Raz po raz Mistrz powiada: “Wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatni będą pierwszymi”. Jezus nie chce, by ci, którzy Mu służą, byli chciwi nagrody albo oczekiwali rekompensaty za to, co czynią. Pan kieruje nasze umysły na inną drogę; bowiem On widzi nie tak, jak widzi człowiek. On nie sądzi na podstawie pozorów, ale ocenia człowieka zgodnie ze szczerością jego serca. RS 215.1
Ci, którzy w swej służbie kierują się duchem prawdziwej ofiarności i samozaparcia będą w końcu pierwszymi. Pracownicy, którzy zostali zatrudnieni jako pierwsi, reprezentują ludzi o zawistnym, samouspra wiedliwiającym usposobieniu, którzy za swoją służbę oczekują większego wynagrodzenia niż pozostali. Pan winnicy odpowiedział tym, którzy kwestionowali jego prawo do łaskawego potraktowania innych: “Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy. Czyż nie umówiłeś się ze mną na denara?”. Dotrzymałem swojej części umowy. Wszyscy powinniśmy szanować Boży sposób wynagradzania. Gdy przyjmujemy obietnicę Bożych błogosławieństw, musimy mieć całkowite zaufanie do Jezusa Chrystusa, wierząc, że On postępuje w sposób prawy i nagradza nas stosownie do naszych uczynków. Darem Bożym jest życie wieczne, ale Jezus nie chce, byśmy troszczyli się o nagrodę, ale byśmy czynili wolę Bożą, gdyż to jest właściwe, bez względu na jakiekolwiek inne korzyści z tego wynikające. Paweł oczekiwał korony żywota, która była dla niego odłożona, a nie tylko dla niego, ale dla wszystkich, którzy umiłowali przyjście Pana. To zwycięstwo osiągnięte przez wiarę w Jezusa Chrystusa czyniło tę koronę tak upragnioną. Paweł zawsze wywyższał Jezusa. Wszelkie chełpienie się naszymi talentami czy dokonaniami jest bezsensowne. “Niech się nie chlubi mędrzec swoją mądrością i niech się nie chlubi mocarz swoją mocą, niech się nie chlubi bogacz swoim bogactwem! Lecz kto chce się chlubić, niech się chlubi tym, że jest rozumny i wie o mnie, iż Ja, Pan, czynię miłosierdzie, prawo i sprawiedliwość na ziemi, gdyż w nich mam upodobanie — mówi Pan”. RS 215.2
Największą nagrodę otrzymają ci, którzy aktywność i gorliwość połączyli z czułym współczuciem dla ubogich, sierot, uciśnionych i nieszczęśliwych. Ale ci, którzy przechodzą na drugą stronę ulicy i są zbyt zajęci, by zwrócić uwagę na bliźnich, za których Chrystus przelał swą krew, oraz sądzą, że są stworzeni do większych rzeczy niż inni, w końcu będą najmniejszymi. RS 216.1
Człowiek postępuje zgodnie ze swoim prawdziwym charakterem. Są wśród nas ludzie cichego i pokornego ducha, ducha Chrystusowego, czyniący wiele drobnych rzeczy w tym celu, by pomagać innym, nisko oceniający swoją wartość. Ludzie ci będą zdumieni, gdy dowiedzą się, że Chrystus słyszał ich słowa wypowiadane ku pociesze zniechęconych i dostrzegał ich małe dary, wymagające od ofiarodawców samozaparcia, które miały ulżyć biednym. Pan bada ducha i nagradza stosownie do czystości, pokory i dziecięcej szczerości oraz miłości, które czynią każdą ofiarę miłą Jego oczom. — The Review and Herald, 3 lipiec 1894. RS 216.2