Rola odwiedzin ewangelizacyjnych w dokończeniu dzieła Bożego na ziemi — W jaki sposób wielkie dzieło głoszenia przesłania trzeciego anioła może być zrealizowane? Musi być wykonane w przeważającej mierze dzięki wytrwałym i indywidualnym wysiłkom polegającym na odwiedzaniu ludzi w ich domach. — Historical Sketches 150. SD 82.1
Jednym z najskuteczniejszych sposobów, w jakie światło może być przekazywane, jest indywidualna i osobista praca. W kręgu rodzinnym, przy kominku u sąsiadów i przy łóżku chorego w cichy sposób możecie czytać Pismo Święte oraz mówić o Jezusie i prawdzie. W ten sposób możecie siać cenne ziarno, które wzejdzie i przyniesie plon. — Testimonies for the Church VI, 428-429. SD 82.2
Opłaci się tysiąckrotnie — Obudźcie się, bracia i siostry! Nie bójcie się dobrych uczynków. Nie ustawajcie w czynieniu dobra, gdyż we właściwym czasie będziecie żąć bez znużenia. (...). Pielęgnujcie w sobie umiłowanie gościnności i pomagania tym, którzy potrzebują pomocy. SD 82.3
Możecie powiedzieć, że zostaliście oszukani i podzieliliście się swoimi środkami z tymi, którzy nie byli godni charytatywnej pomocy, a wskutek tego zniechęciliście się do pomagania potrzebującym. Wskazuję wam Jezusa. (...). Jedna dusza wyrwana ze szponów Szatana, jedna dusza, której pomogliście, i jedna dusza, której udzieliliście wsparcia, opłaci się tysiąckrotnie za wasze wysiłki. Jezus powie wam: SD 82.4
— “Zaprawdę powiadam wam, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych moich braci, mnie uczyniliście”. Mateusza 25,40. SD 82.5
Czy nie powinniśmy chętniej czynić wszystko, co możemy, by naśladować życie naszego boskiego Pana? — The Review and Herald, 20 kwiecień 1886. SD 82.6
Ważne dla naszego wiecznego przeznaczenia — Jeżeli pracujecie w dziele Bożym, towarzyszą wam istoty niewidoczne dla oka ludzkiego. Aniołowie z nieba stali u boku Samarytanina troszczącego się o obcego mu, ale napadniętego człowieka. Aniołowie niebiescy pomagają wszystkim, którzy wykonując polecenia Boże, służą bliźnim. Jest z nami również i Chrystus. Jest On Odnowicielem i pod Jego nadzorem odniesiesz wielki sukces. Od wiernego wykonania dzieła pomocy zależy nie tylko dobro innych, ale i nasz własny wieczny los. — Przypowieści Chrystusa 253. SD 83.1
Chrystus wchodzi do domów wraz z wami — Pan pragnie, by prawda docierała do ludzi, a można to osiągnąć jedynie przez osobistą pracę. Wielkie zadanie jest zawarte w przykazaniu: SD 83.2
— “Wyjdź na drogi i między opłotki i przymuszaj, by weszli, i niech będzie zapełniony dom mój”. Łukasza 14,23. SD 83.3
W tej kwestii pozostaje do wykonania dzieło, które nie zostało jeszcze podjęte. Niechaj Boży pracownicy nauczają prawdy w rodzinach, przybliżając się do tych, dla których pracują. Jeśli w ten sposób będą współpracować z Bogiem, On przyodzieje ich duchową mocą. Chrystus będzie kierował nimi w ich pracy, wchodząc do domów ludzi wraz z nimi i dając im słowa, które mają wypowiedzieć, a które zapadną głęboko w serca słuchających. Duch Święty otworzy serca i umysły na przyjęcie promieni płynących ze Źródła Wszelkiej Światłości. — The Review and Herald, 29 grudzień 1904. SD 83.4
Nieście ludziom nadzieję — Nie jest możliwe, by człowiek wierzący w Chrystusa widział pracę, która wymaga wykonania, a jednak nic nie czynił. Codziennie mamy przyjmować z nieba uzdrawiający balsam łaski Bożej, aby go przekazywać potrzebującym i cierpiącym. Wyznawcy Chrystusa powinni zapoznawać się z potrzebami ubogich w swojej okolicy i starać się nieść im pomoc. Ci, których życie jest spowite ciemnością i usiane trudnościami, powinni być obiektem naszej troski, gdyż to im przede wszystkim mamy nieść nadzieję opartą na fakcie, iż Chrystus jest ich Zbawicielem. Czy nie ma takich, którzy mogą pójść od domu do domu i od rodziny do rodziny, by zaszczepiać podstawy chrześcijańskiego doświadczenia? — The Review and Herald, 11 kwiecień 1912. SD 83.5
Doświadczenia Ellen G. White związane z odwiedzinami ewangelizacyjnymi — Pamiętam, że gdy nawracająca moc Boża zstąpiła na mnie w dzieciństwie, pragnęłam, by wszyscy posiedli błogosławieństwo, które otrzymałam, więc nie mogłam spocząć, póki nie opowiedziałam im o tym. Zaczęłam odwiedzać moich rówieśników w ich domach, opowiadając im o moim doświadczeniu oraz o tym, jak cenny jest dla mnie Zbawiciel, jak pragnę Mu służyć i jak pragnę, by również oni Mu służyli. Tak więc mówiłam o wspaniałości Chrystusa i pytałam: SD 83.6
— Czy chcecie uklęknąć wraz ze mną i modlić się? SD 84.1
Niektórzy klękali, a inni siedzieli nadal na krześle, ale ja nie ustawałam, póki każdy nie ukląkł, a potem modliliśmy się godzinami, aż ostatni powiedział: SD 84.2
— Wierzę, że Jezus przebaczył mi moje grzechy. SD 84.3
Czasami słońce zaczynało się pojawiać na niebie, zanim moje zmagania dobiegły końca. W Jezusie jest wielka moc. — Manuscript 10, 1888. SD 84.4
Powrót do pierwotnej pobożności i jej uczynków przyniesie rezultaty — Powodem, dla którego tak wielu nie odnosi sukcesu, jest to, że zbytnio pokładają ufność w samych sobie i nie czują zdecydowanej konieczności trwania w Chrystusie, gdy wychodzą, by szukać i ratować zgubionych. Póki nie posiądą usposobienia Chrystusowego i nie będą nauczać prawdy takiej, jaka jest w Jezusie, nie osiągną zbyt dużo. (...). SD 84.5
W Kościele panuje takie skostnienie i taki duch, że wyznawcy nie są w stanie znieść przykładu pier wotnej pobożności pochodzącej z nieba. Ciepło ich pierwszej miłości wystygło, a jeśli nie zostaną zanurzeni w chrzcie Ducha Świętego, ich świecznik zostanie usunięty ze swojego miejsca, chyba że okażą skruchę i będą czynić swe pierwsze uczynki. Pierwsze uczynki Kościoła były widoczne, gdy wierzący udawali się do swoich przyjaciół, krewnych i znajomych, aby z sercami opływającymi miłością opowiadać o tym, kim Jezus jest dla nich i kim oni są dla Niego. — Testimonies to Ministers and Gospel Workers 167-168. SD 84.6
Jesteście listem. Dostarczcie go! — Apostoł Paweł napisał do uczniów Jezusa: “Wiadomo przecież, że jesteście listem Chrystusowym” (2 Koryntian 3,3), “znanym i czytanym przez wszystkich ludzi”. 2 Koryntian 3,2. Taki list Pan posyła światu w postaci każdego swojego dziecka. Jeśli jesteś naśladowcą Chrystusa, On posyła w tobie list do twojej rodziny, twojej wioski i na ulicę, przy której mieszkasz. Mieszkając w twoim sercu, Jezus pragnie przemawiać do serc tych, którzy Go jeszcze nie poznali. Być może nie czytają Biblii lub nie słyszą głosu, który przemawia z jej stronic, i nie dostrzegają Bożej miłości w Jego dziełach. Jeśli jednak jesteś prawdziwym przedstawicielem Jezusa, może właśnie dzięki tobie zrozumieją nieco z Jego dobroci, umiłują Go i będą Mu służyć. — Pokój za którym tęsknisz 113-114. SD 84.7
Publikacje, które zanosimy do domów bliźnich, przyniosą owoc — “Obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju” (Efezjan 6,15), będziecie przygotowani, by iść od domu do domu i nieść prawdę ludziom. Czasami okaże się, że tego rodzaju praca będzie bardzo trudna, ale jeśli pójdziecie naprzód z wiarą, Pan pójdzie przed wami, a Jego światło będzie jaśnieć nad waszą drogą. Gdy wchodzicie do domów bliźnich, by sprzedawać czy rozdawać nasze publikacje i w pokorze uczyć prawdy, będzie wam towarzyszyć światło niebios. — The Review and Herald, 11 listopad 1902. SD 85.1
Bóg wkrótce uczyni wielkie rzeczy dla nas, jeśli pokornie i z wiarą padniemy do Jego stóp. (...). Więcej niż 1000 osób wkrótce będzie się nawracać jednego dnia, a większość z nich początki swego przekonania będzie zawdzięczać lekturze naszych publikacji. — The Review and Herald, 10 listopad 1885. SD 85.2
Najlepszy sposób docierania do ludzi — W pobliżu domów modlitwy zamieszkują tłumy bezbożnych grzeszników nieznających prawdy i niemających nadziei. (...). W każdym mieście i w każdej osadzie, gdzie chrześcijanie zbierają się, by czcić Boga, są mężczyźni, kobiety i dzieci, których należy przyprowadzić do Jego owczarni. Wielu nigdy nie słyszało wykładu Słowa Bożego. Kto weźmie na siebie odpowiedzialność za te dusze? Kto nauczy się od Wielkiego Nauczyciela, że najlepszym sposobem dotarcia do tych ludzi jest bezpośrednie i osobiste wezwanie skierowane do błądzących oraz martwych w występkach i grzechach, aby ujrzeli wywyższonego i ukrzyżowanego Odkupiciela i żyli? Chrześcijanie, niechaj wasze serca będą pełne współczucia i miłości do tych, którzy nie znają prawdy. — Manuscript 81, 1900. SD 85.3
Sytuacje dopasowane do naszych talentów — Jeśli nauczyciele Jego Słowa będą gotowi, Pan poprowadzi ich do nawiązania bliskich więzi z ludźmi. On powiedzie ich do domów tych, którzy potrzebują i pragną poznania prawdy. Znajdą się oni w sytuacjach najlepiej odpowiadających ich talentom. — Letter 95, 1896. SD 85.4
Talenty wszystkich wierzących są potrzebne — Pan ma miejsce dla każdego w swoim wielkim planie. Talenty niepotrzebne nie są udzielane. Każdemu człowiekowi Bóg daje talenty, które należy rozwijać stosownie do danych przez Niego zdolności. Nawet jeśli talent wydaje się niewielki, Bóg ma dla niego zastosowanie, a ten jeden talent, jeśli zostanie wykorzystany, wykona pracę wyznaczoną mu przez Boga. Talenty prostego człowieka są potrzebne w pracy od domu do domu i mogą zdziałać więcej w tym dziele niż najbardziej błyskotliwe dary. Kto właściwie używa swojego jednego talentu, zostanie wynagrodzony tak samo pewnie, jak ten kto używa właściwie pięciu talentów. Bóg wynagradza swoje sługi stosownie do pracy zgodnej z danymi im zdolnościami. — Letter 41, 1899. SD 85.5
Jak znaleźć czas na odwiedzanie sąsiadów? — Jeśli młodzi ludzie szczerze poświęcą się Bogu i jeśli będą praktykować ofiarność w życiu rodzinnym, pomagając zmęczonej i zatroskanej matce, jakież zmiany nastąpią w naszych zborach! Matka będzie miała wówczas czas, by odwiedzać sąsiadki. W miarę możliwości dzieci powinny pomagać w spełnianiu drobnych czynów miłosierdzia i pomocy dla bliźnich. W ten sposób otworzony zostanie dostęp do domów tysięcy biednych i potrzebujących ludzi. Książki dotyczące zdrowia i wstrzemięźliwości mogą zostać zaniesione do wielu domów. Rozpowszechnianie takich książek jest ważnym dziełem, gdyż zawierają one cenną wiedzę dotyczącą leczenia chorych, wiedzę, która będzie wielkim błogosławieństwem dla tych, których nie stać na wizytę u dobrego lekarza. — Manuscript 119, 1901. SD 86.1
Nie czekajcie, aż ktoś wskaże wam wasz obowiązek — Nie czekajcie, aż ktoś wskaże wam wasz obowiązek. Otwórzcie oczy i rozejrzyjcie się, kto jest wokół was. Zapoznajcie się z bezradnymi, uciśnionymi i potrzebującymi pomocy ludźmi. Nie ukrywajcie się przed nimi i nie zamykajcie się na ich potrzeby. Kto daje dowody wspomniane w Liście Jakuba, iż praktykuje czystą pobożność, nieskażoną egoizmem czy zepsuciem? — Testimonies for the Church II, 29. SD 86.2
Pokonajcie niemoc i wyruszcie do pracy, czy macie na to ochotę, czy nie — Moi bracia i moje siostry, czy chcecie przezwyciężyć niemoc, która blokuje waszą aktywność? Czy obudzicie się z tego lenistwa, które przypomina śmiertelne otępienie? Idźcie do pracy, czy macie na to ochotę, czy nie. Czyńcie osobiste wysiłki, by doprowadzić dusze do Jezusa i poznania prawdy. Taka praca okaże się dla was ożywczym i wzmacniającym impulsem. Rozwijając swoje duchowe siły, staniecie się bardziej żywotni, abyście mogli skuteczniej sprawować swoje zbawienie. Śmiertelne otępienie ogarnęło wielu zdeklarowanych wyznawców Chrystusa. Uczyńcie wszystko, by ich obudzić. Ostrzegajcie ich, napominajcie i dyskutujcie z nimi. Módlcie się, by gorąca miłość Boża ogrzewała i łagodziła ich lodowatą naturę. Choć nie będą chcieli was słuchać, wasza praca nie pójdzie na marne. Dzięki staraniom, by błogosławić innych, wy sami dostąpicie błogosławieństwa. — Testimonies for the Church V, 387. SD 86.3
Nieście atmosferę niebios — Odwiedzanie chorych, pocieszanie ubogich i zasmuconych w imieniu Chrystusa przyniesie pracownikom jasne promienie Słońca Sprawiedliwości, tak iż nawet ich oblicze będzie wyrażać pokój napełniający duszę. Twarze ludzi rozmawiających z Bogiem, dostrzegających realność niewidzialnego świata, wyrażają pokój Boży. Niosą oni ze sobą łagodną i miłą atmosferę nieba, przekazując ją w czynach uprzejmości i miłości. Ich wpływ pozyskuje innych dla Chrystusa. Gdyby wszyscy potrafili ujrzeć i zrozumieć oraz stali się czynicielami Słowa Bożego, jakiż pokój, jakież szczęście i zdrowie ciała oraz jakiż pokój duszy byłyby tego efektem! Ciepła i łagodna atmosfera miłości oraz litościwa czułość Chrystusa w duszy mają wartość nie do oszacowania. Cena miłości przewyższa złoto, srebro i drogie kamienie, sprawiając, że słudzy Chrystusa stają się podobni do tego, który żył nie po to, by czynić swoją wolę. — Letter 43, 1895. SD 87.1
Setki i tysiące wierzących odwiedzających rodziny — W widzeniach nocnych ukazano mi wielki ruch reformatorski wśród ludu Bożego. Wielu chwaliło Boga. Chorzy byli uzdrawiani i działy się inne cuda. Odczuwalny był duch wstawienniczej modlitwy, podobny jak przed wielkim dniem Pięćdziesiątnicy. Wszędzie widać było setki i tysiące wierzących odwiedzających rodziny i otwierających przed nimi Słowo Boże. Serca były przekonywane przez moc Ducha Świętego i przejawiał się duch autentycznego nawrócenia. Wszędzie otwierały się drzwi dla zwiastowania prawdy. Świat wydawał się oświecony niebiańskim wpływem. Wielkie błogosławieństwa stały się udziałem szczerego i pokornego ludu Bożego. Słyszałam głosy dziękczynienia i chwały, a trwająca reformacja przypominała tę, jakiej świadkami byliśmy w 1844 roku. — Testimonies for the Church IX, 126. SD 87.2