Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Ze skarbnicy świadectw I

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Zdrowie i wiara

    Nie brak osób z chorą wyobraźnią, dla których wiara jest tyranem, usiłującym rządzić przy pomocy żelaznej rózgi i bicza. Tacy ludzie stale biadają nad swoją nikczemnością i lamentują nad jakoby czekającymi na nich nieszczęściami. W sercach tych ludzi brak jest miłości, oblicza ich są stale zachmurzone, a czoła zmarszczone. Razi ich beztroski śmiech młodzieży czy kogokolwiek innego. Każde wytchnienie i każdą niewinną rozrywkę uważają za grzech. Są zdania, że umysł musi cechować jedynie powaga i surowość. Jest to niesłuszne, przesadne rozumowanie. Inni zaś uważają, że człowiek musi być zawsze zajęty wyszukiwaniem nowych rozrywek i przyjemności, ażeby zachować dobre samopoczucie. Wkrótce stan podniecenia stanie się dla nich trwałą potrzebą, bez zaspokojenia której są po prostu niezdolni do czegokolwiek. Jest to druga, innego rodzaju przesada. Tacy ludzie nie są prawdziwymi chrześcijanami.SS1 128.2

    Prawdziwe zasady chrześcijaństwa udostępniają wszystkim źródło szczęśliwości, którego bogactwa zmierzyć niepodobna. Chrystus w nas to strumień wody żywej wpływający do królestwa wiecznego, ustawicznie bijące źródło, z którego pić może każdy chrześcijanin, ile chce, i źródło to nigdy się nie wyczerpie.SS1 128.3

    To, co ściąga chorobę i sprowadza niemoc na umysł i ciało, to przeważnie uczucie niezadowolenia i zgryźliwość. Tacy ludzie nie znają Boga ani nadziei sięgającej za zasłonę, gdzie dusza znajduje twardy, pewny grunt. Natomiast wszyscy posiadający tę nadzieję dostąpią oczyszczenia, tak jak On jest czysty. Ludzie ci są wolni od niezaspokojonych tęsknot, udręki i niezadowolenia, nie oczekują nieustannie bezmiernego zła, nie śledzą cudzych bolączek. Mamy jednak wielu, którzy ciężkie czasy przeżywają, zanim one nastaną. Lękliwa troska znaczy ich twarze. Wydaje się, że nie znajdują żadnego pocieszenia. Z lękiem i nieustanną obawą oczekują jakiegoś straszliwego nieszczęścia.SS1 128.4

    Tacy ludzie zniesławiają Stwórcę, odbierają zaufanie do religii Chrystusowej. Brak im prawdziwej miłości Boga, bliźniego i rodziny. Uczucia tych ludzi stają się słabe i chorobliwe, a czcze i próżne radości nie naprawiają ich umysłów. Potrzebują przekształcającego, przeistaczającego wpływu Ducha Bożego, by stać się ludźmi szczęśliwymi.SS1 128.5

    Współzależność, jaka występuje pomiędzy umysłem a ciałem, jest bardzo wielka. Gdy jedno zostaje dotknięte, drugie reaguje tak samo. Zdrowie psychiczne wiąże się ściśle ze zdrowiem fizycznym. Warunki, w jakich znajduje się umysł, decydują w wielkim stopniu o zdrowiu ciała. Jeżeli człowieka nic nie gnębi, jeżeli jest szczęśliwy, świadomy prawego postępowania, gdyż przyczynia się do szczęścia innych, to powstaje w nim radość, która oddziaływa na lepsze krążenie krwi, co korzystnie wpływa na cały organizm. Błogosławieństwo Boże jest środkiem leczniczym, a kto szczodrze świadczy dobrodziejstwo innym, odczuje w sercu i życiu błogosławieństwo tego dobrodziejstwa.SS1 129.1

    Religia Biblii nie jest szkodliwa ani dla ciała, ani dla ducha. Wpływ Ducha Bożego jest najlepszym lekiem, jaki przyjąć może chory mężczyzna czy chora kobieta. Niebo zna tylko zdrowie i im głębiej odczuwa się wpływ nieba, tym pewniejsze stanie się uzdrowienie wierzącego.SS1 129.2

    Szatan jest sprawcą choroby. To przeciwko jego dziełu i mocy toczą walkę lekarze. Schorzenia psychiczne dominują wszędzie. Dziewięć dziesiątych chorób i schorzeń, na które cierpi człowiek, znajduje swoją przyczynę w psychice. Może są to jakieś przykrości w domu, które jak robak toczą serce i osłabiają siły witalne. Czasami też utajone wyrzuty sumienia za popełnioną nieprawość podkopują duchowo i fizycznie, całkowicie wyprowadzając z równowagi.SS1 129.3

    Istnieją jeszcze błędne nauki, jak o wiecznym płonącym piekle i nie kończących się mękach dla niepobożnych, mylnie przedstawiające charakter Boga, co działa szkodliwie na wrażliwe umysły. Niewierzący przedstawiają te pożałowania godne historie tak, jak gdyby chrześcijańska nauka była za nie odpowiedzialna. Jest to potworna obelga, tak potworna, że sami nie mieliby ochoty narazić się na nią. Religia Chrystusa daleka jest od tego, by być powodem schorzeń i braku zdrowia, stanowi ona jedno z najlepszych lekarstw, ponieważ koi najskuteczniej i uspokaja nerwy. — Testimonies for the Church V, 444 (1885).SS1 129.4

    Brzemię grzechu i niezaspokojone pragnienia są przyczyną większości schorzeń i cierpień grzesznika. Chrystus jest potężnym lekarzem chorej od grzechu duszy. Wszyscy owi pożałowania godni ludzie potrzebują wyraźniejszego zrozumienia Chrystusa. Właściwe zrozumienie zaś oznacza życie wieczne. Trzeba cierpliwie i łagodnie, a także poważnie pouczać, jak otworzyć szeroko serce i wpuścić słoneczny promień miłości Bożej, ażeby oświecił mroczne zakamarki umysłu. — Testimonies for the Church IV, 579 (1881).SS1 129.5

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents