Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Wybrane poselstwa I

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Rozdział 29 — Chrystus naszą jedyną nadzieją

    [Artykuł ten ukazał się w The Signs of the Times, 2 sierpień 1905.]

    Zanim założone zostały fundamenty świata, Chrystus, Jednorodzony Boży, zobowiązał się, że zostanie Odkupicielem ludzkiej rasy, gdyby Adam zgrzeszył. Adam upadł i ten, który był uczestnikiem chwały Ojca zanim świat powstał, odłożył swoją królewską szatę i królewską koronę i zstąpił z wyżyn swego autorytetu, aby stać się dziecięciem w Betlejem, aby przez to, że przeszedł przez teren, na którym potknął się i upadł Adam, mógł On odkupić upadłe ludzkie istoty. Wystawił siebie samego na wszystkie pokusy, jakich wróg używa przeciwko mężczyznom i kobietom, lecz żadne ataki szatana nie mogły zmusić go do zejścia z drogi wierności względem Ojca. Żyjąc w bezgrzeszny sposób zaświadczył, że każdy syn i córka Adama może odeprzeć pokusy tego, który pierwszy wprowadził grzech na świat.WP1 214.1

    Chrystus przyniósł mężczyznom i kobietom moc do odnoszenia zwycięstw. Przyszedł na ten świat w ludzkiej postaci, aby żyć jako człowiek pośród ludzi. Wziął na siebie skłonności ludzkiej natury, aby zostać wypróbowanym i doświadczonym. W swoim człowieczeństwie był uczestnikiem boskiej natury. W swoim ucieleśnieniu zyskał w nowym sensie tytuł Syna Bożego. Anioł powiedział do Marii: “Moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym”. Łukasza 1,35. Będąc synem ludzkiej istoty, stał się Synem Bożym w nowym sensie. W ten sposób stał On w naszym świecie — Syn Boży, a mimo to przez narodzenie spokrewniony z ludzką rasą.WP1 214.2

    Chrystus przyszedł w ludzkiej postaci, aby pokazać mieszkańcom nieupadłych światów i tego upadłego świata, że poczynione zostało wystarczające zabezpieczenie, aby umożliwić ludzkim istotom życie w wierności w obec ich Stwórcy. Zniósł pokusy, jakich szatanowi zezwolono użyć przeciw niemu i oparł się wszystkim jego atakom. Był srodze dotknięty cierpieniem i brutalnie dręczony, jednak Bóg nie pozostawił go bez dowodu uznania. Kiedy został ochrzczony przez Jana w Jordanie, gdy wystąpił z wody, Duch Boży jak gołębica z wypolerowanego złota, zstąpił na niego, a głos z nieba powiedział: “Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem”. Mateusza 3,17. Bezpośrednio po tym oświadczeniu Chrystus został poprowadzony przez Ducha na pustynię. Marek mówi: “I zaraz powiódł go Duch na pustynię. I był na pustyni czterdzieści dni, kuszony przez szatana, i przebywał pośród zwierząt”. Marka 1,12-13. “W dniach tych nic nie jadł”. Łukasza 4,2.WP1 214.3

    Stawianie czoła pokusie

    Kiedy Jezus został poprowadzony na pustynię, by być kuszonym, był prowadzony przez Ducha Bożego. Nie zapraszał pokusy. Poszedł na pustynię, by mógł być sam, aby rozmyślać o swojej misji i pracy. Poszcząc i modląc się zbierał siły do wędrówki ścieżką splamioną krwią. W jaki sposób powinien rozpocząć swoje dzieło wyzwolenia jeńców, dręczonych przez niszczyciela? Podczas jego długiego postu został przed nim wyłożony cały plan jego służby jako wybawiciela człowieka.WP1 215.1

    Gdy Jezus wstąpił na pustynię otoczony był chwałą Ojca. Pochłonięty duchową łącznością z Bogiem został wzniesiony ponad ludzką słabość. Jednak chwała odeszła i pozostał sam, aby walczyć z pokusą. Ta atakowała go w każdej chwili. Jego ludzka natura wzdrygała się przed czekającą go walką. Przez czterdzieści dni pościł i modlił się. Słaby i wychudzony z głodu, zniszczony i wymizerowany duchową udręką, “zeszpecony, niepodobny do ludzkiego był jego wygląd, a jego postać nie taka jak synów ludzkich”. Izajasza 52,14. Obecnie nadarzyła się sposobność dla szatana. Przypuszczał, że teraz mógłby pokonać Chrystusa.WP1 215.2

    Oto jakby w odpowiedzi na modlitwy Zbawiciela przyszedł do niego ktoś pod płaszczykiem anioła światłości, a przyniesione przezeń poselstwo brzmiało: “Jeżeli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się chlebem”. Mateusza 4,3.WP1 215.3

    Jezus stawił czoło szatanowi słowami: “Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”. Mateusza 4,4. W każdej pokusie bronią w jego walce było Słowo Boże. Szatan domagał się od Chrystusa cudu jako znaku jego boskości. Jednak to, co jest większe niż wszystkie cuda, stanowcze poleganie na słowach: “Tak mówi Pan” było znakiem, któremu nie można było zaprzeczyć. Tak długo jak Chrystus trzymał się tego stanowiska, kusiciel nie mógł zdobyć żadnej przewagi.WP1 215.4

    Znajomość Słowa Bożego jest naszą jedyną nadzieją. Ci, którzy pilnie badają Pismo Święte nie przyjmą oszustw szatana za prawdę Bożą. Nikt nie musi zostać pokonany przez domysły przedstawiane przez wroga Boga i Chrystusa. Nie mamy snuć domysłów co do kwestii, na temat których Słowo Boże milczy. Wszystko, co jest niezbędne dla naszego zbawienia zostało dane w Słowie Bożym. Dzień po dniu mamy czynić Biblię naszym doradcą.WP1 216.1

    Od całej wieczności Chrystus był zjednoczony z Ojcem i kiedy wziął na siebie ludzką naturę, nadal był jedno z Bogiem. On jest ogniwem, które jednoczy Boga z ludzkością. “Skoro zaś dzieci mają udział we krwi i w ciele, więc i On również miał w nich udział”. Hebrajczyków 2,14. Tylko przez niego możemy stać się dziećmi Bożymi. Wszystkim, którzy w niego wierzą, daje moc, aby się stali synami Bożymi. W ten sposób serce staje się świątynią Boga żywego. To dlatego, że Chrystus przyjął ludzką naturę, mężczyźni i kobiety mogą stać się uczestnikami boskiej natury. On przez ewangelię wyniósł na światło życie i nieśmiertelność.WP1 216.2

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents