW 118

Przy przemienieniu wiara uczniów została bardzo wzmocniona, gdyż pozwolono im zobaczyć chwałę Jezusa oraz usłyszeć głos z nieba, świadczący o Jego boskim jestestwie. Bóg postanowił dać naśladowcom Jezusa mocny dowód tego, że On jest obiecanym Mesjaszem, by w swoim gorzkim zasmuceniu i rozczarowaniu, mającym miejsce podczas Jego ukrzyżowania, całkowicie nie utracili swego zaufania. Przy przemienieniu Pan posłał Mojżesza i Eliasza, by pomówili z Jezusem o Jego cierpieniach i śmierci. Zamiast posłać aniołów do porozmawiania z Jego Synem, Bóg wybrał tych, którzy sami doświadczyli życiowych trudności. DW 118.1

Eliasz chodził z Bogiem. Jego dzieło było trudne i uciążliwe, bowiem przez niego Pan ganił grzechy Izraela. Chociaż Eliasz był prorokiem Bożym, musiał uciekać z miejsca na miejsce, by ratować swe życie. Jego własny naród tropił go, jak dzikie zwierzę, aby go zabić. Jednak Bóg przemienił Eliasza i aniołowie zanieśli go w chwale i triumfie do nieba. DW 118.2

Mojżesz przewyższał wszystkich, którzy żyli przed nim. Został on wielce uhonorowany przez Boga, dostępując przywileju rozmawiania z Panem twarzą w twarz tak, jak człowiek rozmawia ze swym przyjacielem. Pozwolono mu ujrzeć jasną światłość i wspaniałą chwałę, które osłaniały Ojca. Przez Mojżesza Pan wyswobodził naród Izraelski z egipskiej niewoli. Mojżesz był pośrednikiem swego ludu i często stawał między nim, a gniewem Boga. Gdy gniew Pana wielce rozpalił się przeciwko Izraelowi z powodu niewiary, szemrania i różnych grzechów, miłość Mojżesza do swego ludu została wystawiona na próbę. Pan Bóg przedstawił Mojżeszowi zamiar zniszczenia Swego ludu, by z niego samego uczynić potężny naród. Jednak Mojżesz dowiódł swej miłości do Izraela gorliwym wstawianiem się za nim. W swej rozpaczy prosił Boga, by zechciał odwrócić Swój zapalczywy gniew i przebaczył Izraelowi, a jeśli nie, “to wykreśl mnie z Twej księgi”. DW 118.3

Gdy Izraelici stale szemrali przeciwko Bogu i Mojżeszowi, gdyż nie mieli wody, oskarżyli go, że wyprowadził ich [z ziemi egipskiej] po to, żeby ich zabić i ich dzieci. Bóg słysząc ich szemranie kazał Mojżeszowi przemówić do skały, aby lud otrzymał z niej wodę. Lecz Mojżesz, wielce rozgniewany, uderzył w skałę, a chwałę [wytryśnięcia wody] przyjął na siebie. Nieustanna krnąbrność i szemranie Izraelitów, sprawiały Mojżeszowi ogromny ból, tak, że przez chwilę zapomniał, jak wiele cierpień musiał znosić Pan z powodu tego ludu, i że szemranie ich nie było skierowane przeciwko niemu, lecz przeciwko Bogu. Pamiętał tylko o sobie, jaka dzieje mu się niesprawiedliwość i jak mało wdzięczności okazuje mu lud, za jego wielką miłość wobec nich. DW 118.4

Planem Boga było częste wystawianie Swego ludu na różne trudności, by potem poprzez Swoją moc wyratować ich, a naród, uświadomiwszy sobie Jego miłość i troskliwość, został zobligowany do służenia i czczenia Go. Ale Mojżesz zawiódł w uczczeniu Boga i uwielbieniu Jego Imienia przed ludem, czym przeszkodził ludowi w uwielbieniu Boga. I właśnie z tego powodu ściągnął na siebie niezadowolenie Boga. DW 119.1

Gdy Mojżesz zszedł z góry z dwiema kamiennymi tablicami i ujrzał Izraela kłaniającego się złotemu cielcowi, w ogromnym gniewie rzucił tablice i rozbił je. Widziałam, że Mojżesz w tym nie zgrzeszył. On zapłonął gniewem w zazdrości o chwałę Boga. Lecz kiedy później, uniesiony cielesnym popędem swego serca, wziął dla siebie należną Bogu cześć, wtedy zgrzeszył i z powodu tego grzechu, Bóg nie pozwolił mu wejść do ziemi chananejskiej. DW 119.2

Szatan usiłował znaleźć coś, o co mógłby oskarżyć Mojżesza przed aniołami. Cieszył się ze swojego sukcesu, że doprowadził Mojżesza do ściągnięcia na siebie niezadowolenia Boga i wówczas powiedział swoim aniołom, że może zwyciężyć Zbawiciela świata, gdy przyjdzie On na ziemię, by wyratować człowieka. Z powodu tego przestępstwa, Mojżesz dostał się pod władzę szatana — pod panowanie śmierci. Gdyby Mojżesz wytrwał, Pan pozwoliłby mu wejść do ziemi obiecanej, a następnie bez oglądania śmierci, zabrałby go do nieba. DW 119.3

Mojżesz przeszedł przez śmierć, ale z nieba zstąpił Michał i obdarzył go życiem, zanim jego ciało doznało skażenia. Szatan usiłował zatrzymać owe ciało, uważając je za swoją własność, ale Michał wskrzesił Mojżesza i wziął go do nieba. Szatan zawzięcie bluźnił Bogu, obwiniając Go o niesprawiedliwość dlatego, że zabrał — jak mu się wydawało — jego zdobycz, lecz Jezus nie zgromił Swego przeciwnika, pomimo, że Jego sługa upadł właśnie z powodu pokus szatana. Łagodnie odsyłając go do swego Ojca, rzekł: “Niech cię Pan zgromi”! DW 119.4

Jezus powiedział swym uczniom, że spośród przebywających z Nim, jest kilku, którzy nie zaznają śmierci, dopóki nie ujrzą nadchodzącego w mocy Królestwa Bożego. Ta obietnica została spełniona przy przemienieniu Pańskim. Tam oblicze Jezusa było przemienione i jaśniało niczym słońce, a Jego szata była biała i ślniąca. Obecny tam Mojżesz, był przedstawicielem tych, którzy będą zbudzeni z umarłych przy powtórnym przyjściu Jezusa. Natomiast Eliasz, który został przemieniony, nie oglądając śmierci, przedstawiał tych, którzy przy powtórnym przyjściu Jezusa zostaną przemienieni w nieśmiertelność i wzięci do nieba, nie oglądając śmierci. Uczniowie z bojaźnią i podziwem spoglądali na wspaniały majestat Jezusa, jak i na obłok, który Go otaczał. Wtem usłyszeli głos Boga, majestatyczny i potężny: “Ten jest Syn Mój umiłowany, Jego słuchajcie.” DW 119.5