Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Umysł, charakter, osobowość II

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Rozdział 42 — Umysł a zdrowie

    Umysł panuje nad całym człowiekiem — Umysł panuje nad całym człowiekiem. Wszystkie nasze czyny, dobre czy złe, mają źródło w umyśle. To umysłem czcimy Boga i wchodzimy w sojusz z niebiańskimi istotami. (...). Wszystkie organy fizyczne służą umysłowi, a nerwy są posłańcami, które przekazują jego polecenia do każdej części ciała, kierując działaniem tej żywej maszynerii. (...).UCO2 38.1

    Harmonijne działanie wszystkich części ciała — mózgu, kości, mięśni — jest niezbędne do pełnego, zdrowego rozwoju całego ludzkiego organizmu. — Special Testimonies on Education 33 (ok. 1897); Fundamentals of Christian Education 426.UCO2 38.2

    Siła elektryczna ożywia cały organizm — Siła elektryczna mózgu, wspierana aktywnością umysłową, ożywia cały organizm i tym samym stanowi nieocenioną pomoc w zwalczaniu chorób. — Education 197 (1903).UCO2 38.3

    Niewielu uświadamia sobie władzę umysłu nad ciałem — Niewielu uświadamia sobie, jaką władzę umysł ma nad ciałem. Znaczna część chorób, które dotykają ludzkość, ma źródło w umyśle i może być pokonana jedynie przez jego uleczenie. Na choroby umysłowe cierpi znacznie więcej osób, niż sądzimy. Choroba duszy powoduje u wielu niestrawność, gdyż problemy umysłowe paraliżują narządy trawienne. — Testimonies for the Church III, 184 (1872).UCO2 38.4

    Ofiary chorej wyobraźni — Umysł musi pozostawać pod kontrolą, ponieważ wywiera niezwykle silny wpływ na zdrowie. Wyobraźnia nierzadko błąka się samopas, a gdy tak się dzieje, prowadzi do ostrych stanów chorobowych. (...).UCO2 38.5

    Porą roku, której najbardziej boją się osoby dotknięte tym problemem, jest zima. Zima panuje nie tylko na zewnątrz, ale także wewnątrz dla wszystkich, którzy muszą z nimi żyć pod jednym dachem i spać w jednym pokoju. Te ofiary chorej wyobraźni zamykają się w domu i uszczelniają okna, bo powietrze rzekomo szkodzi ich płucom i głowie. Wyobrażają sobie, że się przeziębią i rzeczywiście się przeziębiają. Żadne argumenty nie przekonają ich, że nie rozumieją mechanizmu stojącego za tym zjawiskiem. Twierdzą, że mają niezbite dowody na logiczność swojego rozumowania.UCO2 38.6

    Owszem, udowadniają jedną stronę zagadnienia — uparcie trzymając się swojego postępowania — a mimo to przeziębiają się przy byle okazji. Wrażliwi jak dzieci, nie mają żadnej odporności, ale jakoś nadal żyją, wciąż zamykając okna i drzwi, lgnąc do pieca, zadowoleni ze swojego żałosnego stanu.UCO2 39.1

    Tacy ludzie bez wątpienia dowodzą, że ich postępowanie nie daje im zdrowia, a tylko pomnaża ich problemy. Dlaczego nie pozwalają, aby rozum wpływał na osąd i kontrolował wyobraźnię? Dlaczego nie próbują postępować inaczej i nie zażywają mądrze ruchu na świeżym powietrzu? — Testimonies for the Church II, 523-525 (1870).UCO2 39.2

    Umysł wpływa na krążenie krwi (rada dla nieśmiałej osoby) — Jeśli wmówisz sobie, że kąpiel Ci zaszkodzi, wrażenie to zostanie przekazane wszystkim nerwom w organizmie. Nerwy kontrolują krążenie krwi, stąd też krew, wskutek wrażenia tkwiącego w umyśle, będzie blokowana w naczyniach krwionośnych, a dobroczynne skutki kąpieli zostaną udaremnione. Dzieje się tak dlatego, że umysł i wola nie pozwalają krwi swobodnie płynąć i docierać pod powierzchnię, aby krążenie było pobudzane, ożywiane i wzmagane.UCO2 39.3

    Wyobraźmy sobie, powiedzmy, że uważamy, iż przeziębimy się w kąpieli. Mózg wysyła tę informację do nerwów w ciele, a naczynia krwionośne, posłuszne naszej woli, nie mogą spełniać swoich funkcji i wywołują określoną reakcję na kąpiel. — Testimonies for the Church III, 69-70 (1872).UCO2 39.4

    Owoce ospałego, marzycielskiego umysłu (rada dla młodej kobiety) — Masz chorą wyobraźnię. Myślisz sobie, że jesteś chora, ale ten stan jest jedynie wytworem Twojej wyobraźni, a nie rzeczywistością. Oszukujesz sama siebie. (...). Sprawiałaś wrażenie, jakbyś nie miała kręgosłupa. Niemal pokładałaś się na innych, co nie jest właściwą pozycją dla kobiety w obecności innych osób. Gdybyś się nad tym zastanowiła, doszłabyś do wniosku, że możesz nie tylko siedzieć, ale też chodzić tak prosto jak wielu innych.UCO2 39.5

    Stan Twojego umysłu prowadzi do bezczynności i strachu przed ruchem, który okazałby się jednym z najskuteczniejszych środków służących Twemu uzdrowieniu. Nigdy nie wyzdrowiejesz, jeśli nie wyzbędziesz się tego biernego, marzycielskiego stanu umysłu i nie zabierzesz się do działania, do pracy, póki dzień jest. Nie tylko fantazjuj i planuj, ale też działaj. Odwróć umysł od romantycznych pomysłów. Łączysz ze swoją religijnością romantyczny, niezdrowy sentymentalizm, który nie uwzniośla Cię, lecz spycha w dół. Nie tylko Ty ponosisz skutki takiego stanu rzeczy, także inni doznają szkody z powodu Twojego przykładu i wpływu. — Testimonies for the Church II, 248-249 (1869).UCO2 40.1

    Zdrowie złożone na ołtarzu uczuć (rada dla kobiety o silnej woli) — Droga (...)! Masz chorą wyobraźnię i znieważasz Boga, pozwalając, by Twoje uczucia w pełni panowały nad rozumem i osądem. Masz silną wolę, co sprawia, że umysł mocno oddziałuje na ciało, zaburzając krążenie i powodując w niektórych organach zatory. W ten sposób składasz zdrowie na ołtarzu uczuć. — Testimonies for the Church V, 310 (1873).UCO2 40.2

    Choroba umysłowa wywołana nieuświęconymi językami (komentarz nt. śmierci żony przywódcy) — Siostra (...) była tak przygnieciona smutkiem, że straciła rozum. Kto, pytam, w dniu sądu odpowie za zgaszenie światła tego umysłu, które dzisiaj powinno jaśnieć? Kto w wielkim dniu Bożym będzie odpowiedzialny za postępowanie, które doprowadziło do nieszczęścia i ściągnęło tę chorobę? Cierpiała przez wiele miesięcy, a jej mąż cierpiał wraz z nią. Teraz ta biedna kobieta zmarła i osierociła dwoje dzieci. A wszystko to wskutek działania nieuświęconych języków. — Manuscript 54, 1904.UCO2 40.3

    Przemęczanie umysłu szkodzi zdrowiu — Niektórzy bracia zainwestowali środki w prawa patentowe i inne przedsięwzięcia oraz nakłonili do zainteresowania tego rodzaju inwestowaniem innych, którzy nie byli w stanie znosić zmartwień i trosk związanych z takimi interesami. Ich zatroskane, przemęczone umysły poważnie wpływają na ich już schorowane ciała, tak że bracia poddają się zwątpieniu, które jeszcze pogłębia ich rozpacz. Tracą całą pewność siebie i sądzą, że Bóg ich opuścił. Nie śmią wierzyć, że Pan okaże im miłosierdzie. — Testimonies for the Church I, 304-305 (1862).UCO2 40.4

    Aktywność umysłowa sprzyja zdrowiu — Bóg pragnie, by Jego wybrani słudzy byli dobrymi kaznodziejami, a żeby to było możliwe, muszą być pilnymi uczniami. (...). Pilność i pewne niebiańskie kierownictwo przygotują ich do roli kaznodziejów ewangelii Chrystusowej. Aktywność umysłowa sprzyja zdrowiu i jest lepsza niż leniwy, chaotyczny, niewyćwiczony umysł. Wielu w dojrzałym wieku staje się niezdolnymi do dalszego pełnienia służby kaznodziejskiej. (...). Gdyby pracowali umysłowo, byliby skuteczni nawet w jesieni życia. — Letter 33, 1886.UCO2 40.5

    Elektryczna siła mózgu odpiera choroby — Umysły myślących ludzi pracują zbyt ciężko. Ludzie ci nierzadko marnotrawią swoje siły umysłowe; dla innych z kolei najważniejsza w życiu jest praca fizyczna. Ci drudzy nie ćwiczą umysłu. Mięśnie mają rozwinięte, ale mózg pozbawiony jest intelektualnej siły, tak samo jak umysły pracowników umysłowych są zmęczone, a ciała pozbawione siły i witalności wskutek zaniedbania ćwiczenia mięśni. (...).UCO2 41.1

    Dobroczynny wpływ takich ludzi jest niewielki w porównaniu z tym, jaki mogliby wywrzeć, gdyby używali nie tylko mięśni, ale i mózgu. Osoby tego pokroju trudniej padają ofiarą chorób: cały organizm jest ożywiany elektryczną siłą mózgu, dzięki czemu odpiera choroby. — Testimonies for the Church III, 157 (1872).UCO2 41.2

    Niezadowolenie i narzekanie ściąga choroby — Niezadowolenie i narzekanie ściąga niemal na każdego choroby ciała i umysłu. Ludzie, którzy przejawiają taką postawę, zachowują się tak, jakby nie mieli Boga ani nadziei sięgającej aż poza zasłonę, kotwicy duszy, pewnej i mocnej. Każdy, kto ma taką nadzieję, oczyszcza się, jak i On jest czysty. Tacy ludzie są wolni od niespokojnych pragnień, narzekania i niezadowolenia. Nie dopatrują się we wszystkim zła i nie wymyślają sobie problemów. Wielu jednak przedwcześnie zgotowuje sobie samym czas ucisku. Troska odciska się na nich mocnym piętnem. W niczym nie znajdują pocieszenia i stale z lękiem doszukują się jakiegoś przerażającego zła. — Testimonies for the Church I, 566 (1867).UCO2 41.3

    Niespokojne usposobienie szkodzi zdrowiu (rada dla zatroskanej kobiety) — Pan Cię miłuje i troszczy się o Ciebie, a choć Twój mąż nie zawsze jest blisko, masz tuż obok idealnego towarzysza. Porzuć niespokojne usposobienie, bo szkodzi Twojemu zdrowiu. Musisz sobie uświadomić, że prócz Ciebie samej nikt nie doprowadzi Twojego umysłu do ładu.UCO2 41.4

    Zbyt łatwo się zniechęcasz. Jest to słabość charakteru szkodząca Twojemu życiu codziennemu i rzucająca cień na życie Twojego męża.UCO2 42.1

    Zbyt dużo o sobie rozmyślasz. Jeśli możesz zrobić cokolwiek, by odwrócić umysł od siebie, znaleźć sobie jakieś zajęcie, uczyń to. Doceń wielki dar dla naszego świata w postaci Jezusa Chrystusa, a zaznasz pokoju, pocieszenia i miłości, które pozwolą Ci zachować doskonały spokój umysłu. Każdy wierzący ma być odziany w sprawiedliwość Chrystusa, która przemawia lepiej niż krew Abla. — Letter 294, 1906.UCO2 42.2

    Niezdolność do racjonalnego myślenia — Uczeń może poświęcić wszystkie siły zdobyciu wiedzy, ale jeśli nie pozna Boga i nie będzie posłuszny prawom rządzącym zdrowiem jego samego, zniszczy sam siebie. Przez złe nawyki traci poczucie własnej godności i panowanie nad sobą. Nie potrafi rozsądnie myśleć na temat spraw, które powinny go najbardziej obchodzić. Jest lekkomyślny i nieracjonalny w obchodzeniu się ze swoim umysłem i ciałem. Zaniedbując pielęgnowanie właściwych zasad, gubi sam siebie zarówno dla tego, jak i dla przyszłego świata. — The Ministry of Healing 450 (1905).UCO2 42.3

    Egocentryzm*Zobacz rozdział 30. przeszkodą w powrocie do zdrowia — Jedną z największych przeszkód w powrocie do zdrowia jest koncentrowanie się chorego na własnej osobie. Wielu schorowanych uważa, że wszyscy powinni okazywać im współczucie i pomoc, a tak naprawdę muszą przestać myśleć o sobie, skierować uwagę na innych i zatroszczyć się o nich. — The Ministry of Healing 256 (1905).UCO2 42.4

    Przestać myśleć o sobie — Ruch sprzyja trawieniu. Spacer po posiłku, z wysoko podniesioną głową, wyprostowanymi ramionami i umiarkowanym wysiłkiem będzie wielkim dobrodziejstwem. Przestaniemy myśleć o sobie, a zwrócimy myśli ku pięknu przyrody. Im mniej myśli się o żołądku po jedzeniu, tym lepiej. Jeśli nieustannie obawiamy się, że pokarm nam zaszkodzi, z pewnością tak się stanie. Zapomnijmy o sobie i myślmy o czymś radosnym. — Testimonies for the Church II, 530 (1870).UCO2 42.5

    Czynienie dobra wyzwala pozytywne siły — Przyjemność czynienia dobra ożywia umysł i napełnia energią całe ciało. O ile twarze ludzi uczynnych jaśnieją pogodą ducha i wyrażają moralną wzniosłość umysłu, o tyle twarze egoistów i skąpców wyrażają przygnębienie, markotność i posępność. Moralne wady uwidaczniają się na ich obliczach. — Testimonies for the Church II, 534 (1870).UCO2 42.6

    Poczucie bezpieczeństwa polepsza zdrowie — Kiedy ludzie ulegający nałogom i grzesznym praktykom poddają się mocy niebiańskiej prawdy, przyjęcie tej prawdy do serca ożywia siły moralne, które wydawały się sparaliżowane. Dzięki temu człowiek otrzymuje większe, jaśniejsze zrozumienie niż to, które posiadał, zanim oparł się na Skale Wiecznej. Dzięki poczuciu bezpieczeństwa w Chrystusie polepsza się nawet jego zdrowie fizyczne. Na człowieku takim spoczywa szczególne Boże błogosławieństwo, przynosząc mu zdrowie i siłę. — Christian Temperence and Bible Hygiene 13 (1890); Counsels on Health 28.UCO2 43.1

    Uspokajający wpływ odpowiednich warunków pracy (rada dla przemęczonej osoby na kierowniczym stanowisku) — Nie do mnie należy wskazywanie Ci określonego zakresu obowiązków. Ale o ile to możliwe, powinieneś pracować w takim miejscu, w którym Twój umysł będzie się znajdował w stanie równowagi, gdzie nie będziesz narażony na ciągłe udzielanie porad w różnych kwestiach. Nie jest najlepsze dla Ciebie, byś nadzorował zbyt wiele spraw. Twój umysł nie powinien się forsować. Byłoby to dla Ciebie wielką szkodą. Gdy spada na Ciebie zbyt wiele trosk, krew uderza Ci do głowy i dajesz upust emocjom, które zagrażają zdrowiu.UCO2 43.2

    O ile to możliwe, pracuj w takim miejscu, gdzie nie będziesz musiał się zbytnio martwić o pracę wykonywaną przez innych. (...). Jeśli weźmiesz na siebie zmartwienia, z którymi wiążą się poważne interesy, to zamieszanie, które wyniknie z planowania zarządzania licznymi sprawami, nie przyniesie pożytku ani Tobie, ani sprawie Bożej.UCO2 43.3

    Ci, którzy chcą nakładać na Ciebie różnorodne obowiązki wymagające niezwykle starannego kierowania wszystkim, popełniają błąd. Twój umysł potrzebuje spokoju. Masz pracować tak, by nie powodować rozstroju w umyśle. Masz zachowywać sumienie w bojaźni Bożej, zgodnie z biblijnymi standardami, czyniąc stałe postępy, aby być pod każdym względem przygotowanym do dzieła, które powierzył Ci Bóg. — Letter 92, 1903.UCO2 43.4

    Spokój umysłu drogą do zdrowia — Świadomość prawego postępowania jest najlepszym lekarstwem dla chorego ciała i umysłu. Szczególnym Bożym błogosławieństwem dla człowieka jest zdrowie i siła. Ten, którego umysł jest w Panu spokojny i zadowolony, zmierza drogą wiodącą do zdrowia. Świadomość, że oczy Boga spoczywają na nas, a Jego uszy słyszą nasze modlitwy, daje nam prawdziwe poczucie zadowolenia. Świadomość, że mamy niezawodnego przyjaciela, któremu możemy powierzyć wszystkie tajemnice duszy, to niewysłowiony przywilej. — Testimonies for the Church I, 502 (1867).UCO2 43.5

    Miłość, nadzieja i radość niezbędne do zdrowia — Abyśmy mieli doskonałe zdrowie, nasze serca muszą być pełne nadziei, miłości i radości. — Special Testimonies, seria B XV, 18 (3 kwiecień 1900); Counsels on Health 587.UCO2 44.1

    Chrystus odpowiedzią — Wielu cierpi znacznie bardziej z powodu chorób duszy aniżeli ciała. Tacy nie zaznają wytchnienia, póki nie przyjdą do Chrystusa, źródła życia. Ustaną wówczas narzekania na zmęczenie, samotność, niezadowolenie. Radość niosąca satysfakcję przywróci umysłowi żywotność, a ciału zdrowie i siły witalne. — Testimonies for the Church IV, 579 (1881).UCO2 44.2

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents