Zdrowy tryb życia a posiedzenia
Zanim bracia nasi zgromadzą się na naradę czy posiedzenie komitetów, każdy powinien sumiennie zbadać przed Bogiem swe serce i zastanowić się nad swymi pobudkami. Módlcie się, żeby Pan was tak prowadził, byście wysuwane propozycje bezrozumnie nie krytykowali lub uważali je za nieprzydatne.SS3 138.3
Ludzie zasiadający przy obficie zastawionych stołach jedzą często więcej, niż są w stanie strawić. Przeciążony żołądek nie może pracować normalnie. Rezultatem jest uczucie przesytu, ciężka głowa, umysł, który nie jest w stanie szybko pracować. Niewłaściwe zestawienie potraw powoduje zaburzenia, następuje fermentacja, krew zostaje zanieczyszczona, myśli się rozpraszają.SS3 139.1
Nawyk przejadania się lub spożywania w czasie jednego posiłku wiele rozmaitych dań często powoduje niestrawność. Delikatnym narządom trawienia wyrządza się poważną szkodę. Na próżno żołądek protestuje i apeluje do mózgu, żeby zastanowił się nad skutkami. Nadmierne ilości spożywanego pożywienia czy niewłaściwe jego zestawienie szkodzi narządom trawienia. Jeśli zlekceważy się te ostrzegawcze i nieprzyjemne objawy, niechybnym skutkiem będzie cierpienie. Miejsce zdrowia zajmie choroba.SS3 139.2
Niektórzy mogą zapytać: Co to ma wspólnego z posiedzeniem? Bardzo wiele. Skutki złego żywienia uwidaczniają się na zebraniach i posiedzeniach. Stan żołądka sprawia, że umysł też cierpi. Wytrącony z równowagi żołądek jest przyczyną rozproszenia myśli i niepewności. Chory żołądek wpędza w chorobę mózg i powoduje, że cierpiący człowiek uparcie trwa przy niesłusznym poglądzie. Mądrość takiego człowieka jest głupstwem przed Bogiem.SS3 139.3
Przytaczam to jako przyczynę sytuacji na wielu posiedzeniach: kwestiom wymagającym starannych przemyśleń przypisuje się zbyt małe znaczenie, a decyzje największej wagi zapadają w mgnieniu oka. Często tam, gdzie wymagana jest jednomyślność, zdecydowanie negatywne stanowisko jednostek zmienia nieraz całą atmosferę zebrania. Tego rodzaju skutki przedstawiano mi wielokrotnie.SS3 139.4
Mówię o tym, ponieważ polecono mi powiedzieć braciom: dzięki nieumiarkowaniu w jedzeniu sami czynicie się niezdolnymi do wyraźnego odróżnienia rzeczy świętych od pospolitych. Na skutek tegoż nieumiarkowania lekceważycie przestrogi, jakich wam Pan udzielił. Jego Słowo brzmi: “Kto wśród was boi się Pana, niech słucha głosu jego sługi. Kto chodzi w ciemności i nie jaśnieje mu promień światła, ten niech zaufa imieniu Pana i niech polega na swoim Bogu! Oto wy wszyscy, którzy rozniecacie ogień i zapalacie strzały ogniste, wejdziecie w żar waszego ognia i na strzały ogniste, które zapaliliście. Spotka was to z mojej ręki, będziecie leżeć na miejscu kaźni”. Izajasza 50,10.11.SS3 139.5
Czyż nie chcemy tak zbliżyć się do Pana, iżby On mógł uwolnić nas od wszelkiego nieumiarkowania w jedzeniu i piciu, od każdej grzesznej, zmysłowej namiętności i od wszelkiej niegodziwości? Czyż nie ukorzymy się przed Bogiem i nie poniechamy wszystkiego, co psuje ciało i ducha, byśmy w bojaźni Bożej osiągnęli święty charakter?SS3 139.6