Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Chrześcijanin a dieta

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Rozdział 10 — Post

    Zwycięstwo przez opanowanie apetytu

    295. W przypadku Chrystusa, podobnie jak u świętej pary w raju, do apetytu sprowadzała się pierwsza wielka pokusa. Tam więc, gdzie zaczął się upadek, musi rozpocząć się dzieło naszego odkupienia. Tak, jak Adam upadł przez uległość apetytowi, tak przez odmówienie apetytowi Chrystus musiał zwyciężyć. “A gdy pościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, wówczas łaknął. I przystąpił do Niego kusiciel, i rzekł: Jeżeli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się Chlebem. A On odpowiadając, rzekł: Napisano: Nie samym chlebem człowiek żyć będzie, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.”CD 127.1

    Od czasów Adama aż do Chrystusa dogadzanie sobie powiększało siłę apetytu i namiętności, aż wreszcie osiągnęły one prawie nieograniczoną władzę. W ten sposób ludzie upodlili się i nabawili chorób, stając się jednocześnie niezdolnymi do przezwyciężenia ich przy pomocy własnych sił. Chrystus zwyciężył dla człowieka, wytrzymawszy najcięższą próbę. Dla nas ćwiczył się w panowaniu nad sobą, które silniejsze było niż głód i śmierć. A w to pierwsze zwycięstwo włączone były także inne sprawy, które wchodzą we wszystkie nasze konflikty z mocami ciemności.CD 127.2

    Gdy Jezus znalazł się na pustyni, otoczyła Go chwała Ojca. Pochłonięty obcowaniem z Bogiem wzniósł się ponad ludzkie słabości. Lecz chwała odeszła, a On pozostał, by walczyć z pokusą. Napierała ona na Niego nieustannie. Jego ludzka natura wzdrygała się przed walką, jaka była przed Nim. Przez czterdzieści dni pościł i modlił się. Był słaby i wycieńczony z głodu, zmęczony i wynędzniały wskutek duchowej walki. Teraz nastała dla szatana stosowna chwila. Zdawało mu się, iż potrafi pokonać Chrystusa. — The Desire of Ages 117.118 (1898).CD 127.3

    296. Doświadczenie Chrystusa rozpoczęło się od apetytu i przez blisko sześć tygodni opierał się On pokusie ze względu na człowieka. Ten długi post na pustyni miał stać się po wszystkie czasy lekcją dla upadłego rodzaju ludzkiego. Chrystus nie został pokonany przez silne pokusy wroga i to jest zachętą dla każdej duszy borykającej się z nimi. Wszyscy, którzy pragną prowadzić pobożne życie, mogą zwyciężyć tak, jak zwyciężył Chrystus, a zwycięstwo osiągną przez krew Baranka i Słowo świadectwa swego. Ten długi post Zbawiciela dodał Mu siły do wytrwania. Dał dowód człowiekowi, że rozpocznie dzieło zwycięstwa tam, gdzie zaczął się upadek — na punkcie apetytu. — Letter 158, 1909.CD 128.1

    297. Kiedy pokusy najsilniej atakowały Chrystusa, nic nie jadł. Oddał się Bogu i przez usilną modlitwę oraz zupełne poddanie się woli swego Ojca wyszedł z walki zwycięsko. Ci, którzy wyznają prawdę na obecny czas, bardziej niż inni chrześcijanie, powinni naśladować wielki Wzór w modlitwie. — Testimonies for the Church II, 202.203 (1869).CD 128.2

    298. Odkupiciel świata wiedział, że dogadzanie apetytowi spowoduje fizyczne osłabienie i tak przytępi zmysły, że nie będą rozeznawać rzeczy świętych, mających wieczną wartość. Chrystus wiedział, że świat oddany jest obżarstwu i że ta uległość wypaczy siły moralne. Jeżeli uległość apetytowi była tak silnie zakorzeniona w rodzie ludzkim, że aby złamać jej moc Syn Boży musiał dla człowieka pościć blisko sześć tygodni, to jaka praca czeka chrześcijanina, aby mógł zwyciężyć w taki sposób, jak zwyciężył Chrystus! Siłę pokusy dogadzania apetytowi można zmierzyć jedynie niewymownym udręczeniem Chrystusa w czasie tego długiego postu na pustyni. — Testimonies for the Church III, 486 (1875).CD 128.3

    Post jako przygotowanie do studiowania Pisma Świętego

    299. W Piśmie Świętym znajdują się pewne kwestie trudne do zrozumienia, które według słów Piotra ludzie nieuczeni i niestateczni przekręcają ku własnemu zatraceniu. Może w tym życiu nie będziemy w stanie wyjaśnić znaczenia każdego zdania w Piśmie Świętym, lecz nie ma żadnych istotnych punktów dotyczących praktycznego wyznawania prawdy, które byłyby okryte tajemnicą.CD 128.4

    Gdy — wedle postanowienia Bożej Opatrzności — nadejdzie dla świata czas próby dotyczącej aktualnej prawdy, umysły będą przygotowane przez Ducha Świętego do zbadania Pism przez post i modlitwę, aż ogniwo za ogniwem będzie wydobyte i połączone w doskonały łańcuch.CD 128.5

    Każdy fakt dotyczący zbawienia dusz będzie tak jasno wyłożony, że nikt nie będzie potrzebował błądzić lub chodzić w ciemności. — Testimonies for the Church II, 692 (1870).CD 128.6

    300. Niewyjaśnione dotąd zagadnienia obecnej prawdy zostały wyjaśnione przez gorliwe wysiłki tych, którzy oddani byli dziełu. Post i żarliwa modlitwa poruszyły Pana do odkrycia skarbów prawdy przed nimi. — Testimonies for the Church II, 650.651 (1870).CD 128.7

    301. Ci, którzy szczerze pragną prawdy, nić będą się wahać przedstawić swojego stanowiska do zbadania i oceny i nie będą czuli się dotknięci, jeżeli ich zdania i poglądy nie zostaną zaakceptowane. Taki właśnie duch panował wśród nas przed czterdziestu laty. Bywało, że schodziliśmy się razem z ciężarem na duszy, modląc się o jedność wiary i nauki, gdyż wiedzieliśmy, że Chrystus nie jest rozdzielony. Za każdym razem rozpatrywaliśmy jeden przedmiot. Te badawcze zebrania cechowała powaga. Pismo Święte otwierano z wielkim uszanowaniem. Często pościliśmy, aby być bardziej uzdolnionymi do zrozumienia prawdy. — [The Review and Herald, 26 lipiec 1892] L. & T. 47.CD 129.1

    Gdy potrzebna jest szczególna pomoc Boża

    302. W niektórych problemach zaleca się post i mdlitwę. Są one w ręku Bożym środkiem oczyszczającym serce i uzdalniającym do otrzymania ukształtowanego umysłu. Otrzymujemy odpowiedź na nasze modlitwy, ponieważ upokarzamy swe dusze przed Bogiem. — Letter 73, 1896.CD 129.2

    303. Jest zamierzeniem Bożym, by ci, którzy ponoszą odpowiedzialność, zbierali się często na wspólne narady oraz na żarliwą modlitwę prosząc o taką mądrość, jakiej tylko On może udzielić. Przedkładajcie wspólnie swoje kłopoty Bogu. Mówcie mniej; dużo kosztownego czasu traci się na rozmowy, które nie dają żadnego światła. Niech bracia jednoczą się w poście i modlitwie prosząc o mądrość, jakiej Bóg obiecał dostarczyć w obfitości. — Gospel Workers 236 (1892).CD 129.3

    304. Kiedykolwiek zajdzie potrzeba, aby — dla postępu prawdy i dla chwały Bożej — sprzeciwić się czemuś, z jakąż pokorą i z jaką starannością obrońcy prawdy powinni przystępować do walki. Z badaniem swego serca, z wyznaniem grzechu, żarliwą modlitwą, a nieraz i z postem powinni błagać Boga, aby zechciał udzielić im szczególnej pomocy i dał swej zbawiennej, kosztownej prawdzie wspaniałe kształty, by błąd ukazał swe prawdziwe oblicze, a jego obrońcy zostali całkowicie pokonani. — Testimonies for the Church I, 624 (1867).CD 129.4

    Prawdziwy znak

    305. Prawdziwy post, jaki powinno się zalecać wszystkim, polega na wstrzymywaniu się od wszelkiego rodzaju podniecających pokarmów oraz właściwym używaniu zdrowego, prostego pokarmu, który Bóg dostarcza w obfitości.CD 129.5

    Ludzie powinni myśleć mniej o tym, co mają jeść i pić z doczesnych pokarmów, a wiele więcej myśleć o pokarmie niebiańskim, który nadawać będzie ton i żywotność całemu ich religijnemu doświadczeniu. — Letter 73, 1896; Medical Ministry 283.CD 129.6

    306. Zarówno teraz, jak i w przyszłości lud Boży powinien być bardziej gorliwy, czujny, nie powinien ufać własnej mądrości, lecz mądrości swego Przywódcy. Powinno się wyznaczyć dni postu i modlitwy. Nie zawsze jest wymagane całkowite powstrzymywanie się od pokarmu, lecz należy jeść mało i w najprostszej formie. — The Review and Herald, 11 luty 1904.CD 130.1

    307. Wszystkie posty w świecie nie zastąpią prostej ufności w Słowo Boga. On powiedział: “Proście, a będzie wam dane”. Nie wymaga się od was czterdziestodniowego postu. Pan odbył ów post na pustyni za was. Taki post nie miałby żadnego znaczenia, gdyż znaczenie posiada jedynie krew Chrystusa. — Letter 206, 1908.CD 130.2

    308. Duch prawdziwego postu i modlitwy poddaje umysł, serce i wolę Bogu. — Manuscript 28, 1900.CD 130.3

    Jako lekarstwo na chorobę

    309. Brak umiaru w jedzeniu staje się często powodem choroby, podczas gdy siły żywotne organizmu niczego tak bardzo nie potrzebują, jak ulgi od niepotrzebnego ciężaru, jaki na nie włożono. Najlepszym lekarstwem w przypadku wielu chorób jest rezygnacja z jednego lub dwu posiłków, aby dać w ten sposób możliwość odpoczynku przepracowanemu układowi pokarmowemu. Kilkudniowa dieta owocowa sprawiała wielką ulgę pracownikom umysłowym. Wielokrotnie, krótki okres całkowitego wstrzymywania się od pokarmu, po którym następowało proste, umiarkowane jedzenie — doprowadził do wyzdrowienia poprzez uzdrawiający wysiłek organizmu. Wstrzemięźliwa dieta stosowana przez okres jednego lub dwu miesięcy przekonałaby wielu cierpiących, że droga samozaparcia jest drogą zdrowia. — Ministry of Healing 235 (1905).CD 130.4

    310. Są tacy, dla których powstrzymanie się od pożywienia przez jeden lub dwa dni każdego tygodnia stanowiłoby większe dobrodziejstwo aniżeli jakiekolwiek zabiegi lub porady lekarskie. Jednodniowy post w tygodniu stałby się dla nich nieobliczalnym wprost dobrodziejstwem. — Testimonies for the Church VII, 134 (1902).CD 130.5

    311. Osoby pobłażające sobie i spożywające posiłki zbyt często i nazbyt obficie przeciążają narządy trawienne i powodują powstawanie stanu gorączkowego w organizmie. Krew staje się zanieczyszczona i pojawiają się różnego rodzaju schorzenia...CD 130.6

    Cierpiący mogą w takich wypadkach uczynić dla siebie to, czego inni nie są w stanie dla nich zrobić. Mogą mianowicie zacząć zwalniać organizm od ciężaru, jaki przemocą mu narzucili. Powinni odrzucić przyczynę. Pośćcie przez krótki czas i dajcie żołądkowi możliwość odpoczynku.CD 130.7

    Zmniejszycie stan gorączkowy organizmu przez ostrożne i rozumne stosowanie wody. Wysiłki te dopomogą siłom żywotnym w ich zmaganiach zmierzających do uwolnienia organizmu od nieczystości. — Spiritual Gifts IVa, 133.134 (1864).CD 131.1

    312. Osoby, które dogadzały apetytowi, jedząc dużo mięsa, mocno przyprawione sosy, różnego rodzaju wymyślne placki i konfitury, nie od razu mogą znaleźć upodobanie w prostej diecie. Ich smak jest tak zepsuty, że nie mają oni apetytu na zdrową dietę owocową, prosty chleb i jarzyny. Nie mogą oni oczekiwać, że będzie im smakował zaraz prosty pokarm, tak przecież odmienny od tego, który spożywali dotychczas. Jeśli ów prosty pokarm nie będzie im smakował początkowo, powinni pościć, aż znajdą w nim upodobanie. Ten post okaże się dla nich większym błogosławieństwem niż lekarstwo, gdyż wyniszczony żołądek dozna wreszcie odpoczynku, jakiego od tak dawna potrzebował, a rzeczywisty głód można będzie zaspokoić prostym pokarmem. To potrwa pewien czas, zanim smak wróci do normy i odzyska swój naturalny stan. Jeśli się wytrwa w prostej diecie, wtedy nawet prosty, zdrowy pokarm będzie smakował i będzie się go jadło z większym zadowoleniem, niż smakosz zjada swe wyszukane potrawy. — Spiritual Gifts IVa, 130.131 (1864); Counsels on Health 148.CD 131.2

    Strzeżcie się osłabienia wstrzemięźliwości

    313. W przypadkach silnej gorączki wstrzymanie się od pokarmu obniży temperaturę i uczyni stosowanie wody bardziej skutecznym. Lecz lekarz — praktyk powinien rozpoznać stan faktyczny i nie pozwolić, aby ograniczenie pokarmu trwało dłuższy czas, by organizm w ten sposób nie osłabł. Kiedy gorączka utrzymuje się, pokarm może działać drażniąco i wzburzać krew; lecz skoro tylko temperatura obniży się, należy podać choremu pokarm w sposób ostrożny i rozsądny. Jeżeli zbyt długo wstrzymuje się pożywienie, wtedy żołądek domagając się pokarmu — wywoła gorączkę, którą można zlikwidować przez dostarczenie pokarmu odpowiedniej jakości. Pozwala to dać organizmowi stosowne zajęcie. Jeżeli podczas gorączki chory wykazuje wielki apetyt, to zaspokojenie go umiarkowaną ilością pokarmu będzie mniej szkodliwe, niż gdyby go pacjentowi odmówiono. Jeżeli nie potrafi on skierować swej uwagi na coś innego, to organizm nie będzie przeciążony tak małą ilością prostego pokarmu. — Testimonies for the Church II, 384.385 (1870).CD 131.3

    Rada dla kaznodziei w podeszłym wieku

    314. Dowiedziałam się, że przez pewien czas jadałeś tylko raz dziennie, lecz wiem, iż w twoim wypadku jest to rzecz zła. Pokazano mi, że potrzebujesz pożywnej diety i że grozi ci niebezpieczeństwo z powodu nadmiernej wstrzemięźliwości. Nie możesz stosować tak surowej dyscypliny. Uważam, że popełniłeś błąd poszcząc dwa dni. Bóg nie wymagał tego od ciebie. Proszę cię, bądź ostrożny i jadaj dwa razy dziennie pod dostatkiem dobry i zdrowy pokarm. Jeżeli nie zaniechasz stosowania skrajnie wstrzemięźliwej diety, to z pewnością opadniesz z sil i umysł twój straci równowagę.CD 131.4

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents