“Niech mi dadzą listy do namiestnika Zarzecza, aby mi pozwolili przejść do Judei, oraz list do Asafa (...), aby mi dał drzewa na obelkowanie bram (...) i na mur miejski”. Nehemiasza 2,7.8. TC 184.1
Ponieważ prośba skierowana do króla została tak łaskawie przyjęta, Nehemiasz odważył się prosić o pomoc potrzebną do realizacji jego planów. Aby nadać godność i autorytet jego misji, a także zapewnić ochronę w podróży, otrzymał eskortę wojskową. Dostał też królewskie listy do namiestników prowincji za Eufratem, terytorium, przez które musiał przechodzić w swej drodze do Judei, a także otrzymał list do zarządcy lasów królewskich w górach Libanu, polecający dostarczyć drewno potrzebne do budowy murów Jerozolimy i budynków, jakie Nehemiasz uzna za stosowne wznieść w mieście. TC 184.2
Przykład tego świętego męża powinien być nauką dla wszystkich ludzi Bożych, iż nie tylko mają modlić się z wiarą, ale także, z całkowitą ufnością, mądrze i pilnie pracować. Jakże wiele trudności napotykamy i jak hamujemy działanie Opatrzności dla nas, ponieważ nie łączymy z religią takich zalet, jak mądrość, przewidywanie i upór w dążeniu do celu. (...) Dzisiaj staranne rozważenie i mądre plany są istotne dla powodzenia świętych przedsięwzięć tak samo, jak w czasach Nehemiasza. (...) TC 184.3
Nehemiasz nie polegał na tym, co niepewne. Środki, których nie posiadał, zdobył tam, gdzie były one dostępne. Cały świat z jego bogactwami należy do Boga, choć obecnie znajduje się w posiadaniu grzesznych ludzi. Jeśli słudzy Boży podejmą mądre i przemyślane działania, aby dobra ręka Pana mogła być z nimi, wówczas zdobędą środki, których potrzebują do rozwoju dzieła Pańskiego. TC 184.4
Doświadczenie Nehemiasza w związku z odbudową Jerozolimy uczy nas tego, czego lud Boży będzie potrzebował aż do końca. Nasze czasy wymagają ludzi o silnym i zdecydowanym charakterze. Paweł napisał: “W końcu, bracia moi, umacniajcie się w Panu i potężnej mocy jego. Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi”. Wróg będzie próbował zmieszać swoje zło z każdym dobrym dziełem, jeśli ci, którzy je wykonują, nie będą strzeżeni. W ten sposób stara się on zniweczyć Boże zamiary. — Manuscript 58, 1903. TC 184.5