“Wybrałem go bowiem, aby nakazał synom swoim i domowi swemu po sobie strzec drogi Pana, aby zachowywali sprawiedliwość i prawo”. 1 Mojżeszowa 18,19. TC 81.1
Każdy z nas ma możliwość zdobycia nadziei, ale jedynie w jeden sposób — przez uchwycenie się Chrystusa i dążenie ze wszystkich sił do osiągnięcia doskonałości Jego charakteru. Powierzchowna religijność, która lekceważy grzech i zajmuje się tylko miłością Bożą do grzesznika, zachęca grzeszników do wierzenia, że Bóg zbawi ich nawet wtedy, gdy świadomie będą trwać w grzechu. Taką religijność posiada wielu z tych, którzy twierdzą, iż wierzą w teraźniejszą prawdę. Prawda nie przeniknęła do ich praktycznego życia, więc jej moc nie przekonuje i nie nawraca duszy. Potrzeba zdecydowanego wysiłku każdego mięśnia, nerwu i myśli, by porzucić świat, jego zwyczaje, praktyki i upodobania. (...) TC 81.2
Życie wielu ludzi wskazuje, że nie mają żywej więzi z Bogiem. Ludzie ci dryfują kanałami świata. W rzeczywistości nie mają żadnego działu w Chrystusie. Miłują rozrywki, a ich plany życiowe są pełne egoizmu i niezdrowej ambicji. Udając, że służą Bogu, w rzeczywistości służą Jego wrogowi. Dobrowolnie są w niewoli tyrana i świadomie czynią się niewolnikami szatana. (...) TC 81.3
Czy bez powodu Duch Boży nie działa w ludzie Bożym? Prawda jest trzymana na zewnętrznym dziedzińcu. Łączność z Bogiem jest utracona na rzecz więzi ze światem i z przyjaciółmi, których serca ciągle sprzeciwiają się prawdzie. (...) TC 81.4
Bóg błogosławił Abrahamowi, ponieważ pielęgnował religię w domu. Ten, który błogosławi prawych, powiedział: “Wybrałem go bowiem, aby nakazał synom swoim i domowi swemu po sobie strzec drogi Pana”. 1 Mojżeszowa 18,19. Bóg wiedział, że Abraham nie zaprze się prawdy. (...) TC 81.5
Rodzice, jeśli pragniecie Bożego błogosławieństwa, postępujcie jak Abraham. Karćcie zło i popierajcie dobro. Być może czasem potrzebne będą nie tylko rady, ale i karcenie, aby pokierować skłonnościami i upodobaniami dziecka. Ślepa miłość nie może być zasadą kierującą domem. Pobłażliwość, która jest najbardziej perfidną formą okrucieństwa rodziców wobec dziecka, nie może być praktykowana. (...) Zabierzcie dzieci ze sobą do domu Bożego. (...) Szatan z pewnością opanuje je, jeśli nie będziecie ich strzec. Nie zachęcajcie ich do przebywania w towarzystwie bezbożnych. Odciągnijcie je od takiego towarzystwa. Wyjdźcie spośród bezbożnych i pokażcie swoim dzieciom, że jesteście całkowicie po stronie Pana. — Letter 53, 1887. TC 81.6