Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Biblijny komentarz

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Mateusza 5,1-12

    Wystarczające, aby nikt nie musiał błądzić

    Rozważanie i studiowanie cudownego kazania Jezusa na górze, uczy wierzącego, czym muszą się charakteryzować ci, których Pan nazywa “błogosławionymi”. [Cyt. Mateusza 5,1-12]...BK 235.1

    Dziękuję Bogu za tak jasno podane wskazówki wszystkim wierzącym. Gdybyśmy nie mieli żadnych innych pouczeń, niż te podane w tych paru słowach, wystarczyłyby one, by nikt nie musiał błądzić. Jednak posiadamy całą Biblię z mnóstwem zawartych w niej pouczeń. Nikt nie musi chodzić w ciemności i niepewności. Ci, którzy przez wiarę, modlitwę i gorliwe studiowanie Pisma Świętego będą dążyli do otrzymania cnót tu zobrazowanych, będą jaskrawo odróżniać się od tych, którzy nie chodzą w świetle. Ci zaś, którzy nie chcą postępować według słów “Tak mówi Pan”, nie będą mieli żadnego usprawiedliwienia na uporczywe sprzeciwianie się Słowu Bożemu. — Letter 258, 1907.BK 235.2

    Słowa o zupełnie innym charakterze

    Otoczony jak gdyby obłokiem niebieskiej światłości, Jezus ogłaszał Swoje błogosławieństwa na górze. Jego słowa posiadały zupełnie inny charakter od tych, które padały z ust uczonych w Piśmie i faryzeuszy. Te, które wypowiadał Jezus — błogosławiąc, były przez nich najbardziej potępiane i uważane za uwłaczanie Bogu. Jezus oświadczył przed tak wielkim zgromadzeniem, że każdego, kto tego pragnie, gotów jest obdarować skarbami wieczności. Chociaż Jego Boskość była okryta człowieczeństwem, nie uznał za stosowne korzystać ze Swej równości z Bogiem. W tym publicznym wystąpieniu opisał przymioty tych, którzy będą dzielili [z Nim] wieczną nagrodę. Szczególnie wskazał na tych, którzy dla Jego imienia będą ponosili prześladowania. Oni dostąpią bogatych błogosławieństw, stając się dziedzicami Boga i współdziedzicami z Jezusem Chrystusem. Wielka będzie ich nagroda w niebie. — Manuscript 72, 1901.BK 235.3

    Skarbnica dobroci

    Jezus pragnął napełnić świat pokojem i radością na podobieństwo tych, które są w niebie. [Cyt. Mateusza 1-12]...BK 235.4

    Wyraźnie i dobitnie wypowiadał słowa, które dotrwały aż do naszych czasów, jako skarby nieocenionej dobroci. Jakże drogocenne były to słowa i jak pełne zachęty. Z Jego świętych ust wypływały błogosławieństwa przepełnione zapewnieniami, wskazującymi na Niego, jako na Źródło Dobroci. Jego przywilejem było błogosławienie i wpływanie na umysły wszystkich obecnych. Był zaangażowany w Swojej osobistej, świętej działalności, a skarby wieczności były do Jego dyspozycji. Wiedział, że może nimi dowolnie rozporządzać. Nie było to obrabowaniem Boga z Jego urzędu. Swoimi błogosławieństwami objął tych, którzy będą stanowili Jego Królestwo w tym świecie. Przyniósł ze Sobą na świat wszelkie błogosławieństwa niezbędne do pełni szczęścia i radości każdej duszy. Przed tą ogromną rzeszą ludzi roztoczył bogactwa łaski niebios — nagromadzone skarby wiecznego i nieśmiertelnego Ojca.BK 235.5

    Tu opisał, kto będzie zamieszkiwał Królestwo Niebios. Nie wypowiedział ani jednego słowa schlebiającego ludzkim autorytetom, świeckim dygnitarzom, ale przedstawił przed wszystkimi rysy charakteru, jakie musi posiąść ów szczególny lud, który będzie stanowił królewską rodzinę w Królestwie Niebios. Opisał tych, którzy staną się dziedzicami Boga i Jego współdziedzicami. Publicznie ogłosił, których wybierze za Swoich poddanych i wyznaczył im miejsce w Swojej służbie, zapewniając, że będzie z nimi zjednoczony. Ci, którzy posiądą opisany przez Niego charakter, będą dzielili z Nim te błogosławieństwa, chwałę i zaszczyty, które stale należą się Jemu.BK 235.6

    Błogosławieni i wyróżniający się w ten sposób będą szczególnym ludem, szafującym Bożymi darami. Mówił o tych, którzy będą cierpieć dla Jego imienia i którzy otrzymają wielką nagrodę w Królestwie Niebios. Mówił z dostojeństwem Jedynego, który posiada nieograniczoną władzę — Jedynego, posiadającego wszelkie niebiańskie zalety, którymi obdarza tych, którzy Go przyjmują jako swego Zbawiciela.BK 236.1

    Ludzie mogą uzurpować sobie najwyższe autorytety w tym świecie, ale Jezus nie uznaje ich, bowiem są oni tylko uzurpatorami.BK 236.2

    Podczas niektórych wydarzeń przemawiał z takim autorytetem, wypowiadając słowa z nieodpartą mocą i przytłaczającą siłą wielkiego Mówcy, że ludzie stojący przed Nim bywali przekonywani o swojej nicości. Bywali głęboko poruszeni, a umysły ich były pod wrażeniem, że powtarzał im przykazania z miejsca największej chwały. Gdy wzywał świat do słuchania, byli urzeczeni i zachwyceni, i przekonanie wstępowało do ich dusz. Każde słowo miało swoje znaczenie, a słuchacze wierzyli i przyjmowali je, nie będąc w stanie oprzeć się im. Każde wypowiadane przez Niego słowo, było dla słuchaczy życiem Bożym. Przez to dawał dowody, że jest Światłem świata i Autorytetem Kościoła — Prymatem nad wszystkim. — Manuscript 118, 1905.BK 236.3

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents