Misja lekarska i poselstwo trzeciego anioła
Stale wyjaśnia mi się, że misja lekarska powinna być tak związana z poselstwem trzeciego anioła, jak ramię i ręka z ciałem. Pod kierunkiem boskiej Głowy mają one działać wspólnie, by przygotować drogę przyjściu Chrystusa. Prawe ramię poselstwa prawdy ma nieustannie działać, ustawicznie pracować, a Bóg będzie je wzmacniał. Jednak nie powinno wynosić się nad ciałem. Tak samo ciało nie powinno rzec do ramienia: “Nie potrzebuję ciebie”. Ciało potrzebuje ramienia, by móc dzielnie pracować. Każde z nich ma swoje, sobie tylko wyznaczone zadanie i każde straci wiele, jeżeli to swoje zadanie będzie pełnić niezależnie od drugiego.SS2 375.1
Głoszenie poselstwa trzeciego anioła nie jest przez niektórych ludzi tak widziane, jak według woli Bożej powinno być. Potraktowano je jako zadanie o mniejszym znaczeniu i mniejszej wartości, a ono musi wśród ludzkich pomocników służących sprawie zbawienia człowieka, zająć doniosłe miejsce. Myśli ludzi trzeba kierować ku Pismu Świętemu, jako najskuteczniejszemu środkowi pomocy w dziele ratowania dusz. Służba kaznodziejska jest wielką siłą wychowawczą, przyspieszającą dojrzewanie. Ci, którzy lekceważą służbę kaznodziejską i usiłują misję lekarską prowadzić niezależnie od tej służby, próbują oddzielić ramię od ciała. Jakiż byłby tego skutek, gdyby im się to udało? Widzielibyśmy jedynie trzepoczące się ramiona i ręce rozdzielające środki bez nadania temu działaniu kierunku ze strony głowy. Taka praca byłaby bezcelowa i pozbawiona jakichkolwiek proporcji. Według planu Bożego ręka i ramię nie mają przejąć zadania całego ciała, bo to pomniejszyłoby i zepchnęło w cień służbę kaznodziejską. Spowodowałaby też pewne zamieszanie, bo część winnicy Pańskiej pozostałaby nie uprawiona.SS2 375.2