Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Umysł, character, osobowość I

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Część 4 — Rozwijanie osobowości

    Rozdział 16 — Wpływy przed urodzeniem

    Ważność wpływów przed urodzeniem — Wielu rodziców nie docenia swojego wpływu na dziecko przed jego urodzeniem, niebo jednak inaczej się na to zapatruje. Poselstwo zesłane od Boga przez anioła i dwukrotnie przekazane w bardzo uroczysty sposób wskazuje, że jest to sprawa wielkiej wagi, zasługująca na zastanowienie się. — The Ministry of Healing 372 (1905).UCO1/92 115.1

    Radosny duch wpływa na potomstwo — Każda kobieta, która niedługo będzie matką, powinna niezależnie od tego, jakie jest jej otoczenie, starać się być szczęśliwą, radosną i dobrze usposobioną, wiedząc, że dzięki swoim wszelkim wysiłkom w tym kierunku zostanie dziesięciokrotnie wynagrodzona przez swoje potomstwo, silne pod względem fizycznym i moralnym. Ale to nie wszystko. Przez dobre usposobienie może ona nabyć swego rodzaju radosne myślenie i w ten sposób poprzez radosny stan umysłu oddziaływać na swoją rodzinę i tych, z którymi się styka.UCO1/92 115.2

    Także w bardzo wielkim stopniu jej zdrowie fizyczne udoskonali się. Moc zostanie zaszczepiona do źródeł życia, krew nie będzie poruszać się leniwie, jak w przypadku, gdy jej właścicielka poddaje się zniechęceniu i smutkowi. Jej zdrowie umysłowe i moralne zostaje ożywione przez optymizm wypływający z ducha. — The Review and Herald, 25 lipiec 1899; Counsels on Health 79.UCO1/92 115.3

    Uczucia matki wpływają na usposobienie jeszcze nie urodzonego dziecka — Myśli i uczucia matki wpływać będą potężnie na dziedzictwo, jakie da swemu dziecku. Jeśli pozwoli swemu umysłowi, aby zamieszkały tam jej własne nastroje, jeśli pozwala sobie na samolubstwo, jeśli jest poirytowana i wymagająca, odbije się to negatywnie na usposobieniu jej dziecka.UCO1/92 115.4

    W ten sposób wiele dzieci otrzyma trudne do przezwyciężenia skłonności do zła. — The Signs of the Times, 13 wrzesień 1910; Temperance 171.UCO1/92 116.1

    Lecz jeśli matka niezachwianie trwa przy dobrych zasadach, jest wstrzemięźliwa, zrównoważona, uprzejma i niesamolubna, może dziecku przekazać te właśnie cechy charakteru. — The Ministry of Healing 373 (1905).UCO1/92 116.2

    Wpływ pokoju ducha matki na dziecko poczęte — Niewiasta, która spodziewa się zostać matką, powinna zachowywać w duszy miłość Bożą. Jej umysł powinien być spokojny; powinna spocząć w miłości Jezusa, żyjąc według słów Chrystusa. Powinna pamiętać, że matka współpracuje z Bogiem. — The Signs of the Times, 9 kwiecień 1896; The Adventist Home 259.UCO1/92 116.3

    Ojciec powinien włączyć się do prac domowych — Siły matki należy oszczędzać. Nie wolno jej tracić sił w wyczerpującej pracy, należy ulżyć jej troskom i ciężarom. Niebezpieczeństwo leży w tym, że mąż i ojciec nie zawsze zna prawa natury, od uszanowania których zależy dobro rodziny. Pochłonięty codzienną pracą, a może pogonią za bogactwem lub przytłoczony kłopotami i troskami dopuszcza do tego, że na żonie i matce spoczywa ciężar przekraczający jej siły i powodujący w najbardziej krytycznym momencie osłabienie, a nawet chorobę. — The Ministry of Healing 373 (1905).UCO1/92 116.4

    Dzieci pozbawione elastyczności umysłu — Jeśli matka pozbawiona jest troskliwości i wygód, jakie powinna mieć, jeśli pozwala się na wyczerpanie jej życiowych sił wskutek przepracowania, przygnębienia i trosk — dzieci jej będą pozbawione świeżości sił, bystrości umysłu i radości ducha, do czego przecież mają prawo. Korzystniej jest rozjaśniać życie matki i uprzyjemniać je, chronić ją przed niedostatkiem, nadmierną pracą i troską. Odbije się to dodatnio w rozwoju dzieci; nabytą energią zdołają odnieść zwycięstwo nad złem. — The Ministry of Healing 375 (1905).UCO1/92 116.5

    Nie należy lekceważyć potrzeb matki — Fizyczne potrzeby matki nie powinny być w żadnym przypadku lekceważone. Spoczywa na niej troska o dwa organizmy, których potrzeby winny być w należyty sposób zaspokajane. W tym okresie, bardziej niż w jakimkolwiek innym, powinna unikać wszystkiego, co by zmniejszało jej fizyczne, duchowe i umysłowe siły. Z rozkazu samego Boga jest jak najbardziej uroczyście zobowiązana do panowania nad sobą. — The Ministry of Healing 373 (1905).UCO1/92 116.6

    Odpowiedzialność żony — Kobiety, które znają zasady prawidłowego odżywiania się i które zostały należycie pouczone, nie odstąpią od prostej diety, którą będą przedkładać nad wszystko inne w czasie ciąży. Będą wiedzieć, że jeszcze jedno życie jest od nich uzależnone i będą troskliwe we wszystkich swoich przyzwyczajeniach a szczególnie pod względem diety. — Testimonies for the Church II, 382 (1870).UCO1/92 116.7

    Niewinne potomstwo będzie skazane na cierpienie — Chore dzieci rodzą się z tego powodu, że rodzice dogadzali swemu apetytowi. Organizm matki nie wymaga innego pożywienia w czasie ciąży. Mniemanie, że to, czego apetyt zapragnie, musi być w żołądku, jest ogromnym błędem, jaki chrześcijańskie kobiety powinny odrzucić. Nie należy pozwolić, aby wyobraźnia kierowała zachciankami organizmu. Ci, którzy pozwalają sobie na to, aby apetyt przejął nad nimi kontrolę, będą cierpieć karę z powodu przestąpienia praw życia. Ale na tym się jeszcze wszystko nie kończy, bowiem ich niewinne potomstwo także będzie cierpieć. — Testimonies for the Church II, 383 (1870).UCO1/92 117.1

    Nierozsądni doradcy nakłaniać będą matkę, aby pozwalała sobie na wszystko, twierdząc, że każda jej zachcianka ma dobroczynny wpływ na przyszłe potomstwo. Taka rada jest fałszywa i szkodliwa. Na podstawie nakazu Bożego matka jest uroczyście zobowiązana do ćwiczenia się w samokontroli. Czyjego głosu powinniśmy słuchać — czy głosu Bożej mądrości czy głosu ludzkiego przesądu. — The Signs of the Times, 26 luty 1902.UCO1/92 117.2

    Kobieta ciężarna powinna kształtować w sobie dobre przyzwyczajenia — Matka, która jest właściwym nauczycielem swoich dzieci, musi przed ich urodzeniem ukształtować w sobie takie zachowania jak samozaparcie i samokontrola. Ona to bowiem przekazuje im swoje własne wartości, albo swoje silne albo słabe cechy charakteru. Wróg naszych dusz zna tę sprawę o wiele lepiej niż rodzice. Sprowadza na matkę pokusy, wiedząc, że jeśli ich nie odeprze dotknie nimi dziecko. Jedyną nadzieją matki jest Bóg. Może ona uciec się do Niego po łaskę i siłę. Nie musi szukać pomocy daremnie. Bóg będzie wtedy w stanie przenieść na jej potomstwo wartości, które pomogą mu odnieść sukces w tym życiu i osiągnąć życie wieczne. — The Signs of the Times, 26 luty 1902; Counsels on Diet and Foods 219.UCO1/92 117.3

    Podstawy dobrego charakteru — Podstawa prawego charakteru człowieka formuje się i krzepnie dzięki zachowaniu przez matkę ścisłej wstrzemięźliwości przed narodzeniem się dziecka. Tego warunku nie należy traktować obojętnie. — Testimonies for the Church IV, 31 (1876).UCO1/92 117.4

    Rodzaj ludzki, jęczący pod ciężarem zmasowanego nieszczęścia — Rodzaj ludzki jęczy pod ciężarem zmasowanego nieszczęścia z powodu grzechów poprzednich pokoleń. A jednak z jakąś dziwną beztroską mężczyźni i niewiasty obecnego pokolenia pozwalają sobie na nieumiarkowanie poprzez przejadanie się i pijaństwo, pozostawiając w ten sposób przyszłemu pokoleniu chorobę, osłabiony intelekt i skażoną moralność. — Testimonies for the Church IV, 31 (1876).UCO1/92 117.5

    Niepohamowane żądze, bezbożne pragnienia są przekazywane młodym — Oboje rodzice przekazują dzieciom swoje własne cechy charakteru i umysłu, skłonności oraz właściwości fizyczne... Ci co piją i palą, przekazują te niezdrowe nawyki dzieciom, zanieczyszczają ich krew, co powoduje ich rozstrój nerwowy. Niepohamowana zmysłowość i złe pragnienia powodują często groźne schorzenia, pozostawione w spuściźnie swemu potomstwu. Dzieci takich rodziców mają mniejszą odporność na pokusy, które owładnęły ich rodzicami, i w każdym następnym pokoleniu zwiększą się skłonności do coraz to większego upadku. — Patriarchs and Prophets 561 (1890).UCO1/92 118.1

    Zasadą staje się to, że każdy nieumiarkowany człowiek, który wychowuje dzieci, przekazuje swoje skłonności i złe nawyki swemu potomstwu. — The Review and Herald, 21 listopad 1882; Temperance 170.UCO1/92 118.2

    Życie Samsona przed jego urodzeniem było regulowane przez Boga — Słowa wypowiedziane do żony Manoacha zawierają prawdę, którą matki obecnego czasu powinny pilnie studiować. Przemawiając do tej jednej matki, Pan przemówił do wszystkich zaniepokojonych i zasmuconych matek obecnego czasu i do wszystkich matek w następnych pokoleniach. Tak, każda matka może zrozumieć swój obowiązek. Może ona dowiedzieć się, że charakter jej dzieci w dużo większym stopniu zależeć będzie od jej przyzwyczajeń przed ich urodzeniem oraz jej wysiłków po ich urodzeniu, niż od zewnętrznych powodzeń lub niepowodzeń. — The Signs of the Times, 26 luty 1902; Counsels on Diet and Foods 218.UCO1/92 118.3

    Bóg zlecił do wykonania ważne dzieło obiecanemu dziecku Manoacha, a konieczne do tego kwalfikacje miały zostać zabezpieczone praktykowaniem przez obydwoje rodziców właściwych przyzwyczajeń... Dziecko zostanie uczulone na dobro lub zło poprzez przyzwyczajenia jego matki. Musi ona sama kierować się zdrowymi zasadami i musi praktykować umiarkowanie i samowyrzeczenie, jeśli zależy jej na pomyślności dzieci. — Christian Temperance and Bible Hygiene 38 (1890); Temperance 90.UCO1/92 118.4

    Ojcowie i matki odpowiedzialni w równym stopniu — Zarówno ojcowie jak i matki są włączeni do tej samej odpowiedzialności i powinni gorliwie ubiegać się o łaskę Bożą, aby ich wpływ mógł być takiego rodzaju, jaki zyskuje aprobatę Boga. Pytanie, jakie powinni sobie stawiać rodzice, brzmi: “Co musimy uczynić dla naszego dziecka, które ma się urodzić?” Wielu niestety bardzo lekko traktuje sprawę przedurodzeniowego wpływu, ale wskazanie posłane z nieba izraelskim rodzicom i dwukrotnie powtórzone w najbardziej dobitny i uroczysty sposób, pokazuje, jak na tę sprawę patrzy Stworzyciel. — The Signs of the Times, 26 luty 1902.UCO1/92 118.5

    Rodzicielskie piętno przekazane dzieciom — Rodzice na skutek pobłażliwości umocnili w sobie zwierzęce namiętności. Przez to niestety obniżyła się moralność i zdolności intelektualne. To, co duchowe zostało pokonane przez to, co zwierzęce. Dzieci rodzą się z przekazanymi im skłonnościami zwierzęcymi mocno rozwiniętymi i stanowiącymi odbicie charakteru rodziców przekazanego nowemu pokoleniu... Siła mózgu zostaje osłabiona, a pamięć jest niedorozwinięta... Grzechy rodziców pojawią się u ich dzieci, ponieważ rodzice dali im piętno ich zmysłowych skłonności. — Testimonies for the Church II, 391 (1870).UCO1/92 119.1

    Szatan zabiega o zrujnowanie umysłu — Pokazano mi, że szatan zabiega o zrujnowanie umysłów tych, którzy stanowią małżeństwo, aby móc odcisnąć piętno swojego nienawistnego charakteru na dzieciach...UCO1/92 119.2

    Potrafi on ukształtować o wiele łatwiej młode pokolenie, niż udawało mu się to z rodzicami, bowiem może on tak kontrolować umysły rodziców, że przez nich wyciska swoje własne piętno na charakterze dzieci. W ten sposób wiele dzieci rodzi się ze zwierzęcymi namiętnościami, które w nich przeważają, podczas gdy w niewielkim stopniu rozwija się moralność. — Testimonies for the Church II, 480 (1870).UCO1/92 119.3

    Rozum powinien decydować o ilości potomstwa — Ci, którzy pomnażają swoje potomstwo, powinni wiedzieć, że może to być powodem ich fizycznego i umysłowego osłabienia, że czyniąc to stają się przestępcami ostatnich sześciu przykazań Bożych... Mają oni w ten sposób swój udział w postępującej degeneracji gatunku i w obniżeniu poziomu życia społecznego, krzywdząc w ten sposób otoczenie. Gdyby Bóg traktował prawa społeczne w ten sposób, to świadczyłoby, że nie troszczy się, aby były ściślejsze i świętsze stosunki w społeczeństwie. Skoro nawet wróbel nie pada na ziemię bez Jego woli, czyż nie będzie zważał na dzieci urodzone w tym świecie, które są chore fizycznie i umysłowo i cierpią w mniejszym lub większym stopniu przez całe swoje życie? Czyż nie ma On apelować do rodziców, których obdarzył siłą rozumowania, aby przywołali swoje wyższe uczucia i nie stawali się niewolnikami namiętności, żeby w rezultacie tego pokolenia nie musiały nosić piętna ich fizycznej, umysłowej i moralnej niedoskonałości? — Health, or How to Live 30 (1865); Selected Messages II, 424.UCO1/92 119.4

    Osłabiona energia jest przekazywana — Mężczyźni i niewiasty, którzy stali się chorymi i osłabionymi, mają w swoim małżeństwie często samolubne, wymyślne, powiązania nazwane ich szczęściem. Nie brali poważnie sprawy z punktu widzenia szlachetnych, wzniosłych zasad, tego, czego mogliby oczekiwać od potomności, ale dokonywali przekazu osłabionej energii, która nie wznosi na wyższy poziom społeczeństwa, ale przeciwnie obniża je. — Health, or How to Live 28 (1865); Selected Messages II, 423.UCO1/92 120.1

    Choroba przechodzi z pokolenia na pokolenie — Schorowani mężczyźni często zdobywają uczucia niewiast wyglądających na zdrowe, a ponieważ oboje kochają się, uważają, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby się pobrać... Jeśliby skutki takiego związku dotyczyły tylko małżonków, grzech nie byłby tak wielki. Ale ich potomstwo cierpi na skutek przekazanych im chorób, które są przenoszone z pokolenia na pokolenie. Osłabiane jest całe społeczeństwo przez choroby dziedziczne, powiększając degenerację rasy ludzkiej. — Health, or How to Live 28 (1865); Selected Messages II, 423.UCO1/92 120.2

    Czynnik różnicy wieku — Inną przyczyną słabości obecnego pokolenia pod względem siły fizycznej i wartości moralnej jest łączenie się w związek małżeński ludzi o znacznej różnicy wieku. Potomstwo z takich związków w wielu przypadkach, gdzie ma miejsce znaczna różnica wieku rodziców, charakteryzuje się niezrównoważeniem umysłowym. Jest ono słabe także pod względem siły fizycznej. W takich rodzinach występują często zróżnicowane, specyficzne a często przykre rysy charakteru. Dzieci często umierają przed osiągnięciem wieku dojrzałego, a te które osiągają dojrzałość, są w wielu przypadkach słabe fizycznie, umysłowo i moralnie.UCO1/92 120.3

    W ten sposób ta grupa ludzi staje się ciężkim brzemieniem społeczeństwa. Ich rodzice są w dużym stopniu odpowiedzialni za charaktery rozwinięte u swoich dzieci, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie. — Health, or How to Live 30 (1865); Selected Messages II, 423.424.UCO1/92 120.4

    Bóg czyni nas odpowiedzialnymi za lekceważenie okresu przedurodzeniowego — Kobiety nie zawsze kierują się rozsądkiem, a częściej emocjami. Nie odczuwają w wysokim stopniu odpowiedzialności spoczywającej na nich za takie związki życiowe, które nie sprowadziłyby na ich potomstwo niskiego poziomu moralności i skłonności do ulegania spaczonym pragnieniom kosztem zdrowia a nawet życia.UCO1/92 120.5

    Bóg uczyni je odpowiedzialnymi w poważnym stopniu za zdrowie fizyczne i cechy moralne, które zostaną przekazane przyszłym pokoleniom...UCO1/92 121.1

    Bardzo wielu tego rodzaju ludzi pobrało się i pozostawiło w spadku swoim potomkom dziedziczne obciążenia w postaci fizycznej deformacji i skrzywień moralnych. Zaspokojenie zwierzęcych namiętności i niewybredna zmysłowość napiętnowały charaktery ich potomstwa, które upadało coraz niżej z pokolenia na pokolenie, doprowadzając do wzrostu w stopniu zastraszającym ludzkiego cierpienia i przyspieszając obniżenie wartości rasy. — Health, or How to Live 27.28 (1865); Selected Messages II, 422.423.UCO1/92 121.2

    Rodzice dostarczają swoim dzieciom życiowego wyposażenia — Jakimi są rodzice, takimi przeważnie będą ich dzieci. Cechy fizyczne rodziców, ich skłonności i upodobania, zalety umysłowe i moralne skłonności, uwidaczniają się w większym czy mniejszym stopniu w dzieciach. — The Ministry of Healing 371 (1905).UCO1/92 121.3

    Kształtowanie społeczeństwa i przyszłości — Im szlachetniejsze są cele, wyższe duchowe i umysłowe zalety, im lepiej są rozwinięte siły fizyczne i moralne rodziców, tym lepszą spuściznę przekażą swoim dzieciom. Rozwijając to, co jest najlepsze w dzieciach, rodzice wywierają wpływ na kształtowanie społeczeństwa i losy przyszłych pokoleń...UCO1/92 121.4

    Przez pobłażanie zachciankom i uleganie namiętnościom miliony ludzi traci energię i ginie dla teraźniejszego i przyszłego świata. Rodzice winni pamiętać, że ich dzieci zetkną się z pokusami. Dlatego już przed narodzeniem dziecka należy poczynić odpowiednie przygotowanie do przyszłego zwycięstwa w walce ze złem.UCO1/92 121.5

    Szczególna odpowiedzialność spoczywa na matce. Jej krew żywi dziecko i buduje jego fizyczny ustrój, a umysłowe i duchowe wpływy oddziaływują na kształtowanie się umysłu i charakteru. — The Ministry of Healing 371.372 (1905).UCO1/92 121.6

    Rodzice wyciskają na dzieciach piętno swego charakteru — Rodzice przekazują swym dzieciom cechy własnego charakteru, a jeżeli niektóre z nich są w dziecku niepożądane to kto powinien być cierpliwy i wyrozumiały oraz uprzejmy dla nich, jak nie rodzice? Kto jak nie oni powinni okazać się gorliwymi w kształtowaniu w swoich dzieciach drogocennych zalet charakteru objawionych w Jezusie Chrystusie?UCO1/92 121.7

    Matki nawet w połowie nie doceniają swego przywileju i możliwości. Nie wydaje się, aby rozumiały, że mogą stać się w stopniu najwyższym misjonarkami, współpracownicami Bożymi, pomagając swoim dzieciom osiągnąć właściwy charakter. Jest to wielka odpowiedzialność włożona na nie przez Boga. Matka jest Bożym pośrednikiem w dziele chrystianizacji swej rodziny. — The Review and Herald, 15 wrzesień 1891.UCO1/92 122.1

    Odpowiedzialność rodziców za wpływ na nienarodzone jeszcze dziecko — Pierwszym wielkim celem, jaki powinien zostać osiągnięty w wychowywaniu dzieci, jest normalny stan fizyczny i umysłowy, który w większym stopniu przygotuje drogę do wychowania umysłowego i moralnego. Zdrowie fizyczne i moralne wiążą się ściśle ze sobą. Jakże ogromny ciężar odpowiedzialności spoczywa na rodzicach, gdy zdajemy sobie sprawę, że sposób życia prowadzony przez nich przed urodzeniem dziecka ma ogromny wpływ na rozwój jego charakteru po narodzeniu. — Health, or How to Live 32 (1865); Selected Messages II, 426.UCO1/92 122.2

    Co zatem robić? — Rodzice mogą przekazać swoim dzieciom skłonności..., które uczynią o wiele trudniejszym dzieło wychowania i wykształcenia tychże dzieci, jeśli mają one wyrastać w zasadach umiarkowania i czystych, prawych zwyczajach. Jeśli pożądanie niezdrowego pożywienia oraz środków pobudzających i narkotycznych zostało przekazane im jako spadek po rodzicach, to jakże ogromna odpowiedzialność spoczywa na rodzicach, aby przezwyciężyć złe skłonności, które przekazali swoim dzieciom. Jakże gorliwi i pilni powinni być rodzice w wykonywaniu swoich obowiązków, w wierze i nadziei, dla dobra swego nieszczęśliwego potomstwa. — Testimonies for the Church III, 567.568 (1875).UCO1/92 122.3

    Dzień rozrachunku z rodzicami — Kiedy rodzice spotkają się ze swoimi dziećmi przy ostatecznym rozrachunku, jakże niezwykła scena będzie mieć miejsce! Tysiące dzieci, które były niewolnikami żądz i niszczących występków, których życie stało się ruiną moralną, staną twarzą w twarz z rodzicami, którzy uczynili ich takimi, jakimi są. Kto jeśli nie rodzice będą musieli ponieść tę straszną odpowiedzialność? Czy to Pan uczynił tych młodych ludzi straceńcami? Oczywiście, że nie! A zatem kto dokonał tego strasznego dzieła? Czyż to nie grzechy rodziców przekazane dzieciom w postaci spaczonych pragnień i namiętności? I czyż to nie dzieło dokonane przez tych, którzy zlekceważyli wychowywanie według wzorców danych przez Boga? Jak pewne jest to, że istnieją, pewne jest również to, że wszyscy ci rodzice staną kiedyś przed obliczem Boga. — Christian Temperance and Bible Hygiene 76.77 (1890); Fundamentals of Christian Education 140.141.UCO1/92 122.4

    Potrzeba czegoś więcej niż tylko ludzkiej mądrości — Rodzice winni pamiętać, że ich dzieci zetkną się z pokusami. Dlatego już przed narodzeniem dziecka należy poczynić odpowiednie przygotowania do przyszłego zwycięstwa w walce ze złem. — The Ministry of Healing 371 (1905).UCO1/92 123.1

    Szczęśliwi są ci rodzice, w których życiu uwidaczniają się cechy Boże — Szczęśliwi są rodzice, w życiu których uwidaczniają się cechy Boże, bowiem w życiu ich dzieci obietnice i przykazania Boże wzbudzą wdzięczność i poszanowanie. Szczęśliwi są rodzice, których serdeczność i sprawiedliwość jest dla dziecka wyrazem miłości, sprawiedliwości i cierpliwości Bożej, którzy ucząc dziecko miłowania rodziców i ufania im, uczą je miłości, ufności i posłuszeństwa wobec Ojca niebieskiego. Rodzice wszczepiający w dziecko te cechy, dają mu w dziedzictwie skarb cenniejszy od bogactw wszystkich wieków — skarb tak trwały jak wieczność. — The Ministry of Healing 375.376 (1905).UCO1/92 123.2

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents