“I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło”. 1 Mojżeszowa 3,22. TC 33.1
We wszystkich wiekach ciekawość ludzi prowadziła ich do szukania drzewa poznania, a często, gdy uważają, że zrywają najważniejszy owoc, po czasie stwierdzają, tak jak Salomon, że jest to marność nad marnościami w porównaniu z nauką prawdziwej świętości, która otwiera bramy miasta Bożego. Ludzka ambicja dąży do wiedzy, która przyniesie człowiekowi chwałę, wywyższenie i panowanie. W taki sposób Adam i Ewa działali pod kierunkiem szatana, aż zlekceważyli Boże ograniczenia, a celem ich edukacji u nauczyciela kłamstwa miało być zdobycie wiedzy, którą Bóg przed nimi zakrył — poznanie konsekwencji przestępstwa. TC 33.2
Ludzie poznali zło z własnego doświadczenia, ale Chrystus przyszedł na świat, by pokazać im, że zasadził dla nich drzewo żywota, którego liście będą służyć do uzdrawiania narodów. TC 33.3
Okres próby ma na celu przetestowanie wierności ludzi, a wszyscy, którzy okażą się wierni Chrystusowi, doświadczą spełnienia obietnicy zapisanej przez apostoła Jana: “Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego”. Jana 1,12. Pan Jezus przyszedł, by wzmocnić każdego gorliwego poszukiwacza prawdy i objawić mu Ojca. Nie pozwolił, by cokolwiek odwróciło Jego umysł od wielkiego dzieła przywrócenia w ludziach moralnego podobieństwa do Boga. Każdy człowiek musi zrozumieć, że naszym życiowym zadaniem jest odnowienie nas na Boże podobieństwo i przygotowanie naszych charakterów do przyszłego życia. (...) TC 33.4
Szatan ciągle pracuje, by zaciemnić żywotne prawdy, które mają znaczenie dla pomyślności rodzaju ludzkiego. W ten sposób sugeruje, iż posłuszeństwo przykazaniom Bożym nie jest konieczne. Jednak powołaniem upadłych ludzi jest wrócić do posłuszeństwa Bogu i żyć w takiej jedności z Nim, jak Henoch. Bóg ma moc zrealizować to powołanie w życiu każdego człowieka, pod warunkiem, że człowiek ten jest posłuszny Słowu Bożemu. (...) TC 33.5
Szatan tak blokuje umysły ludzi, iż nie mają czasu na rozważanie, co powinni uczynić z posiadaną wiedzą, ani na zastanowienie się nad znaczeniem studiowanego Słowa oraz nad tym, czy ich charaktery pozwalają im na to, by otrzymali coraz większe poznanie Boga i Jezusa Chrystusa, którego On posłał. Jeśli ich wykształcenie jest zgodne ze standardami świata, a wiedzę zdobywają tylko po to, by tu na ziemi uchodzić za wielkich i wykształconych, Bóg nazywa ich głupcami. — Manuscript 67, 1898. TC 33.6