Drogi Bracie i Siostro! Współczuję wam i modlę się, byście ujrzeli sprawy we właściwym świetle. Musicie zrozumieć, że nikomu nie wolno zarządzać swymi sprawami tak, by narażać się na konieczność zaciągania długów (...). RS 162.4
Dlaczego człowiek, kiedy widzi, że mu się nie powodzi, nie modli się albo nie zmieni pracy? Przed nami trudne czasy, ale Pan przyjmie wszystkich, którzy chcą z Nim współpracować. Rozważajcie każdy krok uważnie i z modlitwą. Chodźcie pokornie przed Panem. Musimy poświęcić się Bogu i chodzić prostymi ścieżkami, aby nikt nie zszedł na bezdroża. — Letter 63, 1897. RS 163.1