Odejść, czy pozostać?**Ten podrozdział zawiera głównie rady dla strapionych wiernych szukających pomocy. — Otrzymałam listy od matek, w których donoszą o swych trudnościach w domu i proszą o radę. Jeden taki wypadek posłuży dla przedstawienia wielu. Mąż i ojciec czyni wszystko, aby utrudnić matce wychowanie dzieci. Mąż jest człowiekiem brutalnym, obraża matkę i uczy dzieci, by ją lekceważyły. Gdy matka zaczyna się z dziećmi modlić, ojciec wchodzi i hałasuje, przeklina Boga i rozmaitymi wyzwiskami obrzuca Biblię. Matka jest zniechęcona, życie stało się dla niej nie do zniesienia. Cóż może ona dobrego uczynić? Jaki pożytek dla jej dzieci, gdy zostanie w domu? Bardzo pragnie pracować w winnicy Pańskiej i uważa, że może będzie lepiej, jeżeli porzuci rodzinę, ponieważ mąż i ojciec uczy dzieci, by nie szanowały i nie słuchały matki. ChD 219.3
W takich wypadkach radziłabym wam, matki, bez względu na trudności, jakie znosicie, na ubóstwo, ciosy i udrękę duszy spowodowane brutalnym postępowaniem męża i ojca, nie opuszczajcie dzieci; nie zostawiajcie ich pod wpływem bezbożnego ojca. Waszym zadaniem jest przeciwdziałać ojcu, który, jak widać, znajduje się pod kontrolą szatana. ChD 220.1
Bądź żywym przykładem panowania nad sobą — Wiem, że masz trudności, lecz bywa i tak, że przejawiasz ducha, który odpycha zamiast przyciągać. Twój mąż powinien każdego dnia widzieć w tobie żywy przykład cierpliwości i panowania nad sobą. Czyń wszystko, aby mu się podobać, lecz przy tym nie naruszaj ani jednej zasady prawdy... ChD 220.2
Chrystus wymaga w służeniu Mu całej istoty ludzkiej — serca, duszy, umysłu i siły. Oddając Mu wszystko, czego żąda od ciebie, będziesz objawiać Go swym charakterem. Niech twój mąż widzi działanie Ducha Bożego w tobie. Bądź staranna, rozważna, cierpliwa i wyrozumiała. Nie narzucaj mu prawdy. Spełniaj swoją powinność jako żona, a zobaczysz, że jego serce się wzruszy. Nie pozbawiaj męża swych uczuć. Staraj mu się podobać. Niech twoje praktyki religijne nie odciągają cię od niego. Sumiennie słuchaj Boga i staraj się podobać swemu mężowi, jak tylko możesz... ChD 220.3
Niech wszyscy widzą, że kochasz Jezusa, i ufasz Mu. Daj mężowi i twoim wierzącym i niewierzącym przyjaciołom dowód, że pragniesz, by zobaczyli piękno prawdy. Lecz nie objawiaj przykrego, męczącego niepokoju, który tak często psuje dobre dzieło... ChD 220.4
Niech twój mąż nigdy nie słyszy od ciebie słów nagany lub zarzutów. Czasmi przeżywasz trudne chwile, lecz nie mów o tych trudnościach. Milczenie też ma swoją wymowę. Popędliwa mowa tylko powiększy twoją niedolę! Bądź pogodna i spokojna. Bądź słońcem w domu, a znikną z niego wszystkie cienie. Niech jasne promienie Słońca Sprawiedliwości oświecają świątynię twej duszy. Wtedy do rodziny przeniknie wonność chrześcijańskiego życia, i nie będziecie snuć nieprzyjemnych myśli, które często nie mają w sobie nic z prawdy. ChD 220.5
Rada dla stroskanej żony — Masz teraz podwójną odpowiedzialność, ponieważ twój mąż odwrócił się od Jezusa... ChD 220.6
Wiem, że osamotnienie w prawdzie Bożej sprawia ci wielki smutek. Ale skąd ty wiesz, czy twoja konsekwentna wiara i posłuszeństwo nie pozyskają z powrotem twego męża dla prawdy? Prowadź swoje drogie dzieci do Jezusa. Mów do nich o prawdzie prostymi słowami, śpiewaj im piękne, wzruszające pieśni, które objawiają miłość Chrystusową. Prowadź swe dzieci do Jezusa, gdyż On je kocha. Bądź radosna; nie zapominaj, że masz Pocieszyciela, Ducha Świętego, którego posłał Chrystus. Nie jesteś nigdy sama. Jeśli będziesz słuchać głosu, który teraz do ciebie przemawia, jeśli niezwłocznie odezwiesz się na pukanie do drzwi twego serca mówiąc: “Wejdź Panie Jezu, abym mogła wieczerzać z Tobą, a Ty ze mną”, niebiański Gość wejdzie. Gdy Jezus zamieszka w tobie, otrzymasz pokój i odpocznienie. ChD 221.1
Trwaj w chrześcijańskich zasadach — Dom, w którym nie czci się Boga, podobny jest okrętowi znajdującemu się na morzu bez sternika i busoli. Wciąż uderzają o niego fale i istnieje niebezpieczeństwo, że zginą wszyscy znajdujący się na nim. Uważaj życie swoje i swoich dzieci za rzecz cenną dla Chrystusa, gdyż musisz spotkać się z nimi i z mężem przed tronem Bożym. Twoje chrześcijańkie zasady nie powinny słabnąć, lecz coraz bardziej wzmacniać się. Choćby to bardzo dokuczało twemu mężowi, choćby się mocno sprzeciwiał, powinnaś wykazać konsekwentną, wierną chrześcijańską stałość. Wtedy, bez względu na to co mówi, w jego sercu i umyśle zrodzi się szacunek do ciebie, jeśli jego serce nie jest z kamienia. ChD 221.2
Boskie wymagania są na pierwszym miejscu — Pokazano mi synowę brata T. Bóg ją miłuje, lecz ona trzymana jest w niewolniczym poddaństwie, jest bojaźliwa, przygnębiona, wątpiąca i bardzo nerwowa. Ta siostra nie powinna myśleć, że musi poddać swoją wolę niezbożnemu młodzieńcowi, młodszemu od niej. Powinna pamiętać, że zamążpójście nie powinno zniszczyć jej osobowości. Bóg ma dla niej cele wyższe od wszystkich ziemskich celów. Chrystus odkupił ją Swoją krwią i nie należy do siebie. Lecz ona nie pokłada całej swej ufności w Bogu, skłania się do poddania swych przekonań i sumienia zarozumiałemu, tyranizującemu ją mężowi, którego używa szatan, by zastraszyć tę drżącą, bojaźliwą duszę. Przeżyła już tyle wstrząsów, że system nerwowy ma nadszarpnięty — jest już tylko rozbitkiem. Czy to jest wolą Pańską, aby ta siostra znajdowała się w takim stanie, a Bóg był pozbawiony jej służby? Nie! Jej małżeństwo było szatańskim podstępem. Mimo to powinna właśnie teraz uczynić to, co najlepsze i traktować męża życzliwie, czynić go szczęśliwym, na ile jest to możliwe bez naruszania sumienia. Jeśli mąż nadal trwać będzie w swym uporze, niebem mu będzie tylko to, co ma tu na ziemi. Pozbawianie się przywileju uczęszczania na nabożeństwa, aby zaspokoić dumnego męża, który ma ducha szatańskiego, nie jest zgodne z wolą Bożą. ChD 221.3
“A inny rzekł: Żonę pojąłem i dlatego przyjść nie mogę.” Grzechem tego męża nie było to, że się ożenił, ale że ożenił się z osobą, która odwróciła jego umysł od wyższych i ważniejszych spraw życia. Nigdy mąż nie powinien pozwolić, aby żona i dom odwróciły jego uwagę od Chrystusa lub pozwoliły odrzucić łaskawe zaproszenie Ewangelii. ChD 222.1
Lepiej uratować trochę, niż stracić wszystko — Bracie K., byłeś często zniechęcony, ale musisz gorliwie, mocno i stanowczo wypełniać swoje obowiązki w rodzinie i jeśli to możliwe, iść z nią zawsze razem. Nie powinieneś zaniechać żadnego wysiłku, by nakłonić najbliższych do kroczenia wspólnie z tobą w pielgrzymce do nieba. Lecz jeśli matka i dzieci nie zechcą ci towarzyszyć, a będą raczej próbować odprowadzić ciebie od twych obowiązków religijnych i przywilejów, musisz podążać naprzód, nawet gdybyś miał iść sam. Musisz żyć w bojaźni Bożej. Musisz wykorzystać sposobność uczęszczania na nabożeństwa, aby otrzymać, ile tylko możesz, sił duchowych, gdyż będą ci one potrzebne w przyszłych dniach. Cały wielki majątek Lota spłonął w jednej godzinie. Jeśli spotka cię jakaś strata, nie zniechęcaj się; a gdybyś mógł zbawić choćby część twojej rodziny, będzie to lepsze, niż utracić wszystkich. ChD 222.2