“Dlatego pominąwszy początki nauki o Chrystusie, zwróćmy się ku rzeczom wyższym, nie powracając ponownie do podstaw nauki o odwróceniu się od martwych uczynków i o wierze w Boga”. Hebrajczyków 6,1. AN 183.1
Przy bramie, za którą jest ścieżka, wiodąca do życia wiecznego, Bóg umieścił wiarę, wytyczył całą drogę z pokojem i radością wypływającą z dobrowolnego posłuszeństwa. W ten sposób pielgrzym cały czas ma przed oczami wzniosłe powołanie w Chrystusie. Zawsze pamięta o nagrodzie. Dla niego przykazania Boże są sprawiedliwością, radością i pokojem w Duchu Świętym. To, co początkowo wydawało się krzyżem, okazuje się koroną. AN 183.2
“Uczcie się ode mnie” — rozkazuje Zbawiciel. Tak, uczcie się od Niego żyć tak jak On — w czystości i świętości, wolni od wszelkiej skazy grzechu. (...) AN 183.3
Rozwój, a nie stagnacja, jest prawem nieba. Rozwój jest prawem wszystkich zdolności umysłu i ciała. Wszystko w przyrodzie jest posłuszne temu prawu. Na polu pojawia się najpierw źdźbło, potem kłos, a w końcu pełne ziarno w kłosie. W duchowym życiu, podobnie jak w życiu fizycznym, rozwój jest niezbędny. Mamy się rozwijać krok po kroku, stale przyjmując i udzielając, wciąż coraz gruntowniej poznając Chrystusa, codziennie coraz bardziej zbliżając się do pełni męskiej dojrzałości w Chrystusie. AN 183.4
Chrześcijanin początkowo jest niemowlęciem w Chrystusie. Potem staje się dzieckiem. Ciągle ma się rozwijać stosownie do możliwości i przywilejów, które są mu dane. Ma pamiętać, że nie należy do siebie, ale został nabyty za wielką cenę, więc musi czynić wszystko, by jak najlepiej wykorzystać powierzone mu talenty. Nawet w niemowlęctwie swego duchowego życia ma czynić wszystko, co w jego mocy, rozwijając się stale i dążąc do wyższego, świętszego życia. Ma sobie uświadomić, że jest współpracownikiem Bożym. (...) AN 183.5
Nigdy nie powinien czuć się samowystarczalny, ale wszystko ma poczytywać za stratę w porównaniu z poznaniem Jezusa Chrystusa, naszego Pana. Ma chodzić i działać w łączności ze Zbawicielem. Czyniąc to będzie się rozwijał w wierze. Stale patrząc na Chrystusa zostanie przemieniony na Jego obraz, tak iż w swoim charakterze będzie odzwierciedlał charakter Jezusa. — The Review and Herald, 9 maj 1907. AN 183.6