Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Ze skarbnicy świadectw I

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Wezwanie do samokontroli

    Wezwanie apostoła Piotra ma największą wartość dla tych, którzy dążą do nieśmiertelności. Zwraca się on do wszystkich wierzących: “Piotr, apostoł Jezusa Chrystusa, do wychodźców rozproszonych po Poncie, Galacji, Kappadocji, Azji i Bitynii, wybranych według powziętego z góry postanowienia Boga, Ojca, poświęconych przez Ducha ku posłuszeństwu i pokropieniu krwią Jezusa Chrystusa: Łaska i pokój niech się wam rozmnożą. Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, ku dziedzictwu nieznikomemu i nieskalanemu, i niezwiędłemu, jakie zachowane jest w niebie dla was, którzy mocą Bożą strzeżeni jesteście przez wiarę w zbawienie, przygotowane do objawienia się w czasie ostatecznym. Weselcie się z tego, mimo że teraz na krótko, gdy trzeba, zasmuceni bywacie różnorodnymi doświadczeniami, ażeby wypróbowana wiara wasza okazała się cenniejsza niż znikome złoto, w ogniu wypróbowane, ku chwale i czci, i sławie, gdy się objawi Jezus Chrystus. Tego miłujecie, chociaż go nie widzieliście, wierzycie w niego, choć go teraz nie widzicie, i weselicie się radością niewysłowioną i chwalebną, osiągając cel wiary, zbawienie dusz. Zbawienia tego poszukiwali i wywiadywali się o nie prorocy, którzy prorokowali o przeznaczonej dla was łasce, starając się wybadać, na który albo na jaki to czas wskazywał działający w nich Duch Chrystusowy, który przepowiadał cierpienia, mające przyjść na Chrystusa, ale też mające potem nastać uwielbienie”. 1 Piotra 1,1-11.SS1 188.2

    Żyjemy w czasie, w którym mamy wiele światła i poznania, a jednak wielu, którzy twierdzą, że posiadają tę cenną wiarę, trwa w dobrowolnej ignorancji. Światło jest wokół nich, ale oni go nie zauważają. Małżonkowie nie dostrzegają konieczności uczenia się, zdobywania wiedzy i stosowania jej w praktyce w swym małżeńskim pożyciu. Gdyby poszli za radą apostoła i żyli zgodnie z planem dodawania, nie byliby bezowocnymi w poznaniu naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Jednak wielu nie rozumie dzieła uświęcenia. Sądzą, że już je osiągnęli, podczas gdy nauczyli się dopiero pierwszej lekcji dodawania. Uświęcenie jest stopniowym dziełem, nie dokonuje się w ciągu jednej godziny czy jednego dnia i nie da się go podtrzymać bez jakiegokolwiek szczególnego wysiłku z naszej strony.SS1 189.1

    Wielu małżonków nie zdobywa wiedzy, którą powinni posiadać w małżeńskim pożyciu. Nie strzegą się, by szatan nie osiągnął przewagi nad nimi i nie zaczął kontrolować ich umysłów i życia. Nie rozumieją, że Bóg oczekuje od nich, iż w swoim małżeńskim życiu będą się wystrzegać wszelkiej przesady. Niewielu uznaje, że ich obowiązkiem jest kontrolowanie swych namiętności. Związali się węzłem małżeńskim z własnego wyboru, więc uważają, że małżeństwo uświęca pobłażanie najniższym namiętnościom. Nawet ludzie uważani za pobożnych dają upust swoim lubieżnym namiętnościom i nie myślą o tym, że Bóg czyni ich odpowiedzialnymi za to, iż marnują życiową energię, osłabiając swoje zdrowie i niszcząc organizm.SS1 189.2

    Nieraz zdarza się, że małżeńskie przymierze ukrywa najciemniejsze grzechy. Ludzie wyznający pobożność poniżają swoje ciała pobłażając złym namiętnościom i w ten sposób stają się gorsi od zwierząt. Nadużywają sił, które Bóg dał im, by zachowali je w świętości i czci. Zdrowie i życie są składane na ołtarzu najniższych namiętności. Wyższe, szlachetniejsze moce są poddawane zwierzęcym impulsom. Ci, którzy w ten sposób grzeszą, nie znają skutków swojego postępowania. Gdyby ujrzeli ogrom cierpienia, jakie ściągają na siebie przez swoją grzeszną pobłażliwość, zaniepokoiliby się, i przynajmniej niektórzy porzuciliby grzeszne postępowanie pociągające za sobą tak straszne konsekwencje. Wielu ludzi prowadzi tak nędzną egzystencję, iż śmierć byłaby dla nich lepsza niż życie, wielu umiera przedwcześnie ofiarując życie haniebnemu dziełu pobłażania zwierzęcym namiętnościom. Jednak ponieważ zawarli małżeństwo, myślą, że nie grzeszą.SS1 189.3

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents