“Abraham (...) wziąwszy chleb i bukłak z wodą, dał Hagar, włożył to wraz z dzieckiem na jej barki i odprawił ją”. 1 Mojżeszowa 21,14. TC 82.1
Abraham bez zastrzeżeń zaakceptował obietnicę narodzenia się syna, ale nie czekał, aż Bóg wypełni swoje słowo w swoim czasie i na swój sposób. Wypełnienie obietnicy przeciągało się, by wypróbować jego wiarę w moc Bożą, ale Abraham nie wytrwał w próbie. Sara, sądząc, że to niemożliwe, by w tak późnym wieku mogło być jej dane dziecko, podsunęła mu plan, dzięki któremu zamiar Boży mógłby być spełniony — Abraham powinien wziąć sobie jedną z jej niewolnic za drugą żonę. Wielożeństwo było tak rozpowszechnione, iż przestano uważać go za grzech, było jednak niczym innym niż pogwałceniem prawa Bożego, i było fatalne w skutkach dla świętości i pokoju rodzinnego związku. (...) TC 82.2
Chociaż poślubił Hagar na usilną prośbę Sary, ona zarzucała mu teraz, że to on jedynie jest winien. Chciała wypędzić swoją rywalkę, ale Abraham nie pozwolił jej na to, ponieważ Hagar miała zostać matką jego dziecka, które, jak w naiwności ducha się spodziewał, będzie synem obietnicy. (...) “A gdy ją Saraj chciała upokorzyć, uciekła od niej”. 1 Mojżeszowa 16,6. TC 82.3
Udała się na drogę w stronę pustyni, a gdy odpoczywała przy studni, samotna i opuszczona, ukazał się jej, w ludzkiej postaci, anioł Pana. (...) Rozkazał: “Wróć do swej pani i oddaj się pod jej władzę!”. Wiersz 9. (...) Rozkazano jej, aby nazwała swego syna Ismael, “Bóg usłyszy”, jako stałe przypomnienie Bożego miłosierdzia. TC 82.4
Gdy Abraham miał prawie sto lat, ponownie została mu powtórzona obietnica, że otrzyma syna, z zapewnieniem, że przyszły dziedzic będzie dzieckiem Sary. Abraham jednak nie rozumiał tej obietnicy. (...) TC 82.5
Narodziny Izaaka, będące po tylu latach oczekiwania spełnieniem największych nadziei, napełniły dom Abrahama i Sary radością. Jednak dla Hagar wydarzenie to oznaczało koniec jej wielkich ambicji. Ismaela, który był już teraz młodzieńcem, wszyscy w obozowisku uważali za dziedzica dóbr Abrahama i spadkobiercę błogosławieństw obiecanych jego potomkom. Teraz nagle został odsunięty na bok. W swym rozczarowaniu matka i syn znienawidzili dziecko Sary. TC 82.6
Powszechna radość wzmagała ich zazdrość, aż Ismael ośmielił się jawnie drwić z dziedzica Bożej obietnicy. Sara widziała w gwałtownym usposobieniu Ismaela stałe źródło niezgody, zwróciła się więc do Abrahama z żądaniem, żeby odprawił Hagar i jej syna z obozu. (...) TC 82.7
Pouczenie, dotyczące świętości związku małżeńskiego, które zostało dane Abrahamowi, jest nauką po wszystkie czasy. — Patriarchowie i prorocy 107.108. TC 82.8