Siły matki należy oszczędzać. Nie wolno jej tracić sił w wyczerpującej pracy, należy ulżyć jej troskom i ciężarom. Niebezpieczeństwo leży w tym, że mąż i ojciec nie zawsze zna prawa natury, od których uszanowania zależy dobro rodziny. Pochłonięty codzienną pracą, a może pogonią za bogactwem, lub przytłoczony kłopotami i troskami dopuszcza do tego, że na żonie i matce spoczywa ciężar przekraczający jej siły i powodujący w najbardziej krytycznym momencie osłabienie, a nawet chorobę. SWL 264.2
Niejeden mąż i ojciec mógłby się ku pożytkowi rodziny wiele nauczyć z troskliwości wiernego pasterza. Gdy Jakuba przynaglano do pośpiechu w czasie ciężkiej podróży, on powiedział: “Dzieci są jeszcze wątłe, muszę też mieć wzgląd na owce i krowy, które karmią młode. Jeśli popędzi się je przez jeden dzień, zginie całe stado. (...) ja będę ciągnął powoli, w miarę jak nadąży bydło, które jest przede mną, i jak nadążą dzieci”. 1 Mojżeszowa 33,13.14. SWL 264.3
Niechże więc na uciążliwej drodze życia mąż i ojciec prowadzi rodzinę “powoli”, ażeby towarzyszka podróży mogła mu dotrzymać kroku. Wśród zażartej walki o byt niech nauczy się odpoczywać, by pocieszać i wspomagać tę, która idzie u jego boku. SWL 264.4