Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Ze skarbnicy świadectw II

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Wzrok utkwiony w Jezusa

    Wielu ludzi popełnia poważny błąd w życiu religijnym, zwracając uwagę tylko na własne uczucia i na tej podstawie oceniając swój rozwój czy też cofnięcie się w nim. Uczucia nie są żadnym bezpiecznym kryterium. Dowodu przyjęcia przez Boga nie powinniśmy dopatrywać się w naszym wnętrzu. Nie znajdziemy w nim nic poza tym, co spowoduje, że ogarnie nas zniechęcenie. Jedyna nasza nadzieja to mieć wzrok utkwiony w Jezusie, sprawcy i dokończycielu wiary. Patrz Hebrajczyków 12,2. W Nim jest wszystko, co napawa nadzieją i męstwem. On jest naszą sprawiedliwością, pociechą i radością.SS2 40.1

    Kto patrzy we własne wnętrze, by tam znaleźć pociechę, zmęczy się i rozczaruje. Świadomość własnej słabości i niegodności powinna uczynić nas pokornymi, abyśmy powoływali się na Chrystusa — ofiarę przebłagalną. Gdy będziemy polegać na Jego zasługach, znajdziemy odpoczynek, pokój i radość. On ratuje wszystkich, którzy za Jego pośrednictwem przychodzą do Boga.SS2 40.2

    Musimy ufać Jezusowi każdego dnia, w każdej godzinie. On obiecał, że jakie będą nasze dnie, taka będzie i nasza siła. Dzięki Jego łasce możemy znosić wszelkie ciężary obecnego czasu i wykonywać swoje obowiązki. Wielu jednak ugnie się lub załamie pod wpływem wyobrażania sobie przyszłych trudności. Ustawicznie starają się troski dnia jutrzejszego przenieść na dzień dzisiejszy. Dlatego większość prób jest wytworem ich wyobraźni. Dla takich osób Jezus nie ma zrozumienia. Obiecuje pomoc tylko na dzień bieżący. “Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski. Dosyć ma dzień swego utrapienia”. Mateusza 6,34.SS2 40.3

    Zwyczaj biadania nad złem, które przewidujemy, jest nierozumny i niechrześcijański. Tak czyniąc nie czerpiemy korzyści z błogosławieństwa dnia dzisiejszego, nie dostrzegamy sprzyjających okoliczności. Pan żąda od nas spełniania obowiązków dnia bieżącego i wytrzymania próby tego dnia. Mamy obowiązek czuwać co dzień, by nie zgrzeszyć ani słowem, ani czynem. Dziś musimy wielbić i czcić Boga. Dzisiaj żywą wiarą musimy zwyciężyć nieprzyjaciela. Dziś musimy szukać Boga i dziś nie wolno nam znajdować zadowolenia, nie znalazłszy się w Jego obecności. Mamy czuwać, pracować i modlić się tak, jak gdyby to był nasz ostatni dzień w życiu. Jakżeż poważnie wtedy byśmy je traktowali i sumiennie naśladowali Jezusa we wszystkich słowach i czynach!SS2 40.4

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents