Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Ze skarbnicy świadectw II

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Lekarz i jego odpowiedzialność

    “Początkiem mądrości jest bojaźń Pana”. Ludzie rozmaitych zawodów potrzebują mądrości Bożej, ale najwięcej mądrości potrzebuje lekarz, który ma do czynienia z różnymi osobami i wszystkimi chorobami. Zajmuje on bodaj odpowiedzialniejsze stanowisko niż kaznodzieja ewangelii. Jest powołany na współpracownika Chrystusa i wymaga się od niego niewzruszonych zasad oraz ścisłego związku z Bogiem mądrości. Jeżeli będzie przyjmował rady Boga, Wielki Lekarz będzie wspomagał jego wysiłki, by postępując bardzo ostrożnie nie wyrządził krzywdy swoim leczeniem żadnemu z Bożych stworzeń. Niczym skała będzie trwał przy zasadach Bożych, jednak zawsze będzie dla wszystkich uprzejmy i wyrozumiały. Będzie świadomy odpowiedzialności, jaką ponosi z racji swego zawodu. Jego praktyka wykaże, czy kierują nim pobudki czyste i bezinteresowne oraz pragnienie wywyższenia ewangelii Chrystusa we wszystkim. Taki lekarz posiada godność zrodzoną w niebie i jest potężnym czynnikiem dobra na ziemi. Jakkolwiek mogą go nie cenić ci, którzy nie mają łączności z Bogiem, to doceni go niebo. W oczach Boga jest cenniejszy nad złoto Ofiru.SS2 100.3

    Istnieje wiele sposobów praktykowania sztuki lekarskiej, lecz tylko jeden jest uznawany przez niebo. Bożymi środkami leczenia są skromne siły natury, nie obciążające i nie osłabiające organizmu swoim potężnym działaniem. Są to: czyste powietrze, czysta woda, czystość, właściwa dieta, czystość życia i niezachwiana ufność pokładana w Bogu, ale tysiące umierają, ponieważ brak im tych lekarstw. Są one lekceważone, ponieważ umiejętne ich stosowanie wymaga trudu, czego ludzie się obawiają. Świeże powietrze, ruch, czysta woda i czyste, przyjemne pomieszczenie są dla każdego dostępne bez ponoszenia wielkich kosztów. Natomiast lekarstwa mają skutki uboczne zarówno dla kieszeni, jak i dla organizmu.SS2 101.1

    Działalność chrześcijańskiego lekarza nie kończy się na wyleczeniu z dolegliwości ciała. Jego wysiłki powinny dotyczyć, może jeszcze w większym stopniu, schorzeń umysłu, ratowania duszy. Może nie wchodzić i nie wchodzi w zakres jego obowiązków wykładanie jakiejkolwiek nauki poselstwa, chyba że ktoś prosi o to, ale jest on w stanie wskazywać pacjentom Chrystusa, najlepszego Lekarza. Słowa boskiego Nauczyciela zawsze się do tego nadają. Powinien kierować uwagę niezadowolonych na ciągle nowe dowody miłości i troskliwości, mądrości Boga i dobroci, które się objawiają w stworzonych przez Niego dziełach. Wtedy można umysł poprowadzić od natury do Boga, który nią rządzi, i pokazać niebo, które Zbawiciel przygotował dla tych, co Go miłują.SS2 101.2

    Lekarz powinien umieć modlić się. W wielu przypadkach musi zadawać cierpienie, by ratować życie. Czy pacjent jest chrześcijaninem czy nie, czuje się bezpieczniej, gdy wie, że jego lekarz boi się Boga. Modlitwa sprawi, że chory nabierze do niego głębokiego zaufania, a gdy dodatkowo stan chorego przedstawi się w kornej ufności Wielkiemu Lekarzowi, modlitwa zdziała więcej, niż wszystkie leki, jakie można zastosować.SS2 101.3

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents