“Uczniowie dziwili się słowom jego. Lecz Jezus, odezwawszy się znowu, rzekł do nich: Dzieci, jakże trudno tym, którzy pokładają nadzieję w bogactwach, wejść do Królestwa Bożego! Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do Królestwa Bożego”. Marka 10,24-25. AN 301.1
Bożym planem jest, by dobra materialne były używane właściwie, służyły pomaganiu potrzebującym i rozwojowi dzieła Bożego. Jeśli ludzie miłują pieniądze bardziej niż bliźnich, Boga i zasady Słowa Bożego, a ich serca przylgnęły do dóbr materialnych, to nie mogą otrzymać życia wiecznego. (...) W ten sposób ludzie są poddawani próbie. Podobnie jak młody bogacz wielu odchodzi zasmuconych, ponieważ nie mogą zachować swoich bogactw, a jednocześnie mieć skarb w niebiosach. (...) AN 301.2
“U Boga wszystko jest możliwe”. Marka 10,27. (...) Prawda wpisana w serce przez Ducha Świętego wyprze umiłowanie bogactwa. Miłość Jezusa i miłość pieniędzy nie mogą współistnieć w sercu człowieka. Umiłowanie Boga tak dalece przewyższa umiłowanie pieniędzy, iż ci, którzy miłują Go, zrywają emocjonalną więź łączącą ich z bogactwem i poświęcają swoje uczucia bez reszty Panu. Miłość prowadzi ich do służenia potrzebującym i wspierania sprawy Bożej. Ich największą przyjemnością jest właściwe dysponowanie dobrami Pańskimi. Wszystko, co posiadają, nie uważają za swoje i wiernie pełnią obowiązki szafarzy Bożych. (...) W ten sposób bogacz może wejść do królestwa Bożego. (...) AN 301.3
Niektórzy dają trochę ze swojego bogactwa, ale nie odczuwają uszczuplenia środków, którymi dysponują. Nie praktykują wyrzeczenia się siebie dla sprawy Chrystusa. Dają obficie i z serca, ale nadal mają wszystko, czego tylko zapragną. Bóg to widzi. Ich działania i motywacje są przez Niego dokładnie analizowane, a jeśli pozostaną szczerzy i hojni, nie utracą swej nagrody. AN 301.4
Jednak ci, którzy mają mniej środków materialnych, nie mogą usprawiedliwiać swego skąpstwa tym, że nie mają tak wiele, jak inni. Czyń, co możesz. Wyrzeknij się niektórych rzeczy, bez których możesz się obyć i poświęć na sprawę Bożą nieco środków pozostających w twojej dyspozycji. Wzorem ubogiej wdowy daj dwa grosiki. Jeśli uczynisz to z poświęceniem i ochotnie, dasz więcej niż ci, którzy oddają tylko to, co im zbywa. Poznasz, jak słodkie jest wyrzeczenie się siebie w celu pomagania potrzebującym, wspierania dzieła prawdy i gromadzenia skarbu w niebiosach. — The Review and Herald, 16 wrzesień 1884. AN 301.5