Go to full page →

Rozdział 11 — Przywilej chrześcijanina UZ 69

Wielu szczerze szukających świętości serca i czystości życia robi wrażenie zniechęconych i zmieszanych. Bez przerwy patrzą w siebie i lamentują nad własnym brakiem wiary; a ponieważ nie mają wiary, czują, że nie mogą liczyć na błogosławieństwo Boże. Te osoby utożsamiają odczucie z wiarą. Zatracają prostotę prawdziwej wiary zaciemniając swe dusze. Powinni przestać myśleć o sobie, a skoncentrować się na miłosierdziu i dobroci Boga. Powinni zdać sobie sprawę z istnienia obietnic Bożych, a następnie po prostu uwierzyć, że On wypełni swe słowo. Nie mamy ufać własnej wierze, lecz obietnicom Boga. Jeśli żałujemy za grzechy popełnione w przeszłości i postanawiamy okazywać posłuszeństwo prawu, powinniśmy uwierzyć, że Bóg ze względu na Chrystusa akceptuje nas i przebacza nasze grzechy. UZ 69.1

Ciemność i zniechęcenie czasami pojawia się w duszy, grożąc przezwyciężeniem nas, lecz nie możemy stracić naszego zaufania. Musimy stale patrzeć na Jezusa bez względu na to, czy odczuwamy jakieś uniesienie, czy też nie. Musimy starać się wiernie wypełniać każdy znany obowiązek, a następnie spokojnie polegać na obietnicach Bożych. UZ 69.2

Od czasu do czasu głębokie poczucie własnej niegodziwości wstrząśnie naszą duszą, ale nie jest to dowodem, że Bóg odwrócił się od nas, albo my od Boga. Nie powinniśmy podejmować żadnych wysiłków, aby utrzymać umysł na pewnym poziomie natężenia emocjonalnego. Dziś możemy nie odczuwać pokoju i radości, które odczuwaliśmy wczoraj, lecz przez wiarę mamy uchwycić rękę Chrystusa i ufać mu w pełni, zarówno w mrocznych jak i jasnych chwilach naszego życia. UZ 69.3

Szatan może podszeptywać: “Jesteś zbyt grzeszny, aby Chrystus mógł cię zbawić”. Gdy przyznasz się, że jesteś w istocie grzeszny i niegodziwy, możesz w ten sposób odpowiedzieć kusicielowi: “Dzięki ofierze pojednania Jezus jest moim Zbawicielem. Nie pokładam ufności w swoich zasługach, lecz w drogocennej krwi Jezusa, która mnie oczyszcza. W tej chwili moja dusza kurczowo trzyma się Jezusa Chrystusa”, życie chrześcijanina musi być życiem stałej i żywej wiary. Nieugięta ufność, trwałe poleganie na Chrystusie, przyniesie pokój i pewność dła duszy. UZ 70.1