Go to full page →

Pisanie i podróżowanie ZD 150

Wkrótce po powrocie do Rochester, Nowy Jork, mój mąż zaangażował się w pisanie książki Znaki Czasu. Nadal był słaby i niewiele spał ale Pan był jego wsparciem. Gdy cierpiał lub miał wątpliwości, klękaliśmy przed Panem i w naszym nieszczęściu wołaliśmy do Niego. On słyszał nasze żarliwe modlitwy i odpowiadał błogosławieństwem mojemu mężowi odnawiając jemu siły duchowe, wtedy kontynuował pracę. Wiele razy w ciągu dnia przychodziliśmy przed Pana w żarliwej modlitwie. Tej książki nie napisał własnymi siłami. ZD 150.4

Pod koniec 1853 roku uczestniczyliśmy w konferencji w Buck Bridge w Nowym Jorku, w Stove w Vermount, Washington w New Hamshire i w New Heaven w Vermount. To były pracowite czasy, zniechęcające podróże. Prawdę przyjmowało wiele osób nieuświęconych w sercu i życiu. ZD 150.5

Było wiele spraw i buntów i dlatego koniecznym stało się zająć stanowisko co do oczyszczenia zboru. ZD 151.1