Go to full page →

Rozdział 3 — Obiecana moc S8 19

Bóg nie żąda od nas, abyśmy o własnych siłach wykonywali pracę jaka jest przed nami. Zapewnił boską pomoc we wszystkich nagłych przypadkach, którym nasze ludzkie siły są nierówne. Daje Ducha Świętego do pomocy we wszystkich trudnościach, do wzmocnienia nadziei i pewności, do oświecenia naszych umysłów i oczyszczenia serc. S8 19.1

Tuż przed ukrzyżowaniem Zbawiciel powiedział do swoich uczniów: “Nie zostawię was sierotami, przyjdę do was. A ja prosić będę Ojca, a innego pocieszyciela da wam aby z wami mieszkał na wieki”. “Lecz gdy przyjdzie on Duch prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę bo nie sam od siebie mówić będzie ale cokolwiek usłyszy, mówić będzie i przyszłe rzeczy wam opowie”. “Lecz pocieszyciel On Duch Święty, którego pośle Ojciec w imieniu mojem, onci was nauczy wszystkiego i przypomni wam wszystko comkolwiek wam powiedział”. Jana 14,16.18; 16,13.14.26. S8 19.2

Chrystus zapewnił to że Jego wierni będą przemienieni ciałem, oświeconym światłem z nieba posiadającym chwałę Imanuela. Jego celem jest aby każdy chrześcijanin był otoczony duchową atmosferą światła i pokoju. Nie ma granic użyteczności dla kogoś kto odkładając na bok własne “ja” robi miejsce na to aby Duch Święty pracował w jego sercu i prowadzi życie całkowicie poświęcone Bogu. S8 19.3

Jaki był wynik zesłania Ducha w dzień Zielonych Świątek? Radosna wieść o wzmartwychwstałym Zbawicielu została zaniesiona do najdalszych zakątków świata. Serca uczniów były przepełnione tak wielkimi darami i radością tak pełną, tak głęboką, tak dalece sięgającą że kazał im pójść na krańce ziemi by świadczyli, “ale ja, nie daj Boże, abym się miał chlubić, tylko w krzyżu Pana Jezusa Chrystusa...” Galacjan 6,14. Kiedy głosili prawdę taką jaka jest ona w Jezusie, serca poddawały się potędze poselstwa. Nawracani byli odstępcy. Grzesznicy łączyli się z chrześcijanami w poszukiwaniu drogocennej prawdy, jako perły, którzy byli najzagorzalszymi przeciwnikami ewangelii, stawali się jej mistrzami. Wypełniło się proroctwo: słabi będą “jako Dawid” a dom Dawidowy “jako anioł Pana”. Każdy chrześcijanin widział w swoim bracie boskie podobieństwo miłości i łaski. Jeden cel był przedmiotem ich zainteresowania. Jeden przedmiot rywalizacji został pochłonięty przez inne. Jedyną ambicją wierzących było odkrywanie podobieństwa charakteru Chrystusa i praca na rzecz rozprzestrzenienia Jego królestwa. S8 19.4

“Z wielką mocą Apostołowie dawali świadectwo o zmartwychwstaniu Pana Jezusa i była wielka łaska nad nimi wszystkimi”. Dzieje Apostolskie 4,33. Pod wpływem ich pracy do zboru zostali dołączeni wybrani ludzie, którzy przyjmując słowo życia poświęcili swoje życie pracy dawania innym nadziei, która przepełniła ich serce pokojem i radością. Setki głosiły poselstwo: “Przybliża się królestwo Boże”. Nie można ich było powstrzymać czy wystraszyć groźbami. Pan przemawiał przez nich i gdziekolwiek szli, chorzy byli uzdrowieni a biednym głoszono ewangelię. S8 20.1

Tak potężnie może działać Bóg kiedy ludzie poddają się działaniu Jego Ducha. S8 20.2

Dzisiaj nas tak samo jak pierwszych uczniów dotyczy obietnica Ducha Świętego. Dzisiaj Bóg obdarzy mężczyzn i kobiety mocą z góry tak jak obdarzył tych, którzy w dzień zesłania Ducha usłyszeli słowo zbawienia. Właśnie w tej godzinie Jego Duch i łaska są dla tych wszystkich, którzy ich potrzebują i chcą Go chwycić za słowo. S8 20.3

Zauważcie że dopiero kiedy uczniowie doszli do doskonałej jedności, kiedy już nie walczyli o zajęcie najwyższego miejsca, został zesłany Duch. Byli jednej myśli. Wszystkie różnice zostały odłożone na bok. A świadectwo złożone o nich po zesłaniu Ducha Świętego jest takie samo. Zwróćcie uwagę na słowa: “A u tych wszystkich wierzących było jedno serce i jedna dusza”. Dzieje Apostolskie 4,32. Duch Tego, który umarł aby grzesznicy mogli żyć, ożywiał całe zgromadzenie wierzących. S8 20.4

Uczniowie nie prosili o błogosławieństwo dla siebie. Byli obciążeni ciężarem dusz. Ewangelia miała być zaniesiona do krańców ziemi a oni twierdzili że obdarzeni są mocą, którą Chrystus przyrzekł. Wtedy Duch Święty został zesłany a tysiące nawróciło się w ciągu jednego dnia. S8 21.1

Tak samo może być i teraz. Niech chrześcijanie odłożą wszystkie waśnie i oddadzą się Bogu dla zbawienia zagubionych. Niech w wierze proszą o obiecane błogosławieństwo a ono nadejdzie. Zesłanie Ducha w dniach apostołów było “deszczem” a rezultat był chwalebny. Ale następny deszcz będzie obfitszy. Jaka jest obietnica dla tych, którzy żyją w tych ostatnich dniach? “Wróćcie się tedy do twierdzy, o więźniowie, którzy nadzieję macie! Albowiem i dziś dwojako opowiadam i nagrodzę”. “Żądajcie od Pana dżdżu czasu potrzebnego a Pan czyni obłoki dżdżyste, a deszcz obfity da wam i każdemu trawę na polu”. Zachariasza 9,12; 10,1. S8 21.2

Chrystus oświadczył że boski wpływ Ducha ma być z Jego uczniami aż do samego końca. Ale obietnica ta nie jest doceniana tak widocznie jak mogłaby być. Obietnica Ducha jest sprawą, o której niewiele się myśli, a rezultatem jest tylko to czego można się spodziewać — duchowa pustynia, duchowa ciemność, upadek i śmierć duchowa. Mniejsze sprawy zajmują uwagę a moc Boska, która jest konieczna dla wzrostu i powodzenia zboru, a która sprowadziłaby za sobą wszystkie inne błogosławieństwa, nie jest tam obecna chociaż jest ofiarowana w swojej nieskończonej obfitości. S8 21.3

To właśnie brak Ducha powoduje że głoszenie ewangelii jest tak bezsilne. Kaznodzieje mogą posiadać wiedzę, talenty, elokwencję, każdy z darów w sposób naturalny lub nabyty, ale bez obecności Ducha Bożego żadne serce nie zostanie wzruszone, żaden grzesznik wyrwany dla Chrystusa. Z drugiej zaś strony, jeżeli są złączeni z Chrystusem, jeżeli dary Ducha należą do nich, nawet najbiedniejsi i najbardziej nieświadomi z Jego uczniów będą posiadali moc, która będzie miała władzę nad sercami. Bóg czyni z nich kanały do przelewania największego wpływu we wszechświecie. S8 21.4

Dlaczego nie jesteście głodni i spragnieni daru Ducha, albowiem to jest środek, przez który mamy otrzymać moc? Dlaczego nie rozmawiamy o nim, nie modlimy się o niego, nie nauczamy o nim? Pan jest bardziej chętny do dania Ducha Świętego nam niż rodzice do dawania podarunków swoim dzieciom. Dla chrztu Ducha każdy pracownik powinien błagać Boga. Grupy powinny się zbierać razem aby mogli wiedzieć jak planować i pracować mądrze. Ludzie powinni się szczególnie modlić aby Bóg ochrzcił swoich misjonarzy Duchem Świętym. S8 22.1

Obecność Ducha Świętego u robotników Bożych da przedstawianiu prawdy moc jakiej nie mogłaby dać cała chwała i łaska świata. Duch dostarcza siły, która podtrzymuje walczące, zmagające się dusze w każdym niebezpieczeństwie, pomiędzy nienawiścią krewnych, nienawiścią świata oraz zdaniem sobie sprawy z własnych niedoskonałości i błędów. S8 22.2

Gorliwość dla Boga powodowała że uczniowie świadczyli na rzecz prawdy z ogromną mocą. Czyż to gorliwość nie powinna rozpalać naszych serc determinacją opowiadania historii odkupiającej miłości Chrystusa i Jego ukrzyżowania? Czyż Duch Boży nie ma przyjść dzisiaj w odpowiedzi na szczerą upartą modlitwę i napełnić ludzi mocą do służenia? Czyż więc zbór jest tak słaby i bezradny? S8 22.3

Przywilejem każdego chrześcijanina jest nie tylko szukanie lecz także przyśpieszanie przyjścia naszego Pana Jezusa Chrystusa. Gdyby wszyscy, którzy wyznają jego imię przynosili owoce Jego chwale, jakże szybko cały świat zostałby zasiany ziarnem ewangelii. Ostatnie żniwo szybko dojrzałoby a Chrystus przyszedłby by zabrać cenne ziarno. S8 22.4

Moi bracia i siostry, błagajcie o Ducha Świętego. Bóg dotrzymuje każdej obietnicy jaką uczynił. Z Pismem w ręku mówcie: “...Proście a będzie wam dano, szukajcie a znajdziecie, kołaczcie a będzie wam otworzono”. “Przetoż powiadam wam, o cokolwiek byście modląc się prosili, wierzcie że weźmiecie a stanie się wam”. “A o cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię, aby był uwielbiony Ojciec w Synu”. Mateusza 7,7; Marka 11,24; Jana 4,13. S8 23.1

Tęcza wokół tronu jest zapewnieniem że Bóg jest prawdziwy, że w Nim nie ma zmienności ani cienia na wstecz się wracającego. Grzeszyliśmy przeciwko Niemu i nie zasługujemy na jego łaskę a jednak to On sam włożył w nasze usta tę najcudowniejszą prośbę: “Nie pogardzaj nami przez wzgląd na twoje imię, nie podawajcie w lekkość stolicy chwały twojej, wspomnijże, a nie targaj przymierza twego z nami”. Jeremiasza 14,21. On zobowiązał się wysłuchać nasz płacz kiedy przyjdziemy do Niego wyznając nasze nieprawości i grzech. Honor Jego tronu stoi za wypełnieniem Jego słowa danego nam. S8 23.2

*****

Chrystus wysyła swoich zwiastunów do każdej części swoich posiadłości aby objawili Jego wolę swoim sługom. Wędruje On pomiędzy swoimi zborami. Pragnie uświęcić, wznieść i uszlachetnić swoich uczniów. Wpływ tych, którzy wierzą w Niego będzie na świecie wpływem życia dla życia. Chrystus trzyma gwiazdy w swojej prawicy i Jego celem jest aby Jego światło świeciło jeszcze przez nie dla świata. Właśnie tak pragnie przygotować swój lud do wyższej służby w świątyni niebieskiej. Dał nam do wykonania wielkie dzieło. Wykonajmy je wiernie. Pokażmy naszym życiem co Boska łaska może uczynić dla ludzkości. S8 23.3