Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Ze skarbnicy świadectw I

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Radość świata

    Poziom pobożności jest wśród chrześcijan na ogół tak niski, że ci, którzy pragną pójść w ślad za Chrystusem i towarzyszyć Mu szczerze, przekonają się, że zadanie, którego się podjęli, jest trudniejsze i bardziej najeżone przeciwnościami, niż się tego spodziewali. Wpływ świecko usposobionych chrześcijan jest szkodliwy dla młodzieży. Większość rzekomych chrześcijan zatarła granicę dzielącą prawdziwe chrześcijaństwo od świata. Głosząc, że żyją dla Chrystusa, w rzeczywistości żyją dla świata. Wiara ich wywiera niewielki hamujący wpływ i nie powstrzymuje przed korzystaniem z uciech tego świata. Starają się uchodzić za dzieci światła, a w rzeczywistości błądzą w duchowym mroku i są dziećmi nocy i ciemności.SS1 113.3

    Kto błądzi w ciemnościach, nie może miłować Boga i szczerze Go pragnąć. Tacy ludzie nie widzą doskonałości rzeczy niebieskich, dlatego nie potrafią szczerze dążyć do nich. Nazywają siebie chrześcijanami, ponieważ jest to rzecz zaszczytna, ale siła ich wiary jest mała, motywy zaś postępowania wypływają z egoizmu. Niektórzy z takich wyznawców potrafią niekiedy bawić się hucznie na balach, inni może się trochę powstrzymują, ale biorą udział w bankietach, różnych uroczystościach i pokazach, imprezach i biesiadach. Najostrzejszy wzrok nie potrafi znaleźć w takich rzekomych chrześcijańskich osobach choćby jednego znaku chrześcijańskiego życia. W postawie i zachowaniu tych ludzi nie ma nic, co by różniło ich od ludzi najbardziej nawet niewiernych, wprost przeciwnie, każdy może ich łatwo pomylić. Ten, który się uważa za chrześcijanina, i niegodziwiec otwarcie szydzący ze spraw religii, człowiek występny, stają zgodnie w jednym szeregu. Bóg również traktuje ich jednakowo jako ludzi jednego ducha i jednego działania.SS1 113.4

    Wyznawanie chrześcijaństwa bez odpowiedniej wiary i stosownych po temu uczynków nie ma żadnej wartości. Żaden człowiek nie może służyć naraz dwóm panom. Dzieci zła są sługami ich własnego mistrza. Komu wynajęli się jako posłuszni słudzy, tego sługami są. Dopóty nie mogą być sługami Boga, dopóki nie wyrzekną się diabła i wszystkich jego dzieł.SS1 114.1

    Nie może być rzeczą bezpieczną dla sług niebieskiego Króla brać udział w uciechach, które urządzają słudzy szatana, choćby i dowodzili, że tego rodzaju przyjemności są całkowicie niewinne. Bóg objawił święte, niewzruszone prawdy, ażeby oddzielić swój lud od niepobożnych i oczyścić go dla swego królestwa. Adwentyści dnia siódmego powinni swą wiarę praktykować. Ci, którzy wiernie zachowują dziesięcioro przykazań, widzą sytuację świata i sprawy religijne z całkowicie innego punktu niż owi pozorni wyznawcy, którzy, będąc miłośnikami przyjemności i wygodnego życia, unikają krzyża i żyją gwałcąc czwarte przykazanie. W obecnym stanie rzeczy w społeczeństwie nie jest dla rodziców rzeczą łatwą ograniczyć dzieci i wychowywać je zgodnie z wyłożoną w Biblii zasadą prawości. Jeśli wierzący rodzice oddalili się od Słowa Bożego, a potem wrócili do niego i chcą dzieci wychowywać zgodnie z jego zasadami tak, jak Abraham w dawnych czasach zarządzał swoim domem, to dzieci widząc świat wokół siebie uważają, że rodzice niepotrzebnie strzegą ich przed obcowaniem z kolegami, że są zbytnio skrupulatni i przewrażliwieni. Pragną iść za przykładem miłujących świat, żądnych uciech pozornych chrześcijan.SS1 114.2

    W dzisiejszych czasach rzadko słyszy się o prześladowaniu i wyszydzaniu dla imienia Chrystusa. Niewielka tylko doza wyrzeczenia i ofiarności jest niezbędna, ażeby uzyskać pozór człowieka pobożnego i być przyjętym do zboru. Ale chcąc żyć w sposób taki, aby droga postępowania była Bogu miła, chcąc mieć imię zapisane w księdze żywota, trzeba się zdobyć na czujność i modlitwę, na ofiary i wyrzeczenia. Rzekomi chrześcijanie nie mogą służyć młodzieży za wzór, jeśli chodzi o naśladowanie Chrystusa. Sprawiedliwe czyny i postępki są nieomylnym owocem prawdziwej pobożności. Sędzia całej ziemi odda każdemu według jego uczynków. Dzieci naśladujące Chrystusa czeka na ziemi życie pełne walk. Będą musiały dźwigać swój codzienny krzyż, wyrzec się świata, odłączyć od niego i naśladować Chrystusa.SS1 114.3

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents