Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Umysł, charakter, osobowość II

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Rozdział 49 — Smutek

    Podkopuje siły życiowe — Smutek, niepokój, niezadowolenie, wyrzuty sumienia, poczucie winy, brak zaufania — wszystko to podkopuje siły życiowe, torując drogę wyniszczeniu i śmierci. (...). Odwaga, nadzieja, wiara, współczucie i miłość sprzyjają zdrowiu i przedłużają życie. — The Ministry of Healing 241 (1905).UCO2 91.1

    Zaburza krążenie krwi — Smutek osłabia krążenie krwi w naczyniach krwionośnych i nerwy, a także spowalnia funkcjonowanie wątroby. Zaburza proces trawienia i odżywiania organizmu oraz wysusza szpik [wewnętrzną substancję] całego ustroju. — Letter 1, 1883.UCO2 91.2

    Nie pomaga usunąć zła — O ile zgryzota i niepokój nie mogą naprawić najmniejszego zła, a tylko wyrządzają wielką szkodę, o tyle pogoda ducha i nadzieja rozświetlają innym ścieżkę, będąc “życiem dla tych, którzy je znajdują, i lekarstwem dla całego ich ciała”. Przypowieści 4,22. — The Signs of the Times, 12 luty 1885; The Adventist Home 431.UCO2 91.3

    Z każdej sytuacji jest wyjście — Nie możemy pozwolić, aby przyszłość ze swoimi nieciekawymi perspektywami osłabiła nasze serca, wprawiła kolana w drżenie i obezwładniła ręce. “Niech się trzyma mojej opieki — mówi Wszechmocny — i zawrze pokój ze Mną, pokój ze Mną niech zawrze!” Izajasza 27,5 (BT). Kto swoje życie powierza Jego prowadzeniu i poświęca służbie dla Niego, nigdy nie znajdzie się w sytuacji bez wyjścia. Jeśli jesteśmy wykonawcami Jego Słowa, mamy Przewodnika, który nas poprowadzi. W każdym kłopocie mamy niezawodnego Doradcę, we wszelkich smutkach, żałobie czy samotności współczującego Przyjaciela. — The Ministry of Healing 248-249 (1905).UCO2 91.4

    Spodziewanie się trudności podwaja ich ciężar — Żyjemy w świecie pełnym cierpień. Kłopoty, doświadczenia i troski ciągle towarzyszą nam w drodze do domu niebieskiego. Wielu jednak podwaja ten ciężar, stale spodziewając się trudności. Jeśli napotykają przeciwności i rozczarowanie, wydaje im się, że wszystko zdąża ku ruinie, że ich los jest najcięższy, że na pewno popadną w biedę. W ten sposób ściągają na siebie niedolę i rzucają cień na całe otoczenie. Samo życie staje się dla nich brzemieniem.UCO2 91.5

    Wcale tak jednak być nie musi. Trzeba zdecydowanego wysiłku, aby zmienić bieg myśli, ale można dokonać tej zmiany. Ich szczęście w życiu doczesnym i przyszłym zależy od tego, czy skierują myśli na rzeczy radosne. Niech oderwą wzrok od mrocznych obrazów, które maluje wyobraźnia, ku korzyściom, którymi Bóg usiał ich drogę, a także poza nie, na to, co niewidzialne i wieczne. — The Ministry of Healing 247-248 (1905).UCO2 92.1

    Rzucanie cienia — Nie jest rzeczą rozsądną przywodzenie namyśl wszystkich nieprzyjemnych wspomnień — niesprawiedliwości i życiowych rozczarowań — ciągłe o nich rozmawianie i ubolewanie, aż przepełni nas zniechęcenie. Zniechęcony człowiek napełnia się mrokiem, odcinając swą duszę od światłości płynącej od Boga i rzucając cień na drogę innych ludzi. — Pokój za którym tęsknisz 116 (1892).UCO2 92.2

    Mówmy więcej o błogosławieństwach, mniej o trudnościach — Wielka jest pełna miłosierdzia życzliwość Pana wobec nas. On nigdy nie opuści ani nie porzuci tych, którzy w nim pokładają zaufanie. Gdybyśmy mniej myśleli i mówili o naszych utrapieniach, a więcej o miłosierdziu i dobroci Boga, wznieślibyśmy się ponad nasze posępności i zakłopotania. Moi bracia i siostry, wy, którzy myślicie, że wchodzicie na ciemną ścieżkę i podobnie jak jeńcy w Babilonie, musicie zawiesić wasze harfy na wierzbach, podejmijmy próbę radosnego śpiewu. Możecie powiedzieć: Jak mogę śpiewać z tą ciemną perspektywą, rozpościerającą się przede mną, z tym ciężarem smutku i żałoby w mojej duszy? Lecz czy ziemskie smutki pozbawiają nas wszechpotężnego Przyjaciela, jakiego mamy w Jezusie? Czy zdumiewająca miłość Boga w darze jego umiłowanego Syna nie powinna być powodem do nieustannej radości? Gdy przynosimy nasze prośby do tronu łaski, nie zapominajmy ofiarować również hymnów dziękczynienia. “Kto ofiaruje dziękczynienie, czci mnie”. Psalmów 50,23. Tak długo, jak żyje nasz Zbawiciel, mamy powód do wyrażania nieustającej wdzięczności i chwały. — The Review and Herald, 1 listopad 1881; Wybrane poselstwa II, 250-251.UCO2 92.3

    Porzucić niepohamowany smutek (rada dla rodziny pogrążonej w żałobie) — Podobnie jak Hiob, czujecie, że macie powód do smutku i nie ma dla Was pocieszenia. Czy to rozsądne? Wiecie, że nikt nie może się oprzeć mocy śmierci, ale wskutek daremnego smutku uczyniliście swoje życie niemal zupełnie bezużytecznym. Wasze uczucia zakrawają na otwarty bunt przeciwko Bogu. Widziałam, że wszyscy rozpamiętujecie swoją stratę, dając upust pobudliwości, aż Wasze krzykliwe żale sprawiają, że aniołowie zakrywają twarze i wycofują się, by nie patrzeć na te sceny.UCO2 92.4

    Czy dając w ten sposób wyraz odczuciom, pamiętaliście, że macie Ojca w niebie, który wydał na śmierć swojego jedynego Syna, aby śmierć nie stała się dla nas wiecznym snem? Czy pamiętacie, że Pan życia i chwały doświadczył grobu i rozświetlił go swoją obecnością? Umiłowany uczeń powiada: “Napisz: Błogosławieni są odtąd umarli, którzy w Panu umierają. Zaprawdę, mówi Duch, odpoczną po pracach swoich; uczynki ich bowiem idą za nimi”. Objawienie 14,13. Apostoł dobrze wiedział, o czym mówi, kiedy pisał te słowa. Gdy jednak dajecie upust niekontrolowanemu smutkowi, czy Wasze postępowanie nie przeczy zawartej w tych słowach pociesze? — Testimonies for the Church V, 313 (1885).UCO2 93.1

    Skupianie się na sobie to egoizm (rada dla kaznodziei pogrążonego w smutku) — Bracie (...)! Egoizm ma to do siebie, że powoduje u Ciebie skupianie myśli na samym sobie. W niczym nie przypomina to postawy apostoła Pawła, który choć miał różne dolegliwości, o sobie myślał najmniej. Przechodził trudności, jakich Ty nigdy nie doświadczyłeś ani nie doświadczysz, a jednak starał się o tym nie wspominać. Zamiast rozmyślać o nich, wysławiał Bożą łaskę.UCO2 93.2

    Twoja żona zachorowała i zmarła. Twój smutek był tak silny, jak inne problemy, które przeżywałeś. A Ty znalazłeś w nim upodobanie, uwielbiałeś o nim rozmyślać, pozwalając, by Twoje myśli samolubnie trwały w tym stanie. Wskutek tego podupadłeś na zdrowiu. Następnie śmierć córki stała się dla Ciebie istotnie dotkliwym ciosem. Inni jednak przeszli podobne doświadczenia, i to w jeszcze trudniejszych okolicznościach. Pozwoliłeś, by to nieszczęście podkopało do reszty Twoje męstwo. Rozmyślałeś o swojej niedoli, mówiłeś o niej, trapiłeś duszę z powodu nieszczęścia, na które nic nie mogłeś poradzić. Twoje postępowanie wobec tragedii, które Cię spotkały, było grzeszne.UCO2 93.3

    Wiem, o czym mówię. Jeśli pozwoli się, by umysł pogrążył się w smutku, pokarm nie jest należycie trawiony i cały organizm jest niedożywiony. — Letter 1, 1883.UCO2 93.4

    Smutek powoduje, że krew nadmiernie napływa do mózgu (osobiste doświadczenie) — Gdy tak przemawiałam i pisałam, otrzymałam przygnębiające listy z Battle Creek. Czytając je, odczuwałam niewysłowione przygnębienie ducha, powodujące wewnętrzne katusze, które przez pewien czas niemal zupełnie pozbawiło mnie energii życiowej. Przez trzy noce niemal nie zmrużyłam oka. Nie mogłam opanować niepokoju i gonitwy myśli.UCO2 94.1

    Starałam się ukryć moje uczucia przed mężem i współczującą rodziną, u której się zatrzymaliśmy. Nikt nie wiedział, jaki ciężar przygniata mój umysł, kiedy uczestniczyłam wraz z wszystkimi w porannych i wieczornych nabożeństwach i starałam się złożyć swój ciężar na wielkiego Tragarza Brzemion. Ale moje prośby wypływały z serca przepełnionego bólem, a modlitwy z powodu niepohamowanego smutku były urywane i niespójne. Krew napływała mi do mózgu, nierzadko powodując zawroty głowy i niemal omdlenie. Nieraz ciekła mi z nosa, zwłaszcza po tym, gdy próbowałam pisać. Musiałam odłożyć pisanie, ale nie byłam w stanie zrzucić ciężaru niepokoju i odpowiedzialności. — Testimonies for the Church I, 576-577 (1867).UCO2 94.2

    Jak uporać się ze smutkiem? — Czy przytłacza Cię dziś smutek? Skieruj swój wzrok na Słońce Sprawiedliwości. Nie staraj się pokonać wszystkich trudności, ale skieruj twarz ku światłu, ku tronowi Bożemu. Co tam widzisz? Tęczę przymierza, żywą Bożą obietnicę, a poniżej tron łaski. Ktokolwiek przyjmie dar łaski w postaci zasług życia i śmierci Chrystusa, ma w tęczy przymierza błogosławioną pewność akceptacji przez Ojca tak trwałą, jak sam tron Boży.UCO2 94.3

    Potrzebujesz wiary. Nie pozwól, by Twoja wiara słabła. Prowadź dobry bój wiary i uchwyć się życia wiecznego. Będzie to ostra walka, ale tocz ją za wszelką cenę, gdyż obietnice Boże są w Jezusie “tak” i “amen”. Uchwyć się dłoni Chrystusa. Napotkasz trudności, ale potężni aniołowie będą współdziałać z ludem Bożym. Skieruj się ku Syjonowi, dąż do tego świętego miasta. Na zwycięzcę czekają wieniec chwały i szata utkana na niebiańskich krosnach. Choć szatan będzie rzucał na Twą ścieżkę swój piekielny mrok, starając się zakryć przed Twoim wzrokiem mistyczną drabinę sięgającą z ziemi do tronu Bożego, po której zstępują i wstępują aniołowie, duchy usługujące dziedzicom zbawienia, to jednak Ty dąż stale w górę, stawiając stopy na kolejnych szczeblach, zbliżając się do tronu Nieskończonego. — Manuscript 66, 1895.UCO2 94.4

    Współczujący nie zawsze są przyjaciółmi — Jeśli otaczające Cię osoby należą do tego rodzaju ludzi, którzy nie starają się zmienić Twojego postępowania ani kierunku myśli, jeśli podzielają Twoje odczucia, jakby były one rzeczywistością, to im mniej będziesz mieć z nimi wspólnego, tym lepiej. Nie są oni Twoimi przyjaciółmi, ale najgorszymi wrogami. Pan pragnie dać Ci pogodę ducha.UCO2 95.1

    Przyszło Ci pochować bliskich przyjaciół. Mnie również to spotkało, ale nie śmiałam pytać: Dlaczego, Panie, wrzucasz mnie w ten ogień doświadczeń? Dlaczego ponownie zostałam dotknięta cierpieniem? Odpowiedź zawarta jest w słowach: “Co Ja czynię, ty nie wiesz teraz, ale się potem dowiesz”. Jana 13,7.UCO2 95.2

    Boże zamiary, niepojęte dla ograniczonych umysłów, nierzadko są okryte tajemnicą. Ale Ten, który widzi koniec na początku, wie lepiej niż my. Potrzebujemy oczyszczenia z doczesności, udoskonalenia chrześcijańskiego charakteru, aby została na nas włożona szata sprawiedliwości Chrystusa. — Letter 1, 1883.UCO2 95.3

    Praca dla bliźnich zmniejsza smutek — Apostoł stracił z oczu czekające go cierpienia, gdyż troszczył się o tych, których miał zostawić, a którzy mieli się zmagać z uprzedzeniami, nienawiścią i prześladowaniami. Nielicznych chrześcijan, którzy towarzyszyli mu w drodze na miejsce egzekucji, starał się umacniać i pokrzepiać, powtarzając obietnice dane prześladowanym ze względu na sprawiedliwość. Zapewniał ich, że nie zawiedzie żadne słowo, które Pan wypowiedział do swoich doświadczanych i wiernych dzieci.UCO2 95.4

    Przez krótki czas ich życie może być ciężkie wskutek licznych pokus, mogą zostać pozbawieni wygód, a mimo to mogą podnosić się na duchu pewnością Bożej wierności, mówiąc: “Wiem, komu zawierzyłem, i pewien jestem tego, że On mocen jest zachować to, co mi powierzono, do owego dnia”. 2 Tymoteusza 1,12. Wkrótce noc prób i cierpienia dobiegnie końca i nastanie radosny poranek pokoju i doskonałego dnia. — The Review and Herald, 4 styczeń 1912.UCO2 95.5

    Najlepsi pocieszyciele — Ci, którzy znieśli największe smutki, są często tymi, którzy mogą dawać największą otuchę innym, niosąc promienie słońca wszędzie, dokądkolwiek idą. Tacy zostali przez swe utrapienia skarceni i zarazem doznali osłody. Nie utracili pewności w Bogu, kiedy nękały ich problemy, lecz przylgnęli jeszcze bardziej do Jego opiekuńczej miłości. Są żywym dowodem czułej troski Boga, który sprawia zarówno ciemność, jak i światłość i karci nas dla naszego dobra. Chrystus jest światłością świata, nie ma w Nim żadnej ciemności. Co za drogocenne światło! Żyjmy w nim! Porzućmy smutek i narzekanie. Radujmy się w Panu zawsze; powtarzam, radujmy się. — The Health Reformer, październik 1877; Selected Messages II, 274.UCO2 95.6

    Lekarstwo na smutek — Bóg dostarczył balsam na każdą ranę. Jest balsam w Gileadzie, jest lekarz. Czy nie będziesz teraz studiować Pism, tak jak nigdy przedtem? Szukaj Pana, aby mieć mądrość w każdym nagłym wypadku. W każdej próbie błagaj Jezusa, aby wskazał Ci wyjście z tarapatów, a wtedy otworzą Ci się oczy: ujrzysz lek i zastosujesz do swojego przypadku uzdrawiające obietnice zapisane w Bożym Słowie.UCO2 96.1

    W ten sposób wróg nie znajdzie sposobu, aby doprowadzić Cię do lamentowania i niewiary. Zamiast tego będziesz mieć w Panu wiarę, nadzieję i odwagę. Duch Święty da Ci jasne rozeznanie, abyś mógł dostrzec i odebrać każde błogosławieństwo, które będzie działało jak antidotum na zmartwienie, jak gałązka uzdrawiająca każdy łyk goryczy, jaki tylko znajdzie się w Twoich ustach. Każdy łyk goryczy będzie zmieszany z miłością Jezusa i zamiast narzekać z powodu goryczy, uświadomisz sobie, że miłość i łaska Jezusa zostały tak zmieszane ze smutkiem, iż przemieniły się w cichą, świętą radość. — Letter 65a, 1894; Selected Messages II, 273-274.UCO2 96.2

    Odłączenie od Boga powoduje cierpienie duszy — To ból odłączenia od przychylności Ojca uczynił cierpienia Chrystusa tak dotkliwymi. Gdy ogarnęła Go agonia duszy, “był pot jego jak krople krwi, spływające na ziemię”. Łukasza 22,44. Męczarnie, które przechodził, spowodowane myślą, że w tej godzinie potrzeby Bóg Go opuścił, ukazują cierpienia, które odczuje grzesznik, kiedy poniewczasie uświadomi sobie, że Duch Boży od niego odstąpił. — Manuscript 134, 1905.UCO2 96.3

    Zrozumienie przyjdzie, gdy znajdziemy się w raju — Człowiek nigdy nie zrozumie historii świata, póki nie znajdzie się w raju ze swoim Odkupicielem. “Baranek, który jest pośród tronu, będzie ich pasł i prowadził do źródeł żywych wód; i otrze Bóg wszelką łzę z ich oczu”. Objawienie 7,17. — Manuscript 28, 1898.UCO2 96.4

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents