Dowód wierności
Niektórzy będą dowodzić, że Pan nie jest aż tak drobiazgowy i dokładny w swych zarządzeniach, że nie mają obowiązku ściśle przestrzegać soboty, z uwagi na tę wielką stratę, jaką poniosą lub możliwości narażenia się władzom państwowym. Jednak właśnie ten punkt będzie próbą dla nas, czy więcej czci okazujemy prawu Bożemu, czy zarządzeniom ludzi. To właśnie w czwartym przykazaniu tkwi różnica między tymi, którzy oddają cześć Bogu, a tymi, którzy Mu czci nie oddają. W tej sprawie mamy wykazać wiarę i posłuszeństwo. Historia postępowania Boga z Jego ludem we wszystkich stuleciach wykazuje, iż Bóg żąda bezwarunkowego posłuszeństwa.SS2 131.1
Kiedy anioł zniszczenia przygotowywał się do przemierzenia ziemi egipskiej, by uśmiercić wszystko, co pierworodne, z ludzi i zwierząt, Izraelitom nakazano mieć dzieci w domu przy sobie, a oba odrzwia i nadpro- że pomazać krwią. Nikomu nie było wolno wychodzić z domu, ponieważ każdy znaleziony między Egipcjanami był zniszczony wraz z nimi. Wyobraźcie sobie Izraelitę, który by zapomniał pomazać krwią swoich drzwi, ponieważ był pewny, że anioł Boży jest w stanie odróżnić Żydów od Egipcjan. Czy niebiescy strażnicy by strzegli takiego domu? Tę naukę powinniśmy zastosować do siebie.SS2 131.2
Anioł zniszczenia na nowo szykuje się do przemierzenia ziemi. Lud Boży musi mieć znak rozpoznawczy, a tym znakiem jest zachowywanie Jego świętego dnia sobotniego. Nie wolno nam przeprowadzać własnej woli i stosować się do własnego sądu pochlebiając sobie, że Bóg będzie akceptował nasze zrozumienie sprawy. Bóg wypróbowuje naszą wiarę w ten sposób, że pozwala nam działać, a potem wtrąca się i pomaga nam. Dla tych, którzy zastosują się do Jego warunków, obietnice Boże spełnią się, ale kto się ośmieli pominąć Jego wskazania i iść drogami własnego wyboru, ten zginie wraz z bezbożnymi, gdy wyrok Boży nawiedzi ziemię.SS2 131.3
Kiedy rodzice zezwalają dzieciom brać udział w lekcjach w świeckich szkołach i czynić dzień sobotni dniem powszednim, wtedy nie mogą one otrzymać pieczęci Bożej i zginą wraz ze światem. A czyż odpowiedzialność za ich krew nie spadnie na rodziców? Jeżeli wiernie uczymy dzieci posłuszeństwa przykazaniom Bożym i uznawania autorytetu rodzicielskiego, a potem w modlitwie polecimy je Bogu, to Bóg będzie błogosławił nasze wysiłki, gdyż nam to obiecał. A gdy plagi spadną na ziemię, niechaj nasze dzieci wraz z nami znajdą ratunek w domu strzeżonym przez Boga.SS2 131.4