W naszych czasach, tuż przed powtórnym przyjściem Chrystusa na obłokach nieba, musi być wykonana taka praca, jaką wykonał Jan [Chrzciciel]. Bóg wzywa ludzi, którzy przygotuj ą lud na dzień Pański... Aby głosić poselstwo takie, jakie głosił Jan, musimy mieć doświadczenie podobne do jego doświadczenia. To samo dzieło musi zostać dokonane w nas. Musimy patrzeć na Boga, a patrząc na Niego stracić z oczu siebie. — Testimonies for the Church VIII, 332.333 (1904). WCK 44.1
Społeczność z Bogiem uszlachetni charakter i życie. Ludzie będą znali nas z tego, z czego znali pierwszych uczniów, z tego, że byliśmy z Jezusem. To doświadczenie będzie dla pracowników źródłem mocy, jakiej nic innego nie może im dać. Nie możemy pozwolić, by cokolwiek nas tej mocy pozbawiło. Musimy żyć podwójnym życiem — życiem rozmyślania i działania, cichej modlitwy i gorliwej pracy. — Ministry of Healing 512 (1905). WCK 44.2
Modlitwa i wysiłek, wysiłek i modlitwa, będą naszym stylem życia. Musicie modlić się tak, jakby chwała i efektywność należały całkowicie do Boga, a pracować tak, jakby obowiązek należał całkowicie do was. — Testimonies for the Church IV, 538 (1881). WCK 44.3
Nikt nie jest bezpieczny nawet przez jeden dzień czy godzinę, jeśli się nie modli. — Wielki bój 428 (1911). WCK 44.4
Kto nie robi nic, tylko się modli, wkrótce przestanie też się modlić. — Steps to Christ 101 (1892). WCK 44.5
Nadciąga kryzys, kryzys, który wypróbuje wiarę każdego człowieka. Wierzący muszą być już teraz mocno wrośnięci w Chrystusa, gdyż w przeciwnym razie zostaną zwiedzeni przez ten, czy inny błąd. — Evangelism 361.362 (1905). WCK 45.1
Byłoby to dla nas bardzo pożyteczne, gdybyśmy codziennie spędzali godzinę na rozmyślaniach o życiu Chrystusa. Musimy je rozważyć punkt po punkcie i pozwolić wyobraźni pojąć każdy etap Jego życia, a szczególnie to wszystko, co składało się na etap końcowy. — Życie Jezusa 53 (1898). WCK 45.2
Jedynym środkiem obrony jest obecność Chrystusa w naszych sercach przez wiarę w Jego sprawiedliwość. Dopóki nie zostaniemy w żywotny sposób związani z Bogiem, nie zdołamy oprzeć się rujnującemu nas egoizmowi, samopobłażaniu i skłonności do grzechu. Wyzbywając się złych nawyków możemy chwilowo odgrodzić się od szatana, ale bez stałego podporządkowania się Bogu, będziemy zawsze zwyciężani. Bez osobistego kontaktu z Chrystusem i bez stałej łączności z Nim będziemy zdani na łaskę wroga i staniemy się w końcu jego ofiarami. — Życie Jezusa 246 (1898). WCK 45.3
Chrystus, i to ukrzyżowany, powinien być przedmiotem rozmyślania, rozmów i najradośniejszych uczuć. — Steps to Christ 103.104 (1892). WCK 45.4
Serce ludzkie nigdy nie zazna szczęścia, dopóki nie podda się i nie zostanie ukształtowane przez Ducha Bożego. Duch dostosowuje odrodzoną duszę do wzoru, do Jezusa Chrystusa. Przez Jego wpływ wrogość wobec Boga zamienia się na wiarę i miłość, duma w pokorę. Dusza dostrzega piękno prawdy, a Chrystus jest wywyższony w doskonałości i pięknie charakteru. — Our High Calling 152 (1896). WCK 45.5
Wszystkie odruchy serca i twórcze myśli są pod stałą obserwacją i opieką Ducha Bożego. — Patriarchowie i prorocy 318 (1890). WCK 45.6
Duch oświeca ciemności, które nas otaczają, poucza nas i pomaga nam w zaspokojeniu naszych rozlicznych potrzeb. Umysł musi jednak nieustannie podążać za Bogiem. Jeśli pozwolimy, aby wkradła się światowość, jeśli nie mamy pragnienia modlitwy, żadnego pragnienia łączności z tym, który jest źródłem siły i mądrości, Duch nie będzie w nas pozostawał. — Our High Calling 154 (1904). WCK 45.7
Żadne odnowione serce nie będzie mogło zostać zachowane w tym cudownym stanie bez codziennego stosowania soli Słowa. Boska łaska musi być przyjmowana codziennie, albo człowiek utraci swe nawrócenie. — Our High Calling 215 (1897). WCK 46.1
Niech wasza wiara będzie utwierdzona w Słowie Bożym. Uchwyćcie się mocno żywego świadectwa prawdy. Wierzcie w Chrystusa, waszego osobistego Zbawiciela. Jezus był i zawsze będzie naszą skałą zbawienia. — Evangelism 362 (1905); Ewangelizacja 250 (1905). WCK 46.2
Chrześcijanie, przygotowując się na przyjście Pańskie, winni pilnie studiować Słowo Boże i dostosować swe życie do wymagań zakonu Bożego. — Prorocy i królowie 344 (ok. 1914). WCK 46.3
Tylko ci, którzy żyją zgodnie z prawami zawartymi w Biblii, ostoją się w ostatecznej walce. — Wielki bój 481 (1911). WCK 46.4
Tylko ci, którzy pilnie badali Biblię i umiłowali prawdę, zostaną ustrzeżeni przed potężnymi zwiedzeniami, jakie przyjdą na świat. — Wielki bój 506 (1911). WCK 46.5
Nasz lud musi zrozumieć wypowiedzi Boga; musi posiąść systematyczną znajomość zasad prawdy, które pomogą mu przygotować się na to, co ma przyjść na świat i sprawią, że nie będzie unoszony lada wiatrem nowych nauk. — Testimonies for the Church V, 273 (1885). WCK 46.6
Kilka razy dziennie, drogocenne, złote chwile powinny być poświęcone na modlitwę i studiowanie Pisma, nawet jeśli będzie to tylko nauczenie się tekstu na pamięć, aby duchowe życie mogło istnieć w duszy. — Testimonies for the Church IV, 459 (1880). WCK 46.7
Boże bezcenne Słowo jest standardem dla młodzieży, która chce być wierna Królowi nieba. Niech młodzi studiują Pismo Święte. Niech uczą się na pamięć tekstu za tekstem i przyswajają wiedzę o tym, co powiedział Pan. — My Life Today 315 (1887). WCK 46.8
Budujcie biblijny mur wokół siebie, a zobaczycie, że świat nie będzie mógł go zburzyć. Uczcie się Pisma Świętego na pamięć, a odeprzecie szatana słowem: “napisano”, gdy przyjdzie ze swymi pokusami. W ten sposób nasz Pan przeciwstawił się pokusom szatana i odparł je. — The Review and Herald, 10 kwiecień 1888. WCK 46.9
W pamięci powinny być zachowywane cenne słowa Chrystusa. Cenić je trzeba więcej niż srebro i złoto. — Testimonies for the Church VI, 81 (1900). WCK 47.1
W pracy miejcie przy sobie kieszonkową Biblię i wykorzystujcie każdą okazję, by uczyć się na pamięć jej cennych obietnic. — The Review and Herald, 27 kwiecień 1905. WCK 47.2
Przyjdzie czas, gdy wielu nie będzie miało dostępu do pisanego Słowa. Jeśli jednak Słowo to zostanie zachowane w pamięci, nikt nam go nie zabierze. — Manuscript Release 760, 24 (1906). WCK 47.3
Studiujcie Słowo Boże. Uczcie się jego cennych obietnic, abyście mieli Słowo Boże nawet wtedy, gdy zostaniecie pozbawieni waszych Biblii. — Manuscript Releases X, 298 (1909). WCK 47.4
W tych ostatecznych czasach naszym obowiązkiem jest pojąć pełne znaczenie poselstwa trójanielskiego. Wszystkie nasze poczynania powinny być zgodne ze Słowem Bożym. Poselstwo trójanielskie stanowi jednolitą całość i jest zawarte w czternastym rozdziale Księgi Objawienia, od szóstego wersetu aż do końca rozdziału. — Manuscript Releases XIII, 68 (1896). WCK 47.5
Wielu z tych, którzy przyjęli trzecie poselstwo, nie miało doświadczeń związanych z dwoma poprzednimi. Szatan dostrzegł to i rzucił na nich swoje złe spojrzenie, chcąc nimi zachwiać; ale trzeci anioł kierował ich ku miejscu najświętszemu, a ci, którzy mieli doświadczenie we wcześniejszych poselstwach, wskazywali im drogę do niebieskiej świątyni. Wielu ujrzało doskonały łańcuch prawdy w poselstwach trzech aniołów i radośnie przyjęło te poselstwa w kolejności oraz podążyło z wiarą za Jezusem do niebieskiej świątyni. Te poselstwa zostały mi przedstawione jako kotwica ludu Bożego. Ci, którzy je zrozumieją i przyjmą, zostaną zachowani od zwiedzeń szatana. — Early Writings 256 (1858). WCK 47.6
Ci, którzy czują się upoważnieni do kwestionowania Słowa Bożego, wątpienia we wszystko, w co tylko można, przekonają się, że trzeba ogromnego wysiłku, by zachować wiarę w trudnych czasach. Niemal niemożliwe jest pokonanie wpływu, pod jakim pozostaje umysł przyzwyczajony do niewiary, gdyż taka postawa kieruje duszę w sidła szatana i czyni ją niezdolną do zerwania sieci, która zaciska się wokół niej coraz mocniej. WCK 48.1
Wątpiący człowiek wzywa do pomocy agentów szatana. Jedyną nadzieją dla człowieka, który stale trwa w niewierze, jest upaść bezradnie na Zbawiciela, i jak dziecko poddać swą wolę i swoje życie Chrystusowi, aby On rozświetlił ciemności swoim cudownym światłem. Człowiek nie ma mocy, by wyzwolić się z sideł szatana. Ten, kto stale wątpi, kwestionuje i krytykuje, utwierdza się w niewierze. — Manuscript 3, 1895. WCK 48.2
Słudzy Chrystusa nie powinni przygotowywać sobie przemówień, jakie wygłoszą, gdy przyjdzie im stanąć, z powodu wyznawanej wiary, przed sądem. Ich przygotowanie się polega na codziennym gromadzeniu w sercu cennych prawd Słowa Bożego, karmieniu się nauką Chrystusa i wzmacnianiu wiary przez modlitwę. Gdy staną przed sądem, Duch Święty przypomni im prawdy, które dotrą do serc słuchaczy. Bóg w odpowiednim czasie, wtedy, kiedy to będzie potrzebne, przywiedzie na pamięć wiadomości zdobyte w trakcie pilnego badania Pisma Świętego. — Counsels on Sabbath School Work 40.41 (1900). WCK 48.3
Gdy nastanie czas ucisku, ludzie, którzy teraz zajmują się kazaniem Słowa innym, stwierdzą po przeanalizowaniu swoich poglądów, że jest wiele rzeczy, których nie potrafią w zadowalający sposób uzasadnić. Zanim nie zostaną poddani tej próbie, nie poznają swej wielkiej ignorancji. Jest w Kościele wielu wierzących, którzy są pewni, że rozumieją to, w co wierzą, ale dopóki nie spotkają się ze sprzeciwem, nie poznają własnej słabości. Odłączeni od współwierzących i zmuszeni do samotnego trwania w wierze i osobistego wyjaśnienia jej zasad, będą zaskoczeni, widząc, w jakim nieładzie są ich poglądy, które przyjmowali jako prawdę. — Testimonies for the Church V, 707 (1889). WCK 48.4
Umiejętność uzasadnienia naszej wiary jest dobrym osiągnięciem, ale jeśli prawda nie sięga głębiej, dusza nigdy nie będzie zbawiona. Serce musi zostać oczyszczone z wszelkich moralnych skaz. — Our High Calling 142 (1893). WCK 49.1
Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że ich obowiązkiem jest rozwijanie panowania nad myślami i wyobraźnią. Trudno skupić niezdyscyplinowany umysł na wartościowym obiekcie rozmyślań. Jeśli jednak myśli nie zostaną właściwie ukierunkowane, religia nie może kwitnąć w duszy. Umysł musi być zajęty świętymi i wiecznymi rzeczami, gdyż w przeciwnym razie pielęgnować będzie myśli pospolite i powierzchowne. Zarówno intelektualne, jak i moralne skłonności muszą być utrzymane w karności, a przez ćwiczenie będą się wzmacniać i rozwijać. — Our High Calling 111 (1881). WCK 49.2
Istnieje wielka potrzeba, aby pielęgnować czyste, szlachetne myśli, a także wzmacniać moralną siłę, a nie niskie, cielesne moce. Boże, pozwól nam obudzić się z pobłażania naszym pragnieniom! — Medical Ministry 278 (1896). WCK 49.3
Henoch, zanim został zabrany do nieba, chodził z Bogiem trzysta lat, a stan ówczesnego świata nie sprzyjał doskonaleniu chrześcijańskiego charakteru bardziej niż teraz. W jaki sposób Henoch chodził z Bogiem? Kształcił swój umysł i serce, by czuły zawsze obecność Boga, a w pokuszeniu modlił się, by Bóg go zachował. WCK 49.4
Nie godził się na nic, co mogłoby Boga obrazić. Zawsze miał Pana przed oczami. Modlił się: “Ucz mnie Twojej drogi, abym nie błądził. Jakie jest twoje wobec mnie życzenie? Co mam robić, by Cię uczcić, Boże mój?” W ten sposób ciągle jego postępowanie było zgodne z Bożymi przykazaniami, a on miał całkowite zaufanie do niebiańskiego Ojca i liczył na Jego niezawodną pomoc. Wszystkie jego myśli i wola były poddane Ojcu. WCK 49.5
Henoch był przedstawicielem tych, którzy żywo doczekają przyjścia Chrystusa i zostaną zabrani do nieba nie oglądając śmierci. — Sermon and Talks I, 32 (1886). WCK 49.6
Henoch był kuszony tak samo jak my. Jego otoczenie nie było bardziej przyjazne od naszego. Powietrze, którym oddychał, było tak samo jak nasze przesiąknięte grzechem i zepsuciem, a jednak żył w świętości. Był nie skażony panującym wokół grzechem. Tak więc my też możemy pozostać czyści i nieskażeni. — Testimonies for the Church II, 122 (1868). WCK 49.7
Patrząc wstecz na naszą historię, analizując każdy krok aż do obecnej chwili, mogę powiedzieć: Chwała Bogu! Gdy widzę, czego Pan dokonał, jestem pełna zdumienia i nabieram coraz większej ufności do Chrystusa jako przywódcy. Nie mamy czego się bać w przyszłości, o ile nie zapomnimy jego nauk i drogi, którą Pan nas prowadził w przeszłości. — Life Sketches of Ellen G. White 196 (1902). WCK 50.1
Jeśli kiedykolwiek był czas, w którym każdy bojący się Boga potrzebował poważnie się zastanowić, to jest on teraz. Należy zadać sobie pytania: “Kim jestem oraz co jest moim zadaniem i misją w tym czasie? Po czy jej stronie działam — po stronie Chrystusa czy po stronie wroga?” Niech każdy ukorzy się dzisiaj przed Bogiem, gdyż pewne jest, że żyjemy w wielkim Dniu Pojednania. Nawet teraz rejestry wielu ludzi są przeglądane przez Boga, chociaż oni śpią w grobach przez krótki czas. To stan waszych serc, a nie wyznawana przez was wiara jest gwarancją w owym dniu. Czy świątynia duszy została oczyszczona z tego, co ją zanieczyszcza? Czy moje grzechy zostały wyznane i czy pokutuję, prosząc Boga, by zostały wymazane? Czy nie oceniam się zbyt łagodnie? Czy jestem gotów poświęcić wszystko, aby poznać Jezusa Chrystusa? Czy w każdej chwili czuję, że nie należę do siebie, ale jestem własnością Chrystusa i mam obowiązek służyć Bogu, do którego należę? — Manuscript 87, 1886. WCK 50.2
Powinniśmy zadać sobie pytanie: “Po co żyjemy i pracujemy? Jaki będzie tego koniec?” — The Signs of the Times, 21 listopad 1892. WCK 50.3
Zastanawiałam się, widząc ludzi w naszych miastach pędzących tu i tam za swoimi sprawami, czy kiedykolwiek pomyślą oni o dniu Boga, który jest tuż przed nami. Wszyscy powinniśmy żyć w poczuciu powagi wielkiego dnia, który ma niebawem nadejść. — Sermon and Talks I, 25 (1886). WCK 50.4
Nie możemy sobie pozwolić na życie bez zważania na powagę dnia sądu; choć długo odwlekany, jest już blisko, u drzwi, i nie opóźnia się. Trąba archanioła wkrótce postawi na nogi żyjących i obudzi ze snu zmarłych. — Child Guidance 560.561 (1892). WCK 51.1
Jeśli teraz nie znajdujemy przyjemności w rozmyślaniu nad sprawami nieba; jeśli nie interesuje nas poznawanie Boga, a odzwierciedlanie charakteru Chrystusa nie jest naszą rozkoszą; jeśli świętość nas nie pociąga — możemy być pewni, że nasza nadzieja na wejście do nieba jest daremna. Doskonała harmonia z wolą Bożą jest wzniosłym celem, który nieustannie przyświeca chrześcijaninowi. Chrześcijanin z przyjemnością mówi o Bogu, o Jezusie, o domu pełnym blasku i czystości, przygotowanym przez Chrystusa dla tych, którzy Go miłują. Rozmyślanie nad tymi tematami, gdy dusza karmi się błogosławionymi Bożymi obietnicami, apostoł przedstawia jako kosztowanie “mocy przyszłego świata”. — Testimonies for the Church V, 745 (1889). WCK 51.2
Jeśli teraz jesteś w porządku wobec Boga, jesteś przygotowany, aby Chrystus przyszedł dzisiaj. — In Heavenly Places 227 (1891). WCK 51.3