Źródło naszej siły
Nigdy nie powinniśmy polegać na uznaniu świata i jego wyróżnieniach. Budując nasze instytucje nigdy nie wolno współzawodniczyć ze świeckimi instytucjami tak pod względem wielkości, jak i przepychu. W rywalizacji z przeciwnikami osiągniemy zwycięstwo nie dlatego, że wznosimy masywne budowle, ale dlatego, że posiadamy ducha podobnego Chrystusowemu — ducha łagodności i pokory. O wiele lepiej jest dźwigać krzyż i pogodzić się z nie spełnionymi nadziejami, ale w końcu dostąpić życia wiecznego, niż mieszkać z książętami, a stracić niebo.SS3 87.4
Zbawca rodzaju ludzkiego urodził się w biednej rodzinie, w złym i zepsutym świecie, na którym panowały grzech i występek. Wzrastał w Nazarecie, niewielkim miasteczku Galilei — w poniżeniu, a swą pracę rozpoczął w ubóstwie, bez uznania świata. W taki oto sposób Bóg wprowadzał ewangelię, sposób zupełnie inny od tego, jaki wielu ludzi w naszych czasach uważa za mądry w głoszeniu tej samej ewangelii.SS3 87.5
Na samym właśnie początku zwiastowania ewangelii Chrystus uczył swój zbór wspierać się nie na uznaniu i zaszczytach świata, lecz na potędze wiary i posłuszeństwa. Przychylność Boża ma większą wartość niż złoto i srebro. Moc Jego Ducha posiada wartość nie dającą się oszacować.SS3 87.6
Pan mówi: “Budynki tylko wtedy będą dowodem mego działania, jeśli budowniczowie będą postępować według moich wskazówek. Gdyby wszyscy, którzy prowadzili dzieło w przeszłości, zawsze kierowali się w swym postępowaniu czystymi, niesamolubnymi zasadami, to nigdy by nie doszło do samolubnego zgromadzenia większej części moich środków w jednym czy dwóch miejscach, a nasze instytucje byłyby założone w wielu miejscowościach. Ziarna prawdy zasiane na większej liczbie pól wykiełkowałyby i wydały plon ku mojej chwale.SS3 88.1
Zaniedbanym dotąd miejscowościom trzeba teraz poświęcić więcej uwagi. Mój lud ma zdecydowanie i szybko wziąć się do pracy. Ci, którzy mając czyste zamiary całkowicie mi się poświęcili, ciałem, duszą i duchem, będą pracować według mojego sposobu i w moim imieniu. Każdy powinien zająć swoje miejsce i patrzeć na mnie, swojego przewodnika i doradcę.SS3 88.2
Chcę nauczyć nieoświeconego i pomazać niebiańskim balsamem oczy wielu tych, którzy jeszcze wciąż tkwią w duchowej ciemności. Chcę powołać, jako moje narzędzia tych, którzy będą spełniać moją wolę, przygotowując lud, który ostanie się przede mną w dniach ostatecznych. W wielu miejscowościach, które już powinny mieć zakłady lecznicze i szkoły, założę instytucje, które staną się ośrodkami kształcącymi pracowników!”SS3 88.3