Z tych tekstów dowiedzieliśmy się, że Pan pozwala pewnym ludziom zająć określone stanowisko. Bóg nauczy swój lud rozsądnego postępowania i mądrego wyboru tych, którzy nie zawiodą pokładanego w nich zaufania. Jeśli wierzący w czasach Chrystusa potrzebowali rady z niebios przy wyborze mężów na odpowiedzialne stanowiska, to my, żyjący w obecnym czasie, z pewnością powinniśmy się nad tym mocno zastanawiać. Każdy przypadek musimy przedłożyć Bogu i w poważnej modlitwie prosić Go, by On za nas wybrał. SS3 288.1
Pan, Bóg niebios, sam wybrał doświadczonych mężów do ponoszenia odpowiedzialności w Jego dziele. Ci mężowie wywierali szczególny wpływ. Gdyby wszyscy zgodnie uznali odpowiedzialność tych wybranych mężów, nie trzeba by powoływać kolejnych. Kto został wybrany do niesienia ciężarów w dziele Bożym, nie może być człowiekiem nierozważnym, pewnym siebie, samolubnym. Jego przykład i wpływ nie mogą służyć umacnianiu zła. Pan obdarzył mężów i niewiasty wolnością nie po to, by szerzyli idee czyniące Jego dzieło czymś zwyczajnym, usuwając świętość, jaką stale powinno być otoczone. Dzieło Boże powinno stawać się coraz świętsze dla dzieci Bożych. Wszelkimi sposobami mamy potęgować wzniosły charakter prawdy. Kto w naszych instytucjach został powołany jako strażnik dzieła Bożego, stale powinien mieć na uwadze wolę i drogę Bożą. Pomyślność całego dzieła zależy od wierności mężów wyznaczonych do wykonywania woli Bożej w naszych zborach. SS3 288.2
Muszą być powołani mężowie, którzy zdobędą większe doświadczenie, ale nie w swoich, lecz w Bożych sprawach, większe poznanie charakteru Chrystusa. Im więcej będą wiedzieć o Chrystusie, tym wierniej będą przedstawiać Go światu. Mają słuchać Jego głosu, zważać na Jego słowa. SS3 288.3