Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Ze skarbnicy świadectw II

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Krytykuj siebie, a nie innych!

    Gdyby wszyscy wyznający Chrystusa, zamiast opowiadać o wadach innych ludzi, wykorzystywali swą dociekliwość w trosce o to, jakiego zła powinni sami się pozbyć, w zborach panowałyby dzisiaj lepsze stosunki. Niektórzy są uczciwi wtedy, kiedy ich ta uczciwość nic nie kosztuje, ale gdy podstęp opłaci się lepiej, wówczas uczciwość idzie w zapomnienie. Uczciwość i fałsz nie mogą zgodnie współdziałać w jednym umyśle. Z biegiem czasu albo chrześcijanin wyzbędzie się podstępu i oszustwa, a prawda i uczciwość zapanują niepodzielnie, albo, gdy nadal pielęgnuje nie- szczerość, zapomni całkowicie o uczciwości. Prawda i fałsz nie są nigdy w zgodzie, nie mają nic ze sobą wspólnego. Kłamstwo jest prorokiem Baala, prawda prorokiem Bożym. Gdy Pan będzie zbierał swe szlachetne kamienie, to na tych, którzy odznaczają się prawdą, uczciwością, szczerością i szlachetnością, spojrzy z upodobaniem. Aniołowie są zajęci przygotowaniem koron dla tych ludzi. Na ich usianych gwiazdami koronach odbijać się będzie światło bijące od tronu Bożego.SS2 16.1

    Naszych kaznodziejów zbyt często obciąża się trudnościami powstałymi w zborach. Potem biorą je pod uwagę w swych kazaniach. Nie powinni oni zachęcać członków zboru do skarżenia na kogokolwiek, ale kierować ich umysły na to, by badali swe własne uczynki. Nikt nie powinien pozwolić sobie na uczucie zawiści, uprzedzenia czy przewrażliwienia. Kiedy mówi się o błędach innych osób, trzeba cierpliwie czekać, aż usłyszy się wypowiedzi obu stron, a potem wierzyć tylko faktom, które są niepodważalne. Zawsze jedyną, pewną rzeczą jest nie dawać wcześniej posłuchu złym donosom, zanim się dokładnie nie zastosuje przepisów Biblii. Odnosi się to szczególnie do tych, którzy zręcznie postarali się wyłudzić od osoby niczego nie podejrzewającej pewne informacje, które ich nie dotyczą, i byłoby dla nich lepiej, gdyby o nich nie wiedzieli.SS2 16.2

    Dla dobra dusz waszych, bracia moi, miejcie wzrok utkwiony jedynie w chwałę Bożą! Ile tylko możecie, panujcie nad waszym “ja”! Zbliżamy się ku końcowi czasu. Badajcie motywy waszego postępowania w świetle wieczności. Wiem, że należy was zaniepokoić, gdyż oddalacie się od starych kamieni granicznych. Wasza tak zwana wiedza grzebie zasady chrześcijańskie. Pokazano mi drogę, którą na pewno pójdziecie, jeśli zechcecie rozłączyć się z Bogiem. Nie polegajcie na własnej mądrości! Mówię wam, wasze dusze są w wielkim niebezpieczeństwie. Zbadajcie w imię Chrystusa, dlaczego przejawiacie tak małą chęć w braniu udziału w praktykach religijnych!SS2 16.3

    Pan wypróbowuje i bada swój lud. Wobec własnych wad charakteru możecie być tak surowi i krytyczni, jak tylko się wam podoba, ale bądźcie uprzejmi, współczujący w stosunku do innych. Pytajcie siebie codziennie: Czy w głębi serca jestem szczery i prostolinijny, czy też fałszywy i zdradliwy? Proście Pana, aby uwolnił was od wszelkiego w tej dziedzinie oszukiwania siebie. W grę wchodzi tu zbawienie wieczne. Gdy tak wielu łaknie zaszczytów i chciwie pożąda zysku, starajcie się gorliwie, drodzy bracia, o poznanie miłości Bożej i pytajcie szczerze: Któż pokaże mi, jak umocnić moje powołanie i wybranie?SS2 16.4

    Szatan starannie bada, do jakich grzechów dany człowiek jest skłonny już z natury; potem zaczyna wabić, kusić, by go usidlić. Jesteśmy otoczeni najsilniejszymi pokusami, a mimo to zwycięstwo będzie nasze, jeżeli mężnie będziemy staczać bitwy Pańskie. Wszystkim wam grozi niebezpieczeństwo. Jeśli jednak kroczycie w pokorze, z ustawiczną modlitwą na ustach, wyjdziecie z ognia oczyszczeni, cenniejsi od złota — jak złoto z Ofiru. Jeżeli natomiast okażecie beztroskę i zaniedbacie modlitwę, będziecie niby miedź brzęcząca i cymbał brzmiący.SS2 17.1

    Niektórzy o mało co nie zginęli w labiryncie zwątpienia. Takim chciałabym rzec: Wyrwijcie myśli z tego toru, a skierujcie je ku Bogu. Im silniej wiara i bogobojne życie zwiąże was z Przedwiecznym, tym jaśniej i wyraźniej objawi się wam sprawiedliwość Jego dróg. Uczyńcie życie — życie wieczne — celem waszych najgorętszych dążeń.SS2 17.2

    Znam niebezpieczeństwo, jakie wam zagraża. Jeżeli utracicie zaufanie, oddalicie się również od prawdy biblijnej. Lękam się, że wielu może w nią zwątpić i w trosce o wasze dusze chciałabym was przestrzec. Iluż spośród was zwraca uwagę na te przestrogi? Czy zachowując obecny stosunek do świadectw, nie mielibyście zastrzeżeń i nowe świadectwo — nawet gdyby przekreślało wasze plany lub wskazywało błędy — przyjęlibyście częściowo czy też odrzucilibyście? To, czego najmniej pragniecie, jest właśnie tym, czego najbardziej potrzebujecie. Bóg i szatan nigdy nie pracują wspólnie. Świadectwa noszą albo pieczęć Boga, albo znamię szatana. Dobre drzewo nie może rodzić złych owoców, ani złe drzewo rodzić dobrych. Po owocach ich poznacie je. Tak powiedział Bóg. Kto zadrżał na Jego słowo?SS2 17.3

    *****

    Kiedy jechałam do stanu Kolorado, uginałam się pod ciężarem, który przygniatał mnie z waszego powodu. W chwili mej słabości napisałam wiele stron; miały być odczytane w czasie waszych zebrań namiotowych. Słaba i drżąca wstałam o godzinie trzeciej nad ranem, żeby do was napisać. Bóg przemówił przez istotę powstałą z prochu ziemi. Możecie powiedzieć, że do nawiązania tej łączności doszło za pośrednictwem listu. Tak, to był list, ale podpowiedziany przez Ducha Bożego, by przybliżyć waszym umysłom rzeczy, które zostały mnie pokazane. W listach, które piszę, w świadectwach, które składam, ofiarowuję wam to, co Pan mi przedstawił. Nie przelewam na papier ani jednego artykułu, który by wyrażał tylko moje własne myśli, są to rzeczy ukazane mi przez Boga w widzeniu — cenne promienie światła bijącego od tronu Bożego. — Testimonies for the Church V, 67 (1882).SS2 17.4

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents