“Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają”. Efezjan 4,29. AN 175.1
Apostoł, widząc skłonności do nadużywania daru mowy, udziela wskazówek co do właściwego posługiwania się tym darem. Mówi: “Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować”. Określenie “nieprzyzwoite” oznacza tu każde słowo, które mogłoby wywrzeć wrażenie przeciwne świętym zasadom nieskalanej pobożności, wszelkie przesłanie, które mogłoby wypaczyć obraz Chrystusa i wymazać z umysłu prawdziwą sympatię i miłość. Obejmuje ono zjadliwe aluzje, które natychmiast nie odparte, mogą doprowadzić do wielkiego grzechu. Na każdego nałożony jest obowiązek zagrodzenia drogi fałszywym wiadomościom. AN 175.2
Zamiarem Pana jest, by chwała Chrystusa została objawiona dzieciom Bożym. W swoim nauczaniu Chrystus przedstawiał czyste, nie wypaczone zasady. Nie popełnił grzechu, ani nie znaleziono zdrady w Jego ustach. Z Jego ust płynęły tylko święte, uszlachetniające prawdy. On przemawiał tak, jak żaden człowiek na świecie, z żarem, który poruszał serca. (...) Prawda nigdy nie schodziła z Jego ust. Z odwagą obnażał obłudę kapłanów i przywódców, faryzeuszów i saduceuszów. (...) AN 175.3
Wielka odpowiedzialność związana z używaniem daru mowy jest wyraźnie ukazana w Słowie Bożym. Chrystus powiedział: “Albowiem na podstawie słów twoich będziesz usprawiedliwiony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony”. Mateusza 12,37. Natomiast psalmista pytał: “Panie! Kto przebywać będzie w namiocie twoim? Kto zamieszka na twej górze świętej? Ten, kto żyje nienagannie i pełni to, co prawe, i mówi prawdę w sercu swoim. Nie obmawia językiem swoim, nie czyni zła bliźniemu swemu ani nie znieważa sąsiada swego”. Psalmów 15,1-3. — The Review and Herald, 12 maj 1910. AN 175.4
Dbaj o to, byś zawsze był w pobożnym, modlitewnym nastroju i ucz swój język mówić właściwe słowa, które będą błogosławić, a nie zniechęcać. (...) Mów o dobroci, miłosierdziu i miłości Boga. Odrzuć wszelkie słowa niewiary i wszystko, co tanie i pospolite. Niech twoje słowa będą słowami czystymi, których nie sposób potępić, a pokój Boży z pewnością napełni twą duszę. — Manuscript 151, 1898. AN 175.5